Spokojnie, na razie jest to w fazie projektowania. projekt jest dośc ciekawy, ale wiecie jak to bywa. Każdy z naszej grupy (programistów) ma swoja pracę i tego typu zadanie robimy w wolnym czasie. Na pewno wczesniej będzie jakas wersja testowa, która dostaniecie do zabawy. Wasze uwagi wpłyną na ostateczny wygląd. Jeśli pominiemy FlashSerwer to może uda się to jakoś za darmo przepchnąc, ewentualnie jakieś groszowe sprawy (powiedzmy 5zł za miesiąc). Ale to jak będzie wszystko działało na tip-top ...

No najprosciej to po prostu samemu go "wystawiasz" i płacisz. Przeciwnik widział by twoja pule, a ty jego. Wtedy wiadomo, że było zapłacone. Z tym "wystaw automatycznie" to jest lekko problematyczne. System musi wiedzieć, że masz tyle punktów, dodatkowo musi wiedzieć, czy to jest bohater i czy juz taki nie jest na stole.
DT ma dość proste, ale specyficzne zasady. Ciężko by było zaprogramować engine by reagował na każde działanie, tym bardziej, ze jest możliwość reakcji przeciwnika na twoje działanie.

Witam serdecznie wszystkich.

Mam niecodzienne pytanie i propozycję.

W DT można grac praktycznie na dwa sposoby:
1). bezpośredni (spotkania i partyjki ze znajomym/turnieje)
2). online - przy pomocy CCG Workshop (który ostatnio chyba już nie działa).

Razem ze znajomymi programistami jesteśmy w stanie napisać aplikacje internetową pozwalająca grać w DT przez przeglądarkę internetową. Wg mnie wyglądalo by to tak:
userzy logują się do serwisu podając login i hasło. Po zalogowaniu mogą wybrać grę (nie tylko musi być DT, mogą być inne systemy). Użytkownik mógł by stworzyć swoja własną talie, które by wykorzystywał podczas rozgrywki.
Z taka talią może rozpocząć grę z przeciwnikiem/przeciwnikami.
Wybrał by dany pokój/stół, i już ....
Aby szybko i sprawnie to działało cała aplikacja napisana była by we Flash dzięki czemu jest możliwe (na pewno, mamy do tego system) podłączenie sygnału z kamerki internetowej i mikrofonu. Widzimy i słyszymy siebie. Nasze talie są widoczne na ekranie monitora. Ograniczeniem tylko było by to, że cała gra jest przez użytkowników sterowana i rozgrywana. Komputer/server nie sprawdza czy jest możliwe wystawienie danej karty w danej chwili. Upraszcza i przyspiesza to całą grę. Dużym plusem jest możliwość grania w dowolną karciankę oraz to że widzimy przeciwników.

Co wy na to?

Drugie pytanie jest bardziej przyziemne. Ile byście byli wstanie zapłacić za używanie tego typu systemu?. Wiem, że pieniądze to temat baaardzo śliski i nieprzyjemny. Nie chcemy brać pieniędzy za możliwość wystawiania danych kart, czy też kupowania kart (chociaż jak by ktoś chciał iśc w tym kierunku .. to nie ma sprawy). Chodzi o to, że niestety trzeba by zapłacić za transfer oraz tzw Flash Serwer który to właśnie umożliwia na przesyłanie strumieni danych pomiędzy aplikacjami otwartymi w przeglądarce internetowej (podgląd kamerki, widok wystawianych kart na stole, itp). Oczywiście im więcej zalogowanych userów tym niższe koszta użytkowania. Aplikacja oczywiście bez reklam (tego to nikt nie lubi).
Jesteśmy w stanie dość szybko zrobić taką aplikację i oddać ją do testów. Oczywiście nie było by limitów na ilość rozgrywek ani na edycję kart. Każdy mógł by stworzyć talię z każdego wydanego dodatku. Karty oczywiście były by w formacie graficznym.

Jak się na to zapatrujecie?
Pozdrawiam

Ja nie porownuje odpornosci z mozliwoscia rzucania zaklec. Tylko daje przyklad. Na kartach wojownikow Cybera pisze ze nie moga rzucac zaklec sztuki, i powiedzieliscie mi, ze nikt ani zadna karta ktora daja taka zdolnosc nie zezwoli im na uzywanie zaklec. Bo pisze ze TEN (konkretny) wojonik nie moze korzystac ze zaklec.
No to teraz na karcie wojownika (np legionu) pisze ze jest odporny na sztuke. Wiec nie dzialaja na niego karty sztuki. Czy mozna sprawic ze na TEGO (konkretnego) wojownika beda oddzialywac karty zaklec?.

Pozwole sobie zacytowac pretorianstalker'a:
[...]Zasady te wynikają z zapisu na kartach wojowników [...] i niezależnie od tego co byśmy robili na ich kartach pozostaje.[...]

Idzmy dalej, Durand neguje odpornosc na sztuke i zezwala WSZYSTKIM ŻZ na uzywanie sztuki. Wiec skoro neguje napis na karcie np: Alakhai'a Przebiegłego (odporny na sztukę) to także powinien zezwolic np Atylli na rzucanie sztuki. Gdzie się mylę?

ps. nie probuje wmówić, że Cyber może korzystać ze sztuki....

[...]walczysz z odpornym to nie możesz rzucać zaklęć sztuki[...]
moze glupie pytanie .....
ale jak to sie ma do karty "Kardynał Durand" (moze dowolnie dlugo negowac kazda odpornosc na sztuke)
I teraz pytanie drugie .. neguje odpornosc na sztuke: przeciwnika z ktorym walczy czy tez dowolnego (wszystkich) wojownika na "stole"

A ja zawsze myślałem, że trudno jest zdobyć kardynała Dominika albo Duranda . W smojej dośc znacznej kolekcji mam tylko jednego Duranda, a na allegro to praktycznie obaj sa niespotykani. To samo ze Znawca Sztuki.

Hmmm...

Moja przygoda z Dt zaczęła się dośc dawno, bojakies 10 lat temu, jednak z powodu różnych sytuacji życiowych pozbyłem sie swojego zbioru kart. Obecnie zaczynam ponowna przygodę.

Mam pytanie odnosnie tref walki.
Szukalem na forum, ale nie znalazłem odpowiedzi, byc może jest to problem tłumaczenia kart, a może jednak nie.

Otórz karta "Wielkiego taktyka" informuje, że podczas walki obrońca może wybrać strefe walki która bedzie go chronić. No to rozumiem, ale ....
"Cyberpolis": [...] jeśli wraz ze nią zostanie użyta ZIEMIA OJCZYSTA: MARS [....]
"Przeniesienie": [...] Atakujący może wybrać która z kart strefy walki obrońvy działa [...]

Wg Wilkiego Taktyka można używać jednej strefy walki podczas obrony (no bo jak inaczej ?? skaczemy po strefach jak nam pasuje??), ale pozostałe dwie informują, że obrońca może korzystać w wiekszej ilości stref walki jednocześnie. Przeniesienie można użyć po wyznaczeniu obrońcy, a obrońca wyznacza strefe która będzie go chronić.

Chyba, że podczas walki możemy zmieniać Strefe jeśli nam nie pasuje ....


Pozdrawiam