Po ustaleniach z Nicodemusem (jako UZO) na Falkonie gramy wg następujących zasad:
1. Obowiązują STR MOD1 (lub jak kto woli NOSTROMO  ) - Standard z ograniczonym błędem nawigacyjnym i pojmanym,
2. Dodatkowe karty zakazane
 - Wyspiarz Grinder,
 - Throwing It All Away,
3. Dodatkowe karty ograniczone
 - Całkowite Zaćmienie,
 - Trening,
4. Gramy do 40 pkt, z normalnymi zasadami ataku na gracza (tj. można więcej niż raz w ciągu tury),
5. Jeżeli pojawi się mało osób to zagramy ligowo (do dwóch wygranych) - coś tak jak w Krakowie było - fajny pomysł Diablerist
6. Jako "drugi" turniej - gramy "Wojnę Plemion" - czyli
         - obowiązują te same zasady co w turnieju pierwszym - pkty 1-4
         - sposób rozgrywki ustalimy na miejscu - w zależności od ilości chętnych,
         - w talii mogą być wyłącznie wojownicy z jednego z czterech plemion - nie można mieć innych wojowników plemiennych (czyli gramy bez Wyspiarzy i bez plemiennych z Legionu Ciemności)
7. Zawsze można spróbować zagrać drafta - ale czy ktoś ma jakiekolwiek boostery??? Dajcie znać  - no i Panowie - DEKLAROWAĆ SIĘ PROSZĘ, ponadto wszelkie uwagi mile widziane (będę ew. modyfikował posta),
8. Nicodemusie - prośba wrzuć link do strony Falkonu i podaj adres imprezy,
Pozdro dla wszystkich
Pozdro...

Heh - no i właśnie Muleq - skoro masz moment w walce przed wyznaczeniem agresora i obrońcy to wtedy możesz rzucić skutecznie (przerywając atak)tchórzostwo, uzyć wywołania bólu itd - to chyba jest ten właśnie moment który określaliśmy mianem deklarowania ataku, prawda?  Jesli możesz użyć zesłania snu w dowolnym momencie walki i zdecydujesz że to będzie właśnie ten moment przed wyznaczeniem agresora i obrońcy to musiałbyś ukryć wszystkich wojów gracza atakującego żeby przerwać walkę, bo agresora nie znasz - a nie wiem czy w świetle zapisu na karcie jest to możliwe - czy ta karta nie powinna działać już po wyznaczeniu agresora i obrońcy - mowa jest o konkretnym "przeciwniku" przecież? Proszę o zacytowanie tekstu karty z eng unlimited base setu dla przypomnienia... Jak agresor zostanie wyznaczony to ani tchórzostwo, ani zesłanie snu walki już nie przerwie - gdyż tak jak to już zostało powiedziane ukryty wojownik może walczyć, ale nie może zaatakować - czyli nie może zostać wyznaczony przez gracza na agresora - a to stało sie jeszcze przed tym jak został ukryty. Walkę w tym momencie przerwałoby użycie karty która wyeliminuje zdolność do walki agesora/obrońcy - np rzucenie zaginionego w akcji, czy shore leave (niezależnie czy to duchowi gry się podoba czy nie). Tekst z instrukcji mówi zdecydowanie o tym że ukryty wojownik nie może zaatakować, a nie że nie może walczyć w ogóle, czy że jak się go ukryje gdy jest agresorem to trzeba przerwać walkę - bzdura jak dla mnie - odpowiedż WIntera odnośnie tchórzostwa mój wywód jedynie potwierdza ( i tym samym potwierdza że attack z instrukcji to "zaatakować" a nie "być agresorem")- nie wiem gdzie tu jest problem bo ja go nie widzę - a co do niemożliwości grania wstecz, która ponoć "Cię nie obchodzi" - to odsyłam do karty info z Apocalypse - tam jest dokładnie napisane że to jest w DT niedozwolone - a przerwanie zesłaniem snu walki po wyznaczeniu agresora i obrońcy to ewdientne granie w tył i tyle. 

hmm czas trwania konwentu? a to nie oczywisty "weekend"? Czy moze będzie konwent tygodniowy?
Co do STR - STR to STR - czyli Winterowe zasady turniejowe - dodanie do tego błędu i pojmanego restricted co prawda jest (chyba) dla wszystkich oczywiste ale to już mimo wszystko nie jest STR - to tak jak ze statystykami wojów - niemodyfikowane - coś dodamy i mamy modyfikowane - ale, jako że błąd i pojmany na wszystkich turniejach były restricted (z defaulta - jak to się mówi biurowo) to możemy używać określenia STRMOD 1, gdzie  MOD 1 oznacza restricted pojmanego i błąd heh - powoli robią nam się standardy jak w brydżu - np jeśli będzie jakiś turniej to możemy mówić "rozgrywamy turniej w mieście X w standardzie STRMOD1" - jak profesjonalnie brzmi... 
A co do zaćmienia i treningu - tego bym nie wrzucał do "domyślnych dodatkowych ograniczonych" kart Muleq - to nie zawsze było ograniczone, i nie zawsze będzie to konieczne - np trening przy jednym ataku w gracza nie musi być restricted  - jak graliśmy normalnie na 5 szt to też jakoś to szło (choć trochę przegięte to jest), to samo z zaćmieniem, a tym bardziej z archiwami na stole (tego ograniczenia w ogóle nie rozumiem)...
Ok to mamy nowy skrót:
STRMOD1 - zasady turniejowe Wintera + restricted Pojmany i błąd nawigacyjny - nie będzie za każdym razem trzeba pisać - wystartczy użyć skrótu.... (father zapamiętaj go koniecznie )
Pozdro

Dokładnie  - ja generalnie jestem za "normalnymi" (STR+pojmany+błąd+trening ogr i throwing zbanowany) zasadami

Co prawda jeszcze nie wiem czy sie pojawię -ale błagam  - jesli robimy jeden atak w puchę to zbanujmy wymianę koniecznie - będzie mniej problemów z nietoperzami....

Jestem przeciw!!!

Hmm a niby czemu to jest przegięcie? To po prostu konfrontacja dwóch kart - z której jasno wynika że powołanie/przeprogramowanie na woja który nie może opuścić placówki po prostu nie działa co jest w tym przegiętego? jak dla mnie nic...- przegięcie to throwing, a nie takie drobnostki
Anyway  - proszę o jakieś w miarę sensowne argumenty za powoływaniem (bez takich "bo ja tak gram zawsze") bo jak na razie to bardziej oczywista jest niemożność powołania Sebastiana niż nacianie tego do zasady przedłużania szwadronu...