No to co? Kell dostaje przynależnosć do Mishimy i daje +3 mishimie? Nie o to chodzi w przenoszeniu - przenoszenie obchodzi tylko przypadki, które wynikają z nieprzystosowania sztuki do do legionu i z zasady, która mówi, że żołnierze zagłądy nie mogą pomagać legionistom i na odwrót. Nie przenosimy zdolności sierżantów na inne korporacje jak tylko dostaną przynależnośc, gliniarz bauhausu nie łapie za zabijanie członków np imperialu jeśli sam ma przynależność, a shillelagh nie zmienia działania w rękach członka cybertronic tak samo jak rozkaz ataku - relikt, który działa na capitol. Nie ma znaczenia kto go trzyma. Gdyby nie miał ograniczenia co do tego komu można go dać, ale pisałoby dalej na nim wyraźnie że działa tylko na capitol to co? Przenosilibyśmy na każdą przynależność? No i co z odwiedzinami ciemności - dajemy Rozkaz Ataku członkowi capitolu, odwiedziny ciemności dajemy i co? Legion może atakować? Na karcie pisze wyraźnie, że relikt pozwala graczowi konwertować akcje ataku, ale tylko jeśli atakuje członkiem Capitolu. Nie ma to nic wspólnego z wcześniejszym zdaniem, które mówi o tym, do jakiego wojownika można to dołączyć.