Zasadniczo to chyba nie
Z tej oto prostej przyczyny, że nawet po zdjęciu urządzenia znaczniki zostają i nadal obowiązują zasady urządzenia (możemy podyskutować i spróbować to zmienić
). Ładunek trzebaby więc zdetonować podczas namierzania, ale w DT nie ma czegos takiego jak dwie rzeczy, które dzieją sie idealnie w tym samym momencie. Działanie urządzenia to punkt w czasie - najmniejsza możliwa jednostka doomtrooperowego czasu i nic podczas tego działania się nie stanie poza samym namierzeniem. Potem wowjonik już zasadniczo nie jest 'affected' przez urządzenie - ma znacznik taki sam jak np po granacie bakteryjnym.