Forum Doom Trooper
Forum ogólne => Klub Arkadin => Wątek zaczęty przez: Marqwitch w Września 16, 2006, 04:45:11 pm
-
Rozpoczynamy sezon ankiet... postanowiłem więc rozszerzyć temat "The Top"!
Która z armii apostolskich jest najpotężniejsza? Który patron ciemności posiada największą moc i najbardziej fascynującą mentalność?
Wielu pyta dlaczego właśnie on - Muawijhe? Przecież posiada on najmniejszą liczbę kart!
Otóż Muawijhe jest moim zdaniem najciekawszą postacią w świecie MC. Jego wyznawcy kojarzą mi się z Malkavianami (Świat Mroku: Wampir)... posiadają przepotężną moc władania ludzkimi snami i rozkładania umysłów swoich ofiar). Są ciekawi ze względu na swoją nieprzewidywalność (choć oni bez problemu potrafią przewidywać przyszłość), poczucie humoru (jak na "szaleńców" przystało) i niesamowitą finezję! Sam Muawijhe (Lord of Visions, The Second Apostol) potrafi władać zarówno Mroczną Harmonią jak i siłami chaosu! A jeżeli chodzi o karty - Hrold Dnia Sądu miażdży! Zdolność specjalna Muawijhe doskonale współgra z Neferytami Pana Wizji i Zenitiańskimi Mistrzami Mordu! Ponadto wszystko Dary takie jak Sen czy Zmylenie potrafią nieźle zablokować i zniszczyć wroga (jedynie Ożywienie i Plagiat mogą im dorównać)!
-
Ilian przy dobrej kombinacji kart może zniszczyć każdego ;) Nawet Muawijhe nie podskoczy :P Ani Algeroth, ktory opiera się tylko i wyłącznie na sile.
-
Mężczyźni rządzą światem, ale kobiety rządzą mężczyznami 8) Na ŻZ lubię Ostatniego Kapłana ze Strzelbą Zarazy, ale to trochę mało...
-
Ilian przy dobrej kombinacji kart może zniszczyć każdego ;) Nawet Muawijhe nie podskoczy :P
Jedyną siłą u Ilian są Dzieci Ilian (brzmi żałośnie, ale to prawda)! Standard to Dziecko Ilian z Plagiatem i Pomiot z Kulą Pomniejszych Sług (czasami jeszcze z Kritaną itd.) to jedyne na co stać Panią Pustki... No może jeszcze Zamrożenie Czasu i Zdolność Przemiany (to jedne z najlepszych Darów do walki).
Ale co zrobić, gdy wszyscy śpią?!
Mężczyźni rządzą światem, ale kobiety rządzą mężczyznami 8)
... a świat kobietami (i koło się zamyka)!
Ilian jest potężna, ale tylko jako karta ją przedstawiająca (jest najczęściej spotykanym Apostołem w taliach Legionu Ciemności)!
-
Może i śpią, ale co z tego jak wyzawncy muawijhe błądzą jak dzieci we mgle (Całun :P ) i nic im nie pomoże? Bo nie mogą być odporni.
Skoro jedyną siłą Ilian są dzieci, to siłą Muawijhe jest Sen. Dzieci są jednak mocniejsze, bo mogą dostać głupią Odporność psychiczną, a z Ilian takie triki nie przejdą.
-
Algeroth bezwzględnie. Potężni wojownicy, dobre dary i tyle. A do tego sam apostoł ze zdolnością dotyczącą ekwipunku (wszyscy wiedzą o co chodzi) :mrgreen:
-
Co wy wiecie o zabijaniu, wy stare ..................... :mrgreen: Najpotężniejszą armię ma Algeroth :!: Jego cudowne maszynki robią na miazgę każdego kto mu się sprzeciwi. Wymienię tu mojego ulubionego woja którym jest niszczyciel, lub pretorianów z cytadelą golgoty. No któż jest potężniejszy :?:
-
Wymienię tu mojego ulubionego woja którym jest niszczyciel, lub pretorianów z cytadelą golgoty. No któż jest potężniejszy :?:
dziecko ilian z miną bądź granatem neuralnym 8)
-
dziecko ilian z miną bądź granatem neuralnym 8)
Phi, a od czego mamy gniew algerotha :lol:
-
Hehe - Gniew algerotha w czystej postaci następuje po tym jak Behemot schodzi zabity przez dziecko Ilian z miną ;) Najlepiej, jak Dziecko wykonuje dowód odwagi jeszcze. Wtedy mamy Gniew algerotha i gniew przeciwnika :P
-
Ale od kiedy dziecko ilian może używać ekwipunku gdy na stole leży wiek katastrof ;) Poza tym powinni wymyślić kartę misji która nigdy się nie kończy a za kazdego zabitego woja do w 4 dostaje sie ekstra 1 pkt. Z. Dobre na nietoperze. :D
-
Wiek katastrof + Algeroth to porazka :) To prędzej Ilian uzyje tej karty przeciwko algerothowi, żeby zmiażdżyć go darami MH :)
-
A kto powiedział iż algeroci mają walczyć ekwipunkiem :> A np: ożywieni z legionistami czerwonej gwardi, nekromagusi z niszczycielami :P
-
Spróbuj Ożywionych z PLagiatami na gwardzistów ;) To dopiero wypas :) +50 do cech :D Grinder wymięka.
-
Pełen respect za pomysł :mrgreen:
-
juz kombinowalem tak z legionistami :) fajna sprawa tylko ze ryzykowna bardzo - duza wartosc - duuuza :) ale to moze juz na inny temat :)
-
Ilian wymiata. Nie z powodu pokurczonych dzieci, tylko z powodu swobodnego używania MH oraz negowania odporności na nią.
Do zamrożenia czasu dodajmy zdolność przemiany, całun od Semai i heretyka nawet ilian z przeklętym okiem- żaden legionista mu nie odda, a w innych taliach legionu raczej nie będzie Liber Hereticus.
A jeśli już nawet o cechy idzie to Kritana z plagiatem na pomiot Ilian i już mamy kosę...
I do tego właśnie wiek katastrof.
-
Wybieramy miss/mistera/misterium spośród Apostołów!
Bierzemy więc pod uwagę wyłącznie:
1. Apostoł himself!
2. Wyznawców wybranego Apostoła.
3. Dary wybranego Apostoła.
4. Inne karty związane z Apostołem (tylko i wyłącznie jemu przyporządkowane) - takie jak Strzelba Zarazy.
Więc nie zastawiajcie się Całunami, jeśli nie głosujecie na Semai (jak na razie ma 0 głosów)!... To samo dotyczy talii na Dożywionych Legionistów!
Ja sam mógłbym powiedzieć, że moja armia Muawijhe działa doskonale, kiedy wystawię Ilian, ześlę kilka Plagiatów, Całun, Ożywienie i Wywołanie Szału!
-
:shock: No to Ilian jest bez sensu na dobra sprawę. Jej głównym atutem jest korzystanie z wszystkich darów :/ WTF is going on? :)
-
Przy takim założeniu to Algeroth też jest w sumie cieniasem (bo ile jest kart ekwipunku jest przypisanych do niego). Coś mi się widzi, że ten temat miał służyć udowodnieniu, że najlepszy jest Muawijhe :lol: na Semai i Demnogonisa tez się jakieś haczyki pewnie znajdą :mrgreen:
-
he he... dobre, subtelne wskazanie wad tych apostołów, których mniej sie lubi. Ilian własnie dlatego jest bajerna, że może ze wszystkich darów MH zrobić użytek w talii, więc należy uznać, że wszystkie dary apostołów są w tym wypadku uważane za dary Ilian. A algerocik podobnie- cały ekwipunek podpisuje swoją ksywką. Niestety Muawijhe pozostaje w tyle, jak dla mnie nawet za Semai, gdzieś koło Demnogonisa i tak nawet budowałem swego czasu talię z wykorzystaniem obu tych apostołów: Ostatni kapłan+ tancerz z callisto + czaszka krynstona, jak czasy bywały uboższe, jeśli o kolekcję chodzi.
-
Chyba się nie zrozumieliśmy! To, że bierzemy pod uwagę karty przypisane dla wybranego Apostoła nie znaczy wcale, że nie możemy brać również kart ogólnych (lub ogólno Legionowych), które dobrze z nimi współpracują! Nie bierzemy pod uwagę kart innych Apostołów, chyba że dają nam ku temu możliwości innych kart do niego przynależnych (jak Alakhai, Kritana czy Ilian)!
Ilian ma szerokie możliwości, ale argumenty do uznania jej za najwyższą są przesadzone - jej zdolność może być bez problemu zastąpiona przez Sojusz, który jest szybszy i łatwiejszy do wyłożenia a także trudniejszy do zdjęcia przez wroga!
Postarajcie nastawić się na czystą talię Apostoła!
Ci, którzy znają świat MC spoza karcianki powinni wziąć pod uwagę także inne argumenty (charakter Apostoła, jego stosunek do rzeczywistości i inne pierdoły... co prawda mało jest wspominek o Apostołach innych niż Algeroth i Ilian, ale zawsze coś się znajdzie).
ten temat miał służyć udowodnieniu, że najlepszy jest Muawijhe :lol:
Co za błyskotliwość - czyżbyś był po mojej stronie? :shock:
A to moje podsumowanie:
Algeroth - to wyłącznie przerośnięte pachoły ogarnięte barbarzyńskim szałem, ich Dary są badziewiem, a o prawdziwej finezji mogą tylko pomarzyć, jeśli w pobliżu nie ma Alakhaia, Valpurgiusa, Golgothy czy samego Algerotha (podobnie jak Cybertronic, potrafi on pokazać, że Ekwipunek to nie przeżytek)!
Demnogonis - hmmmm... (czy on wogóle ma jakieś zalety?)... Kiedy trafi na Żołnierzy Zagłady, może zabawić się Strzelbą Zarazy! Poza tym, niezły jest Koordynator Walki i Trucizny "pożyczone" od Mortyfikatorów (w sumie opiera się on na Ekwipunku).
Ilian - Armia Ilian jest średnia, jej Dary dobre (i tylko dobre) a jedynym plusem Pani Pustki jest ona we własnej osobie (jak dla mnie tylko na kartach - ogólnie jest tylko starą nudziarą z wielką czarną szparą/dziurą).
Muawijhe - jego strategiczne zdolności i kunszt przebijają wszystkich pozostalych Apostołów, ale mało kto to docenia! Potrafi być (w zależności od sytuacji), albo ekstremalnie defensywny, albo ofensywny!
Semai - Pan Złośliwości jest mistrzem blokowania i spowolniania - Całun, Iluzja, Kontrola Myśli czy zdołność specjalna (niestety stosowana wyłącznie przeciwko Żołnierzom Zagłady). Jego dywarsyjne działania są szybsze od tych, które prezentuje Muawijhe, ale za to znacznie uboższe (brak sposobności do kontrataków).
-
Ogólnie uważam, że temat powinien zostać zamknięty. Nie wiem czemu ma on służyć, ale jak widać, jest to chyba tylko afirmacja Muawijhe. Nie można się wypowiedziec i powiedzieć prawdy, bo zaraz nakładane są przez autora ograniczenia, które oczywiście ograniczają wszystkich poza Muawijhe :P
Moje podsumowanie:
Algeroth - najpotężniejsze wojsko i nic nie przebije ich siły. O dziwo autor zauważył, że mogę korzystać ze sprzętu jak Cybertronic - to faktycznie duża zaleta. Mogą korzystać ze sprzętu nawet korporacyjnego czy plemiennego.
Ilian - armia Ilian jest mocna, zajmuje drugie miejsce pod względem siły. Wojownicy są natomiast często gęsto sprytniejsi niż Ci od Algerotha. Jedyna armia i jedyny apostoł, który naprawdę potrafi zaszkodzić harmonią. (tutaj autor już nie pozwala użyć argumentu o używaniu innych darów niż tylko dary Ilian, chociaż między innymi siła Ilian na tym polega - nie przeszkadzało to jednak aby użyć argumentu o sprzęcie przy Algeroth'cie - brak konsekwencji).
Demnogonis - bardzo mocny apostoł do walki z ŻZ, niestety niekoniecznie musi dobrze walczyć z Legionem. Ma jednak równiez broń na Legion. Jak wyżej zauważono - najlepsza broń to kuratorzy. Podczas walki z ŻZ mogą popisać się również inni. Ma pare mocnych darów.
Muawijhe - powyżej niestety nie mamy żadnych konkretów, pewnie dlatego, że w gruncie rzeczy to badziewny apostoł i nie wiadomo do czego się nadaje. Jedyne co ma sens z plakietką Muawijhe, to Herold i Sen... chyba tyle.
Semai - w sumie sprytny gość :) Zarówno może walczyć z ŻZ i Legionem. Niezłe dary. Można kombinować.
Na dobrą sprawę to najsłabiej chyba wypada sam Muawijhe, gdyż w jego armii nie ma wiele możliwości do kombinowania... Gdzie ta finezja i strategia? Czy cała jego wielkość zawiera się we Śnie? A może to Zenitiańscy tak wymiatają? 8)
-
Zgadzam się w stu procentach z powyższą analizą. Te same argumenty przychodzą mi na myśl.
Marq, trzeba było dać tytuł tematu "Który z apostołów jest Waszym zdaniem najlepszy i dlaczego właśnie Muawijhe"....
-
Ogólnie uważam, że temat powinien zostać zamknięty.
Chcesz stosować metody Reloadeda :?: :shock: (może mnie jeszcze zbanujesz za herezję i popieranie mojego ulubionego Apostoła!)
Apostołowie, których tak wychwalacie są silni dopiero kiedy wykorzystają karty innych Władców Ciemności lub innych organizacji.
Algeroth bez cudzego Ekwipunku nie jest w stanie osiągnąć zupelnie niczego swoją "najpotężniejszego wojska" - może za wyjątkiem zdolności żołnierzy typu Niszczyciel czy Golem Ciemności i osiągania wysokich współczynników (jednak tylko "kruszący się" heretycy mogą zrobić to naprawdę szybko)!
Ilian jest o wiele silniejsza od Ala - może osiągać jeszcze większe współczynniki i to w znacznie szybszym tempie... Jednak jej najmocniejszą stroną są karty Mrocznej Harmonii, które ukradnie innym Apostołom (przede wszystkim Muawijhe i Semaiowi) i zdolności specjalne, które skopiuje dzięki Plagiatom (Wyznawcy Ilian posiadają średnie Dary i słabe zdolności)!
Demnogonis również jest niebezpieczny, kiedy okradnie innych - w tym przypadku Mortyfikatorów. Poza Ożywieniem (moim zdaniem najlepszy Dar) nie posiada niczego ciekawego, co mogłoby mieć jakieś szersze zastosowanie. Jak dla mnie jest pod względem siły drugi (od końca) po Algerocie!
Semai przebija wszystkich powyższych swoimi chamskimi metodami walki - nie jest jednak brany pod waszą uwagę w poważny sposób! Stawiam go tuż po Muawijhe... Klimat jaki reprezentuje średnio mi odpowiada - Wyznawcy Semai to intryganci, którzy manipulują żądzami, szantażują wrogów i zmuszają ich do walki między sobą (takie tchórzliwe cwaniaki).
Muawijhe - powyżej niestety nie mamy żadnych konkretów, pewnie dlatego, że w gruncie rzeczy to badziewny apostoł i nie wiadomo do czego się nadaje. Jedyne co ma sens z plakietką Muawijhe, to Herold i Sen... chyba tyle.
Żadnych konkretów :shock: (to ty piszesz niekonkretnie).
Na dobrą sprawę to najsłabiej chyba wypada sam Muawijhe, gdyż w jego armii nie ma wiele możliwości do kombinowania... Gdzie ta finezja i strategia? Czy cała jego wielkość zawiera się we Śnie? A może to Zenitiańscy tak wymiatają?
Wielkość zawiera się we Śnie, Heroldzie, Zenitiańskich, Wichrach Obłędu, Zmyleniu... moim zdaniem to więcej niż twój Algeroth i Ilian prezentują razem - pomimo, iż posiadają więcej kart!
-
Chcesz stosować metody Reloadeda (może mnie jeszcze zbanujesz za herezję i popieranie mojego ulubionego Apostoła!)
:mrgreen: Tu raczej chodzi o to, że jak ktoś pisze na temat to robi offtopic bo temat jest inny niż to co chciałbyś tu widzieć :) Robienie offtopów nie jest mile widziane, więc temat pod takim tytułem nie ma sensu - może warto zmienić tytuł.
Najsilniejsza broń demnogonisa to Kuratorzy ;)
Semai przebija wszystkich powyższych swoimi chamskimi metodami walki - nie jest jednak brany pod waszą uwagę w poważny sposób! Stawiam go tuż po Muawijhe... Klimat jaki reprezentuje średnio mi odpowiada - Wyznawcy Semai to intryganci, którzy manipulują żądzami, szantażują wrogów i zmuszają ich do walki między sobą (takie tchórzliwe cwaniaki).
Chamstwa to mam już dość w sejmie :P A co on takiego w CCG chamskiego robi? Że czasem każe zapłacić? Ma paru silnych wojowników na Legion - tancerze, i pare zdolności w tym swoją własną na ZZ... nigdy jednak tym świata nie zawojował.
Wielkość zawiera się we Śnie, Heroldzie, Zenitiańskich, Wichrach Obłędu, Zmyleniu... moim zdaniem to więcej niż twój Algeroth i Ilian prezentują razem - pomimo, iż posiadają więcej kart!
Wichry obłedu - jedna z większych porażek jeżeli idzie o MH - lepszy jest Strumień kwasu, a u algerotha tego jakoś nie zauwazyłeś. Poza tym, algeroth ma Alakhaia do tego, a kogo ma Muawijhe? Jego wojownicy mają słaby pancerz więc na początek udezają w siebie :)
Zenitiański sam w sobie też jest słaby - cóż on potrafi, czego nie potrafi np Rozdzieracz dusz? Ja np wolę tego drugiego - zdecydowanie bardziej uniwersalny, a wogóle to już niszczyciela preferuję :P
Zmylenie - przegrywa niestety zupełnie ze zdolnością przemiany - pod każdym wzgledem, zwłaszcza z Ilian w tle ;) (jedyny plus to użycie razem z nim Pola minowego lub Nagłej śmierci)
Sen - jak napisałem - to fajna sprawa
Herold - podobnie, ale nie jest niezastąpiony - zawsze można Untouchable wrzucić :P
-
hmm
o co Wy walczycie ? :D przecierz kazdy ma swoje zdanie i tyle
a najlepsza jest ilian za pomioty i neferytki 8)
-
Tam gdzie walczymy to walczymy o to aby ustalić o co w temacie chodzi. Temat mówi o najwiekszym z apostołów, a autor uważa, że to temat o wychwalaniu Muawijhe ;)
Temat zawsze jest o tym o czym zadecyduje autor, skoro więc ma być o Muawijhe to niech bedzie, ale wpisany tytuł sugeruje coś innego, wprowadzając tym samym ludzi w błąd :mrgreen: I wszyscy co nie chwalą Muawjhe robia offtop ;)
Ja tam co do wyboru apostoła kieruję się sukcesami apostołów w rozgrywkach różnorakich i tym co potrafią zrobić oparte nanich talie, a nie tym co jest opięczętowane znakiem firmowym apostoła. Jak porównujemy to porównujmy wszystkie możliwości apostołów, a nie wyłączmy z gry najlepszych poprzez zakazanie uzywania argumentów o ich zdolnościach.
Skoro autor pisze, że chodzi mu tylko o konkretne karty apostołów, to ja powiem tak:
W rękach Ilian każdy dar jest darem Ilian, a co za tym idzie Ilian ma najlepsze dary i basta :)
Podobnie ze sprzetem algerotha.
-
Temat mówi o najwiekszym z apostołów, a autor uważa, że to temat o wychwalaniu Muawijhe
Że niby co ?!... Każdy ma przedstawiać tutaj swoje argumenty odnoszące się do ulubionego Apostoła, a to, że autor uważa, iż najlepszy jest Muawijhe niczego nie sugeruje!
W rękach Ilian każdy dar jest darem Ilian, a co za tym idzie Ilian ma najlepsze dary i basta :)
Podobnie ze sprzetem algerotha.
Sorry, ale tym razem przechodzisz samego Bartka... Rozumiem, że jeżeli Kritana posiada Zmylenie, to można się na nie uodpornić Przegnaniem Zakarzenia - gratulacje!
przecierz kazdy ma swoje zdanie i tyle
Temat polega na tym, aby poznać wzajemnie poglądy graczy i faworyzowane przez nich organizacje - wymiana argumentów jest oczywista i każdy ma prawo pisać to, co uważa za stosowne! Jednak powtarzam, że dobrze byłoby przedstawiać tu coś więcej niż kombinacje kart (szczególnie wtedy, gdy wmieszane są w to karty przynależne innym Apostołom) - na przykład historie z książek, ilustracje a nawet filozoficzne hipotezy.