Po prostu masz gdzieś zasady twórcy gry i stawiasz się ponad nim - żałosne. Nie podawaj jak się powinno grać, skoro nie wiesz jak powinno to wyglądać.
A jak nie uważasz nipy za kogos kto wie więcej to poczytaj to -
http://www.doomtrooper.xon.pl/viewtopic.php?t=322I co? Jak nipa powiedział, że jest inaczej to głupio Ci się zrobiło
Ale oczywiście nipa jest pionkiem, bo Ty wiesz lepiej - więcej casu spędziłeś na forach internetowych i więcej czasu grałeś z ludźmi z całego świata. Tak się akurat składa, że nipa jest aktualnie osobą, która ma niejako największe uprawnienia do odopwiadania na pytania w związku z DT, gdyż to właśnie on odpowiadał na zdecydowaną większość pytań na oficjalnym forum.
Tu się wielce zdziwisz, bowiem porównywanie kart w różnych językach jest jak najbardziej celowe (ale widocznie nigdy nie słyszałeś nawet na temat badań porównawczych) Zachowujesz się, jakbyś nie miał w rękach kart innych niż polskie i angielskie i stąd biorą się Twoje kompleksy Nad przekładem istotnie pracowali tłumacze- jednak niekoniecznie jak w przypadku przekładu polskiego- tłumoki W innych wersjach językowych pominięto pojawiające się nawet na angielskich kartach błędy bądź nieścisłości (choćby "Ostrzał artyleryjki" bodajze)- ale jak widzę ignorancie o tym też nie miałeś zielonego pojęcia. Zatem nie obchodzi mnie, czy słyszeli o Winterze czy nie- chodzi o to, ze sie skosultowali z kimś z twórców/producentów oryginalnej wersji DT.
A po co mam czytać te tłumaczenia, jak wszystkie poprawione błędy są w erracie oficjalnej :/ Natomiast jeżeli idzie o zapisy typu Całun - tłumacze bynajmniej nie są uprawnieni do własnej interpretacji zasad i nie mam zamiaru grać według tego co oni wymyślili, nizaleznie od tego co to była za ekipa - z Francji, Włoch, Niemiec, Japonii - co za różnica jak musieli się trzymać zasad z oficjalnej wersji, a tam gdzie zmienili zapisy na kartach to już nie jest to oficjalna wersja i nie mam zamiaru się tym zajmować. Nie wiem czay udało Ci się znaleźć na forum cytat Wintera, właśnie o polskim tłumaczeniu min. Odnosze się tylko do oficjalnej wersji, bo inne powstały z niej i nie mogą być dokładniejsze
Wszystko co można było poprawić jest w erracie.
Wiesz- generalnie Winter raz mówił jedno, raz drugie, motał, kręcił- a Ty wraz z nipą uważacie się za spadkobierców tego bałaganu i sądzicie, że tylko Wasze interpretacje są trafne- a to nie jest prawdą
Znaczy, ze powinniśmy olać Wintera i pójść za Tobą
Twoje interpretacje są wybitnie nie trafne więc zachowaj je dla siebie.
To chyba oczywiste- dochodzi do normalnej walki- patrz opis walki wg Wintera
A to ciekawe - jak obrońca odpowiada na atak skoro nic nie widzi? Karty powodujące ślepotę nie pozwalają na odpowiadanie podczas walki :mrgreen:
To może zacznij grać w kuku albo w tysiąca, skoro teksty na kartach do CCG nie mają znaczenia
Buahahaha... nie wiem czy grasz w MtG, ale jak tak to założę się o każde pieniądze, że miażdżysz przeciwników wykorzystując tzw. dykteryjki (czy jak tam się to nazywa
).
W siatkówkach ślepota jest tożsama z brakiem jakiejkolwiek widoczności, więc nie łacz tego ze związkeim frazeologicznym "ślepa furia", bo zaczynam wątpić w Twą inteligencję...
<zajebisty LOL>
Oczywiscie, że nie
Chodzi konkretnie o karty z hasłem:"BLINDNESS/BLINDED"
Takie jest działanie cybernetycznych i tego nie zmienisz. Nie dają one odporności na karty typu Całun, Gęsta mgła. Jak może zauważyłeś, na karcie Ślepa Furia w wersji angielskiej - co napewno zauważyłeś podczas badań porównawczych, jest zapis - warrior is BLINDED - nie chodzi mi bynajmnej o tytuł, ale właśnie zapis, który w momencie kiedy zaczniemy interpretować tekst bez znaczenia nabiera sensu :shock: Wojownik ten nie może stać się ofiarą Ślepej furii ponieważ ona go OŚLEPIA - taka interpretacja czy chcesz czy nie jest już bliższa prawdzie niż podciąganie całunu pod ślepotę.
Zdarzyło Ci się kiedyś udać do okulisty z powodu poważnej mgły i zakomunikować mu, że jesteś ślepy i chcesz żeby Ci pomógł? Skoro dla Ciebie brak widoczności i ślepota to jedno i to samo :/ Tutaj odsyłam... nawet nie wiem gdzie ktoś może Ci wyjasnić tą oczywistą różnicę
Zapytaj przypadkowego przechodnia, a z pewnością pomoże
Żenujące, że gdy nie potrafisz logicznie udowodnić swych racji, jak mantrę przywołujesz Nipę i Wintera- a tego ostatniego to można mieć głęboko gdzieś
Forum jest miejscem do dyskusji- ale widzę, że jeszcze do tego nie dorosłeś
Czytając Twój post ubawiłem się do łez. W dawnych czasach rzuciłbym Ci za to talara
Gdybyś czytał forum to wiedziałbyś moze, że chcemy ustalić tu jedną wersję zasad w przypadku spotkań na turniejach. Ponieważ każdy ma swoją wersję zasad i trzeba było przyjąc jedną, to jakiegoś głupiego powodu zdecydowaliśmy się na wersję oficjalną, a nie domowe zasady jedengo z kilkudziesięciu graczy.
Jak masz gdzieś Wintera, to uprzejmie proszę o nie zabieranie głosu na forum w dziale zasad. Tutaj rozstrzygamy wszystko według tego co podają oficjalne dane. Jak uważasz, że Twoje zasady są lepsze - patrz "podpis".
Nie mieszaj ludziom w głowach swoimi interpretacjami wynikającymi z badań porównawczych na szeroką skalę... jak zdobędziesz jakiś tytuł naukowy w dziedzinie DT to chętnie wtedy posłucham co masz do powiedzenia w dziedzinie zasad. Dopóki jednak masz zamiar częstować nas tylko jakimis dziwnymi zasadami, to nie mam zamiaru dyskutować, bo nie ma o czym - jest tylko jedna wersja zasad i nic tu nie zmienisz.
I jeszcze 2 sprawy:
1.To, ze Winter w paru miejscach zmienił zdanie, lub podał rozwiązanie sprzeczne z jego wcześniejszym rozumowaniem, nie oznacza, że można zaraz go pominąć przy ustalaniu zasad. Ponadto sam odwołujesz się do jego zasad, więc chyba jednak je uznajesz. Co więcej w kwestii COLOR TEXT jego zdanie było zawsze takie samo - tekst ten nie ma znaczenia dla gry i z większości kart, z powodu Target Games i ograniczenia związanego z przestrzenią na kartach, musiał zostać usunięty - pozostał tylko w kilku miejscach. Rozumiem, że uważasz, że usunięcie takeigo tekstu zmienia działanie karty, ale tu Cię oświecę - otóż nie
Z wielu kart został usunięty i nadal działały zupełnie tak samo jak chciał tego twórca gry... czy to nie dziwne :>
2.Skąd taka pewność, że mgła z Całunu uniemożliwia walkę z powodu ograniczenia widoczności? Gęsta mgła uniemożliwia tylko walkę strzelecką.
A może tu chodzi o zapach tej mgły?
Ale oczywiuście Ty wiesz lepiej - zawsze dokładasz masę informacji niezgodnych ze stanem faktycznym i nadinterpretujesz tekst bez znaczenia.