Dzieki za grę. Spałem w pociągu całą droge a póżniej całą niedzielę w chacie. Talie nastawione w znacznej mierze na walke tak sądzę (może moja nie do końca ale to zależło od strategi przeciwnika). Faktycznie śnieg zaskoczył nas na całego - buty miałem mokre znim doczłapaliśmy do dworca. Madrav dzięki za podwózkę. Następnym razem niem jem nic po nocy bo moje jelita są wtedy przyzwyczajone do odpoczynku a tak przydał by mi się espumisan.
Co do drafta to chyba troche za dużo kart było ale grało się OK. Co do pewnych kart na drafcie to:
przewaga terytorialna - to tak jak mówiłem zagrywający wybiera czy zyskuje dodatnie będx ujemne modyfikatory
zmecznie walką - jak czytam angielsą wersję to wydaje mi się że działa jednak na konkretny SZ/K konkretnego gracza a nie na wszystkie u wszystkich graczy
noktowizor - po przeczytaniu angielskiej wersji uważam że chodzi o ukrycie w cieniu (karta zakryta zielonym do góry) a nie o kartę Hidden in the Shadows
miecz śmierci - w końcu jak z nim jest, czytam i na dwoje babka wróżyła czy dowolne zkalecie czy taka tylko sztukę którą może zagrywać wyposażony (co draft to różne interpretacje od różnych osób słyszę)
CO do golema to jeszcze poszukam na forum.
A no i te dwa ataki nie mogłem zakumać o co chodzi.