Sztuka pokoju
"Muleq
Jak czytam twoje posty od jakiegoś dłuższego czasu to zwracasz się w liczie mnogiej tak jakby istniała jakas grupa "trzymająca władzę" (masoneria jakaś czy co?). Zwróć proszę uwagę iż na początku dyskusji kilka osób wypowiada swoje opinie więc to nie jest tak że tylko Pret ma takie stanowisko."
Nekro to zdecyduj sie czy jest liczba mnoga czy jej nie ma
. Dlatego pisze w liczbie mnogiej bo zdaje sobie sprawe ze nie tylko Pretor tak mysli. Jest grupa kilku osób na Forum, która narzuca swoje zdanie pozostałym. Nie twierdze ze to źle. Po prostu te osoby maja bardzo podobna wizje zasad i dlatego nie ma miedzy nimi wiekszych sporów. Zaakcepotwalem to że chcac grać na turniejach musze grac wg zasad forumowych ale nie oczekujcie ode mnie że jak mam inne zdanie to go nie napiszę.
(dyskusja to zawsze dobra rzecz).
Dyskusja tak ale nie pyskówka z Pretorem, który każde zdanie zaczyna od twierdzenia jak sie ze mna nie zgadzasz to nie masz racji i gadasz bez sensu.
A teraz ad rem.
Nie kwestionuje zasady że karty wywierające trwały efekt na grę powinny w niej zostawać. Problem polega na tym że ustalając to nie zrobiliscie/my jeszcze jednego kroku. Zapis o permanentym działaniu miał sens tylko wtedy gdy karta nie zostwała w grze ( wtedy rzeczywiscie trzeba było stosować znaczniki ). Jesli zmieniamy jej zapis że jednak zostaje to automatycznie musimy uznac że jej działanie nie jet permanentne. Bo skoro zostaje w grze to jej działanie trwa tylko dopóki jest w grze. Zmiany wymagaja konsekwencji, o których brak posądza mnie Pretor.