Wpadłem we własne sidła. A sytuacja wygląda tak:
Wystawiam Duranda w ukryciu- nie mam PA, żeby za niego zapłacić, odrzucam Duranda, czyli wtasowuję go z powrotem w talię. Dobrze myślę?
Chodzi o ten mały niuans, że jest traktowany jakby wszedł do gry, bo znalazł się na stole i mimo, że nieopłacony korzysta ze swojej zdolności, bo nie jest odrzucany z ręki.