Cóż mam zatem zaszczyt poinformować was iż w Raciborzu pojawi się ekipa z Częstochowy - 4 osoby (może 5).
No to nam się zanosi na rekordową frekwencję
Jedynie co mnie przeszkadza to zakaz palenia kart... w końcu to właśnie z tego zakazy wynikają liczne nieporozumienia bo czasami trudno określić czy coś jest paleniem czy nie... - ale to oczywiście wola organizatora .
Szczerze mówiąc trudno mi sobie wyobrazić sytuacje, w której nie wiadomo czy dane zagranie jest paleniem. Spalić da się praktycznie tylko karty negatywnie wpływające na komfort przeciwnika
tj. Pech, Zmienny Los, Sabotaż, Desperackie Środki itp. Zezwalam np. na zakłócanie własnych kart - to nie jest palenie. Za palenie uważam zagranie karty, która w żaden sposób nie wpływa na grę. Wolno też palić Czary Bojowe nawet przeciwko Odpornym (zawsze istnieje możliwość, że zagramy Amnezję bądź Odwrócenie Uwagi). - to tak na przyszłość, żeby rozwiać ewentualne wątpliwości, co organizator (
) uważa za palenie.
np gdy mam żądzę krwi na ręce a nie masz wojownika na stole ale masz na ręce to nie możesz zagrać żądzy ponieważ będzie to palenie bo przeciwnik może uznać że nie masz wojownika a pokazanie mu wojownika którego masz na ręce to wg mnie porażka. Kolejny przykład Bank Kardynała... skoro przeciwnik nie ma w tali pecha itp to wystawienie go to palenie kart ponieważ do niczego ci się nie przyda i zagrać go nie możesz (to może dość brutalny przykład ale można tak wnioskować ponieważ nie ma wyjaśnionego terminu "palenia kart")... dalej Untouchable - wróg nie ma sztuki i to samo... , Wiek Katastrof... takich przykładów jest mnóstwo.
Takie działania nigdy nie są paleniem i nie będą za takie uważane na tym turnieju. Jak jeszcze są jakieś wątpliwości co do niektórych kart to proszę się pytać - odpowiem.
EDIT: Do ilu PZ będzie turniej? 25 czy 40?
Aha i jak sobie wyobrażacie rozgrywki? jeżeli ktoś odpadnie w trakcie to dalej nie gra? Ja raczej bym preferował normalne losowe rozgrywki.... ale oczywiście to tylko sugestia .
Wszystkie turnieje oprócz pierwszego w naszej historii gramy do 40PZ gramy i wydaje mi się, że jest to optymalna liczba. Grindera jednak chyba zakażę, skoro tylu nowych graczy się pojawi. Nie chcę ich zniechęcić do przyjeżdżania na turnieje, a można się spodziewać, że ktoś będzie jechał chamsko na Grinderze
Co do rozgrywek prawdopodobnie będą dwie losowe grupy po 7-10 graczy, w których każdy gra z każdym i wychodzi czterech najlepszych graczy z danej grupy, a potem rozgrywka pucharowa od ćwierćfinału do rozstrzygnięcia. Liga jest niewykonalna przy tylu uczestnikach.