Troszkę jestem zaskoczony i nie rozumiem niektórych opinii na temat mojej tali. Ona miała w założeniu być przede wszystkim skuteczna dlatego była nie miła i wkurzała przeciwnika i o to w niej chodziło. Z jednej strony więc przygotowany byłem na negatywne komentarze, jednak aż tak kategorycznych osądów na jej temat i ogólnie na temat konstruowania moich tali nie spodziewałem się. Nie wiem z czego to wynika, może z tego że na ostatnich 6 turniejach na których byłem zajmowałem zawsze 1 albo 2 miejsce? Dodam, że udawało mi się to też kilka razy bez znaków. Skład moich tali w dużej mierze wygląda tak a nie inaczej, gdyż mam ogromne braki w kolekcji w porównaniu do większości uczestników ( nie posiadam w ogóle kart takich jak np. amnesia, zabójstwo, eat this, booby trap, granat przeciwpiechotny, odporność psychiczna, ropiejące rany, cap, siewca zagłady, skrucha i wielu innych). Dlatego tez nie jestem w stanie złożyć np konkurencyjnej z innymi taliami "berty" jak np Skoqu. Poza tym moje ostatnie 3 talie były zupełnie różne od tej i nie zawierały znaków.
Dziękuję tym, którzy mimo wszystko docenili moja zwycięską talie nad która się trochę napracowałem.
Podziękowania dla Harrego za organizację i dla wszystkich za wspólną grę.