Śmierć wojownika o dużej W nie jest równoznaczna z przegraną, to po pierwsze
Po drugie - można bronić się kartami nie przerywającymi walki - zmiany agresora i obrońcy i inne.
Można zapobiegać śmierci wojownika - po trzecie.
Po czwarte - mina to ekwipunek - można ją załatwić na conajmniej kilka sposobów.
Jest jednak jeszcze jedna kwestia - czy walkę można przerwać przed fazą przerywania? :/ Przykład:
Ktoś atakuje mojego wojownika - zakładamy, że obawiam się takiego ataku, a już zupełnie ataku powiedzmy strzelcekiego. Priorytetem jest dla mnie przerwanie walki na wszelki wypadek, chociaż ewentualna walka wręcz, również jest nienajgorsza.
-Przeciniwk deklaruje agresora i obrońcę.
W pierwszej kolejności będę walkę przerywał - boję się jakiegos głupiego triku ze strony przeciwnika
-Zagrywam:
a) Falę prawości
b) Po namyśle
Co się dzieje:
a) Teoretycznie powinienem móc zagrać Falę w innej fazie niż przerywanie walki, bo mozna ją zagrać nawet poza walką, chociaż nie można zagrać jej już po fazie przerywania! Załóżmy, że zagrywam ją zaraz po ustaleniu agresora i obrońcy - w tej fazie można zagrywać karty zagrywane w takim właśnie momencie oraz ZWDM, więc niby nie powinno być problemu. Przerywam walkę zanim agresor będzie mógł ją przerwać np miną.
b) Po namyśle - karta zagrywana podczas walki, a więc powinna być zagrywana podczas odpowiedniej fazy - w tym wypadku przerywanie walki. Gdyby agresor chciał równiez przerwać, będzie miał pierwszeństwo.
Jeżeli nie można przerwać walki wcześniej niż w fazie przerywania walki możemy miec taką sytuację: na wszelki wypadek zagrywam Przewagę taktyczną żeby nie walczyć strzelecko - przewaga przechodzi i walczymy wręcz - chcę jednak na wszelki wypadek uniknąć walki całkowicie, więc potem próbuję zagrać falę prawości podczas fazy przerywania, żeby nie było niespodzianek - fala się udaje i straciłem Przewagę taktyczną
Jeżeli można falę zagrać przed fazą przerywania - zagrywam ja, fala się udaje i nie musze zagrywać Przewagi.
Osobiscie uważam, że walkę można przerwać w dowolnym momencie aż do fazy przerywania, ale faza przerywania walki przeznaczona jest do zagrywania kart zagrywanych podczas walki. Inaczej faktycznie mina może wkurzyć
Wkładamy minę do Lancelota i czekamy aż tylko jakiś z naszych wojów może zaatakować - deklarujemy atak i już nic nas nie powstrzyma poza kartami niszczącymi minę.
BTW: ot i mamy pierwszy przykład gdzie jest sens przerwać walkę przed fazą przerywania
Wcześniej jakoś nic sensownego nie mogłem wymyślić, a teraz mamy powód - przerywanie walki kartami zagrywanymi podczas fazy przerywania, czyli przerywanie zanim ktoś przerwie