moje gry z Młodym:
40-11 dla mnie
99-0 dla mnie
Słowem podsumowania: grało się świetnie - zaczęliśmy o 15, do godziny 5 rozegrałem 11 z 14 pojedynków (Nekro poddał ostatni mecz - nie miał sił ani cierpliwości, z Młodym zagrałem dziś w domu) i przez te 14 godzin cały czas grałem ew. małe przerwy na szluga
tu też plus - wreszcie graliśmy na parterze i nie musiałem zapierniczać po schodach w tym wieku
Turniej z roku na rok wydaje mi się mniejszy - był tam jeszcze ktoś poza nami? Na Tw oczywiście nie starczyło czasu, ale granie mecz + rewanż to super sprawa, wystarczy zobaczyć jak często było 1:1
i sidebar wreszcie działał jak powinien (choć zastanawiałem się czy przy 155 kartach w ogóle robić rezerwę:P).
Oczywiście bardzo pozytywnie i mam nadzieję, że jeszcze w tym roku coś zagramy, Muleq?
Gratulacje dla Preta i dzięki wszystkim za grę