Dla mnie turniej był spoko (może bez zbytnich fajerwerków, ale można było zaspokoić chęć grania - nie grałem od Falkonu
). Pierwszy raz grałem tak porąbaną Bertą - która miała 149 kart, i można w niej było znaleźć zarówno stwory i Hordę (podstawa) jak i Crenshawa ze Sztuką, lub Valpurgiusa i Golgothę ze Sztuką i MH - niezły misz-masz powstały ok 2.00 w sobotę przed wyjazdem na turniej wygrał nawet 5 z 8 gier - kto by się spodziewał... Przegrałem ze Zużyciami Pako i Qliga i z Mortami Diablerista - ogólnie musze stwierdzić, że wynik był zadowalający. Sama talia potrafiła doprowadzić do sytuacji, gdzie "zapychała się ręka i dupa"
, a z drugiej strony miałem i szybkie momenty - np gra z Mulqiem.
No i najważniejsze - WYNIKI / pkty do rankingów:
1.Diablerist - 9 pkt.
2.Qlig - 8 pkt.
3.Pretorianstalker - 7 pkt.
4.Skoq - 6 pkt.
5.Wybraniec - 5 pkt.
6.Muleq - 4 pkt.
7.TroubleStarter - 3 pkt.
8.Pako - 2 pkt.
9.Nekro - 1 pkt.
Szczegóły wyślę Nekro do umieszczenia gdzieś na portalu - zabawy w statystyki czasowe zostawiam na później - nie mam czasu chwilowo...