Forum Doom Trooper
Zasady gry => Archiwa Bractwa => Karty => Wątek zaczęty przez: Engineer w Września 30, 2010, 01:57:48 pm
-
Po długiej przerwie w graniu przeglądam talie turniejowe i widzę, że sporadycznie pojawia się tam samodoskonalenie po jednej sztuce, niekiedy dwie sztuki... Zastanawia mnie przyczyna tego, że gracze nie chcą tej karty stosować.
W czasach, kiedy grałem podstawą każdej talii Bractwa był samodoskonalący się Durand (niekiedy po 2-3 razy na turę) razem z nietykalnością i Działkiem Automatycznym lub Księgą Praw, dzięki czemu kończył grę w jednej turze (no i był nietykalny, ale można było go odrzucić).
Początkowo myślałem, że samodoskonalenie działa tylko na bazowe statystyki, ale na karcie jest napisane "SZTUKA PRZEMIAN. UŻYJ W DOWOLNYM MOMENCIE. Wojownik, który rzucił ten czar, ma podwojone WW, S, P i W do końca twojej następnej rundy." - czyli nic o bazowych.
Trochę to dla mnie dziwne, no ale taka taktyka była daaaawno temu, kiedy zasady były nie ujednolicone, a internet to miał może 1 na 100 w moim mieście.
-
Jeśli pojawia się ta karta jako jedna czy dwie sztuki to znaczy, że ludzie tym grają :) Nikt nie pakuje 5 szt tej karty bo to nie ma sensu. Lepiej mieć jedną czy dwie sztuki + np Przywołanie zaklęcia. Zazwyczaj wystarczy raz rzucić ten czar w dobrym momencie żeby zarobić odpowiednią ilość PZ żeby wygrać. Nikt nie będzie tego rzucał na Duranda, którym będzie chciał wjeżdżać pare tur z rzędu - taki Durand o wartości 28 lub więcej na stole to łakomy kąsek dla przeciwnika.
-
Nikt nie będzie tego rzucał na Duranda, którym będzie chciał wjeżdżać pare tur z rzędu - taki Durand o wartości 28 lub więcej na stole to łakomy kąsek dla przeciwnika.
Dlatego my zawsze zagrywaliśmy Samodoskonalenie razem z Nietykalnością :D. Tak tylko wspominam, jak się kiedyś grało...
-
Początkowo myślałem, że samodoskonalenie działa tylko na bazowe statystyki, ale na karcie jest napisane "SZTUKA PRZEMIAN. UŻYJ W DOWOLNYM MOMENCIE. Wojownik, który rzucił ten czar, ma podwojone WW, S, P i W do końca twojej następnej rundy." - czyli nic o bazowych.
SAMODOSKONALENIE owszem nie działa na współczynniki bazowe, ale nie działa też na zmodyfikowane - wynikający z niego modyfikator stosujemy zaraz po modyfikowaniu cech bazowych. Ponadto w DT działa zasada matematyczna: najpierw mnożymy i dzielimy, później dodajemy i odejmujemy.
Ustaliliśmy też, że SAMODOSKONALENIE nie jest kumulatywne - gdyby było, głupi REWIZOR za pomocą samych SAMODOSKONALEŃ mógłby za jednym atakiem zdobyć 48Z, a przy pomocy dodatkowych kart nawet jakieś 206158430208Z (lub więcej, przy odpowiednio pomieszanej talii).
Nikt nie będzie tego rzucał na Duranda, którym będzie chciał wjeżdżać pare tur z rzędu - taki Durand o wartości 28 lub więcej na stole to łakomy kąsek dla przeciwnika.
Dlatego my zawsze zagrywaliśmy Samodoskonalenie razem z Nietykalnością :D. Tak tylko wspominam, jak się kiedyś grało...
Nawet na samodoskonalącego się i nietykalnego Duranda znajdą się sposoby - nawet jego można uśmiercić za punkty.
-
Marqwitch, sprecyzuj, może podając jakiś przykład ;D :
"SAMODOSKONALENIE owszem nie działa na współczynniki bazowe, ale nie działa też na zmodyfikowane - wynikający z niego modyfikator stosujemy zaraz po modyfikowaniu cech bazowych"
No i jak masz sposób na takiego Duranda, to się pochwal... ;)
-
amnesia + alakhai z mina :D
-
I o to chodziło - żeby pytający dowiedział się jak najwięcej - korzystaj i pytaj dalej Engineer ;).
-
W sumie to już nie ma o co pytać. Rozumiem, że przyjęliście zasadę, że Samodoskonalić można się tylko raz na turę, choć nie wynika to z zapisu na karcie. Przy 5xSamodoskonalenie taki Durand miał całkiem fajne statsy...
-
Nie wynika to z karty, że nie jest kumulatywna, bo cała sztuka taka jest - jeden taki sam czar w jednym momencie.
-
żeby mieć pewność, revizor z kołem zębatym z wilczym pazurem i samodoskonaleniem bedzie miał W = 12, tak?
-
Mi się wydaje, że będzie miał 9 wartości.
T-32 podwaja wartość bazową, tak samo jak samodoskonalenie, czyli w wypadku rewizora można przyjąć, że każde z nich daje mu +3.
W którymś z wątków o misjach było sporo napisane jak rozpatrywać wykonanie kilku misji, które dają wielokrotność wartości wojownika w PZ. Tu sytuacja będzie analogiczna.
-
Bedzie mial 9 bo to sie liczy tak jak pisze Izzi.
-
Będzie miał same 12-tki - niby czemu miałby mieć 9? 3x2x2 - nic nie pisze o bazowych i modyfikowanych więc x4. Lepiej Durand - 44 44 44 56 :)
-
Rzeczywiscie Skoqu ma racje sprawdzilem brzmienie tych kart obie modyfikuja modyfikowane staty wiec 12.
Skoqu dostales moj nr tel??
-
Misje i Samodoskonalenie nie są podobnymi sytuacjami. A gdyby obydwie karty działały na statystyki bazowe to działała by tylko jedna. Nie ma też powodu żeby misje się przez siebie mnożyły - każdą wykonujesz oddzielnie i za każdą masz osobną nagrodę. Misje się sumują.
-
Ale też nie ma nic, że podwajają modyfikowane wartości, dlatego można to odnieść do bazowych.
W wypowiedziach Wintera był chyba przykład z podwójnym żniwiarzem i degradacją, gdzie były mnożone wartości początkowe. Postaram się poźniej poszukać tego, bo nie jestem pewien czy dobrze pamiętam.
edit.
jednak żniwiarz mnoży zmodyfikowane, więc jednak czołg i samodoskonalenie będzie dawać rewizorowi 12.
-
Są tylko dwa rodzaje statystyk - bazowe i pozostałe. ;) Jeśli się zmienią raz, dwa razy, czy trzy to już nie są bazowymi. Jeśli gdzieś nie ma zapisu, że odnosi się coś do bazowych to odnosi się do aktualnych.