46
Grupy regionalne / Odp: Warszawa
« dnia: Października 20, 2010, 09:33:27 am »
Ja niestety w ten czwartek odpadam. W ogóle odczuwam lekki przesyt i znużenie DT, więc pewnie nieprędko wrócę do grania. Ale będę obserwował sytuację
Nie rozumiem, gdzie tu przewaga korporacji nad Bractwem, bo skoro blokowanie 10x jest lepsze niż 5 razy to pewnie i 15 razy jest lepsze niż 10 razy.
Problem w tym, że w gurncie rzeczy to jest. I zablokować ją może tylko sporo szczęscia i totalnie zjebane dobranie człowieka z talią na discard, albo nasz szybszy discard
Jesli gry maja trwac 3-4 tury to praktycznie wszystko zalezy od tego co komu dojdzie przy pierwszych dobraniach.
W ogóle nie kumam większości argumentów i co więcej uważam, że większość jest totalnie nieglogiczna. Jak np luterański w talii korporacji vs bractwo. A czemu w talii bractwa ma nie być 5 luterańskich? Od tego jest untouchable akurat - żeby się chronić przed repudiate. Nie wiem co luterański ma do repudiate.
A inne karty? No cóż - gra na discard jest bezsensowna do czego już doszliśmy dawno temu. Słabo się gra bez kart na ręce - taka stara doomtrooperowa prawda. W innych karciankach też się słabo gra bez kart.
Z kart na stałe ograniczonych mamy w sumie trening - jedna akcja i wyłącza na turę wszystkich wojowników, potem wiadomo - Grinder i jazda... Średnio ciekawe. Throwing - no comment. Całkowite - była dyskusja na forum. Jak tylko wrócimy do korzeni to będzie discard + throwing it all away i niewiele poza tym.
I rzeczywiście tez uważam że fajnie się grało na wszystkie hardcorowe taktyki - w sumie jedna eliminowała drugą - a potem jak zaczęło sie ograniczanie kart, to jedne musiały być ograniczone, bo wcześniej ograniczylismy te które im przeciwdziałały - zaczęło sie od Całkowitego Zaćmienia, teraz mamy coraz dłuższą listę kart.
Czy ktoś z was puścił cynk czy też jesteśmy permanentnie inwigilowani? -> http://karcianki.polter.pl/Doom-TrooperJerrycon-Pruszkow-8-9-V-2010-w38766