Co to tej placówki naszej kochanej:
Wg mnie propozycja Łapsona jest jak najbardziej ok
Bo zamiast naciąganego przedłużania kohorty/szwadronu lepiej jest po prostu umożliwić zagrywanie niektórych kart zamiast tylko do kohorty/szwadronu dodatkowo do placówki.
NP:
Mam 5 traingulatorów w szwadronie, czy jestem w szwadronie czy wchodzę ŻZ na placówkę i strzelam, mam +15, bo działa jakieś tam przedłuźenie.
Lepiej będzie jeśli będziemy mogli te traingulatory rozdzielić czyli np 3 podłączyć do szwadronu, a 2 do placówki.
Wtedy będę miał +9 w szwadronie, a +6 na placówce (korzystają z tego i ZZ, LC i placówkowi)
A i placówkowym wtedy coś się tam dostanie
Poza tym, dziwne jest coś takiego że przedłużamy kohortę/szwadron bo na kartach wydanych wcześniej nie uwzględnili placówki, lepiej po prostu umożliwić zagrywanie tych kart na placówkę z tego samego powodu.
Rozumiem, że Placówka będzie ciągle funkcjonować jako osobny obszar i trzeba będzie na niego za akcje przechodzić, co jest normalne i nie należy od tego uciekać.
Słowem każdą kartę na której pisze "dołącz do kohorty/szwadronu" powinniśmy traktować tak jakby na niej pisało "dołącz do kohorty/szwadronu/placówki" i tyle, to są właśnie te wszystkie zmiany które Lapson chce wprowadzić, a co po niektórzy uważają za REWOLUCYJNE
Słowem: Jestem na tak !!!
Spróbujmy zagrać tak raz i zobaczymy co będzie, nikt nikomu tego na stałe nie narzuca
Wszystkie inne zasady są dla mnie ok
ps. Dopisz do listy uczestników Harrego (nie będzie musiał jechać samochodem, więc na pewno zawita
)