Forum ogólne > Turnieje/rozgrywki

Polcon - Lublin, 24-27 VIII 2006

<< < (19/20) > >>

Nicodemus:
Muleq, Wiek katastrof to byla moja klapa - myslalem ze mi miny nie dojda bo w koncu gralem na stworach :) Sytuacje z granatami wyjasnilem, a stworzyl ja moj kumpel Dominik ;) Co do atakow na gracza to zobacz ze jak nie mozna by bylo atakowac wiecej niz raz w ciagu tury, to talie na nietoperzach staly by sie jeszcze lepsze - blokowaly by caly czas i od czasu do czasu atak jakims wojakiem ktory wraca pozniej na reke np :D

Diablerist:
Ja mogę się podzielić pewną emocjonującą sytuacją z finału ze Skoq'iem. Otóż początkowo przegrywałem 19 do zera, potem 21 do zera (wadą mej talii było iż powoli się rozkręca). W końcu wyskoczyłem z Duronem, a tu Booby Trap i zaczynam się pocić. Chowam rannego Durona za Murem (myślałem błędnie, że jest tam bezpieczny przed Śmiertelną Raną). Rozgrywka się toczy, zaczynam łapać sporo punktów na czysto, siekę Nietoperze itp. Mam już wygrywać, a w następnej turze Skoq wyskakuje z Robotem Zabójcą - u mnie na stole pełno mięsa i nie ma się kto przebić przez 10 Pancerza. Na szczęście w ręce Przykra Niespodzianka :lol: - biorę nią Eliminację (po raz pierwszy grając tą Talią). W międzyczasie Duron dostaje Śmiertelną, ja neguję Amuletem za 12PA. "Eliminuję" Robota (to już razem 10+12+8PA), wesoły robię wjazd z Xięgi jakimś barszczem, a tu... Fala Prawości za 60PA i Skoq deklaruje, że odrzuca mi wszystkich Wojaków :shock: Zerkam na pulę PA, liczę (używam własnych znaczników o różnych nominałach), liczę ponownie dla pewności ...uff 12 ale fuks :mrgreen: Wydaje mi się, że nie miałem zbyt wielu Wojaków oprócz tych na stole albo tych co zeszli wcześniej.

Wniosek1: Dobry Sidebar może uratować przed porażką.
Wniosek2: Lepiej nie dawać przeciwnikowi uzbierać za dużo PA.

Skoq:
Hehehe - fakt - to była jazda mocna - gdyby nie ten jeden punkt akcji zmiótłbym Ci wojów, a jak patrzyłem później po grze  - która nota bene skończyła się tuż po tej akcji zdaje się - to miał mi dojść Grinder.....(i nie mówiłbym  że  TO THE LIONS... :D ) - także szczęscie trzeba w grze jednak mieć - a i popieram zdecydowanie przedmówcę - pilnujcie przeciwnika z PA - to nigdy nie wychodzi na dobre jak ma ich za wiele - popatrzcie na nasz hardcore finałowy - i Diabler miał ich dużo i ja na falę także.... :mrgreen:

Diablerist:
Czy ktoś może mi zidentyfikować następujące osoby na zdjęciach i powiedzieć mi skąd są? Z grupy B (z A wszystkich pamiętam): Michał (Maseł?), Domino, Dominik.

Wydaje mi się, że Michał jest z Tychów, a Domino i Dominik z Radomia i Krakowa. Tylko który jest który i kto z nich wszedł do ćwierfinału?

Brakuje mi też wyników:
-grupa A - Lechu vs Puki,
-ćwierćfinał Wojtek vs Troublestarter.

Jak będę miał te informację to mogę się zabierać do zamieszczania Rankingu.[/b]

Troublestarter:
a cholera wie ile było w tym ćwierćfinale :)) wpisz z 40 do 10 dla Wojtka i mysle ze będzie w miare, chyba że Wojtek kojarzy ile było

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej