Zrobię Ci na złość i napiszę.
Oczywiście ja też lubię jak inni piszą i podają jakieś argumenty. Ale niekoniecznie wszyscy chcą coś napisać...
Zasadniczo to plemiona mają pod górkę - więc jakiś ukłon w ich stronę zawsze na plus. I bractwo i Legion zawsze mogą skorzystać z jakichś plemiennych - albo swoich albo z dowolnej przynależności. Jeśli planujesz wziąć Pojmanego weź np. Luterańskiego, a jak jest zbanowany to zawsze coś innego się znajdzie. Mistrz Valpurgius, Harding, Hunter...
Zasada ta jest o tyle dobra, że nie ma dziwnych kombinacji z akcjami o ile nie wystawiasz plemiennych. Grasz, grasz, grasz i nagle ktoś Ci ucieka na placówkę żeby pozbawić Cię akcji - dziwne to było.