Forum Doom Trooper
Zasady gry => Archiwa Bractwa => Zasady ogólne => Wątek zaczęty przez: bogus w Maja 15, 2006, 12:30:57 am
-
Jest taka sytuacja, że ktoś czai sie z Powiewem Wątpliwości albo czymś w tym rodzaju aż dobiorę do 7 kart, a ja wiem, że się czai 8) i po dobraniu kart chcę rzucic np. Zaginionego w Akcji. Ktoś ma pierwszeństwo? Czy kto pierwszy, ten lepszy? :mrgreen:
bogus, bądź łaskaw stosować chociaż podstawowe zasady ortografii i interpunkcji. Nieprzyjemnie się coś takiego czyta - Moderator Diablerist
-
W doom trooperze nie ma czegos takiego jak "kto pierwszy ten lepszy" Kiedy konczysz dobierac karty mowisz ze zakonczyles faze dobierania i wtedy gracze moga na to odpowiedziec, a pozniej wykonujesz akcje.
-
Wydaję mi się, że jednak ten, czyjego jest obecnie tura ma prawo jako pierwszy zagrać jedną kartę zagrywaną w Dowolnym Momencie, a dopiero później przeciwnik. Tak więc Zaginionego zdążyłbyś rzucić.
-
Istnieje coś takiego jak zasady fair play.
Pamiętać jaednak należy, że na każde działanie Gracza, każdy inny Gracz ma prawo zareagować.
-
Nie na każde działanie niestety :)
Po zakończeniu dobierania, które jest jednym momentem, przechodzimy do kroku 2, gdzie pierwszeństwo w zagrywaniu kart ma gracz aktywny - czyli ten, którego mamy turę.
-
Ale mimo wszystko gracz bierny ma prawo zagrać powiew, inspirację i wybieg - czyż nie.
-
Tak, ale dopiero po tym jak gracz aktywny zagra kartę zagrywaną w dowolny momencie, może natomiast rzucić kartę zagrywaną w dowolnym momencie jeszcze przed wykonaniem jakichkolwiek akcji przez gracza aktywnego. Jeżeli ten nie zagrywa żadnych kart zagrywanych w dowolnym momencie i chce przejść do akcji, gracz "bierny" może skorzystać z takich kart.
-
no tak ale kto mowi w trakcie gry ze chce przejsc do kroku wykonywania akcji :mrgreen:
-
Krok wykonywania akcji zaczyna się po dobraniu kart - pomiędzy zakończeniem dobierania i krokiem 2 nie ma nic :) Przechodzimy automatycznie. Jeżeli komuś zależy, aby zagrac kartę przed wykonaniem akcji przez przeciwenika, może zapytać czy już zamierza wykonywać akcje, czy jeszcze nie :) Na turnieju tak niestety robiłem bo nie ma nikt zwyczaju oznajmiać, że zamierza wykonać pierwszą z dostępnych akcji, tylko od razu wszyscy mówią co właśnie dzięki tej akcji zrobili.
-
a co z taką sytuacją :
wiemy że ktoś się czai z "powiewem" a my dobraliśmy właśnie karty i teraz czy jako gracz który ma pierwszeństwo mogę spróbować uratować kilka kart chowając je pod archiwa bractwa ? na karcie jest opis any time ale czy takie działanie jest szybsze niż zagranie powiewu? ostatnio właśnie mieliśmy taką zagwozdkę
-
Po dobraniu kart automatycznie zaczyna się KROK 2. i pierwszeństwo w zagrywaniu kart ma aktywny gracz czyli ten, który karty właśnie dobrał. Może więc włożyć jedną kartę do Archiwów lub zagrać kartę zagrywaną w dowolnym momencie (lub w dowolnym momencie podczas własnej tury i tym podobne). Potem automatycznie oddaję inicjatywę przeciwnikowi, który może zagrać kartę zagrywaną w dowolnym momencie lub nie reagować.