Witam, tytułem wstępu - moja talia powstawała pomiędzy 23.30 a 1.00z piątku na sobotę -a więc w ostatniej chwili przed wyjazdem do Lublina - zabawne jest to że w pewnym momencie powiedziałem sobie DOŚĆ!!! JUTRO ALBO W DRODZE ALBO NA KONWENCIE JĄ DOKOŃCZĘ - tj. odchudzę do ok75 kart. Stało się jednak inaczej - jechałem samochodem do Lublina, więc nie chciało mi się rozkładać tam kart i kombinować , a na konwencie wszyscy chcieli zacząć grać jak najszybciej - zrozumiałe - więc zacząłem się śpieszyć z tym dokańczaniem i wyszło na to że talia ma (o czym dowiedziałem się znacznie później - gdy przeliczyłem) 127 kart!!! :mrgreen: No cóż w zasadzie to jechałem na turniej uznając siebie i moje wypociny za mięso armatnie dla doświadczonych graczy (sam zapomniałem jak to jest grać na turnieju) i nie licząc na nic zasiadłem do gry z moją wielką kupą kart, ku uciesze moich przeciwników (mysleli że będzie łatwo...
). Myślę że nie mogąc uwierzyć że ktoś mógł przyjechać na turniej z takim niby-bublem , inni gracze nie dawali mi dużych szans, a jednak...,
A więc drodzy forumowicze -
GRUBA BERTA :mrgreen:
czyli moja talia (2 miejsce na Polconie):
TALIA - 127 kart:
Ekwipunek:
Działko Automatyczne "Myśliwy" 1
Niewinna Sztuczka 1
Przenośna Mina 2
Specjalna:
Amnesia 1
Błąd Nawigacyjny 1
Boskie Natchnienie 1
Całkowite Zaćmienie 5
CIĘŻKIE CZASY 1
Dar Losu 1
Desperackie Środki 1
Druga Szansa 1
FALA PRAWOŚCI 1
GNIEW ALGEROTHA 1
GRABIEŻ 1
Inicjatywa 1
Inspiracja 5
Economic Breakdown 1
Na Czarną Godzinę 1
Don't Call Again! 1
Niespodziewana Inwazja! 1
Untouchable 1
Nieudany Czar 2
Reflection 4
Suppressing Fire 1
Ostateczne Natarcie 1
Oszustwo! 1
Pech 4
Po Namyśle 1
Podaj Dalej 1
PODWÓJNA POWINNOŚĆ 1
Pojmany! 1
Hasty Getaway 1
PRZENIESIENIE 1
Przerażające Znaki 1
PRZERWANIE LINII DOSTAWCZEJ 1
Przyparcie Do Muru 1
Booby Trap 3
Ropiejące Rany 2
Sabotaż 1
Skradzione Papiery 5
Skrytobójca 1
Eat This! 1
Szczęście 5
Szpieg w Szeregach 1
ŚMIERTELNA RANA 4
Tchórzostwo 5
Training 4
Ucieczka 1
Ujawnienie Przeznaczenia 2
UKRYTE SIŁY 5
Wybieg 1
Wykrycie Agentów 1
Zaginiony W Akcji 1
Play It Again 1
Zakłócenia Łączności 5
Zamówienie 1
Zmienny Los 1
Zrównanie Z Ziemią 1
Zwrot Podatku 1
Żądza Krwi 1
Umocnienie:
Archiwa Bractwa 2
BANK KARDYNAŁA 1
Wojownik:
Jadowity Nietoperz 3
Luterański Wierny 4
Nietoperz Zwiadowca 3
ROBOT ZABÓJCA 3
Toshiro 4
Wyspiarz Grinder 1
SIDEBAR (25 kart):
Ekwipunek:
Granat Przeciwpiechotny 1
Przeklęta Hałbica 1
Specjalna:
Bunt 1
FAŁSZERSTWO 1
Na Czarną Godzinę 1
Nadwyżki 1
Throwing It All Away 1
Płomień Oczyszczenia 1
Powołanie 1
Przegrupowanie 2
Równe Prawa 1
Carnage 1
Skrucha 1
SNAJPERZY! 1
Wstyd 2
Wymiana 1
ZAPACH WOJNY 1
Zawodna Harmonia 1
Zmienny Los 1
Wojownik:
Biogigant 1
CZOŁG BOJOWY "GRIZZLI" 1
Herold Dnia Sądu 1
Mercenary 1
Podsumowując - w przeciwieństwie do talii zwycięzcy u mnie kart specjalnych było baaaardzo dużo - w talii 102 dokładnie - w miarę szybko schodziły i pojawiały się coraz to nowsze przeszkadzajki - od zaćmień z pechami i tchórzostwami po trening denerwujący chyba wszystkich moich przeciwników najbardziej
upierdliwość tej talii jest niekwestionowana - wszystkich równo doprowadzała do białej gorączki - a do tego play it again i mamy pełnię szczęścia. Trudno wymienic mi wszystkie WADY jakie ma ta talia bo jest ich duuuuużo :mrgreen: jednak mi najbardziej doskwierał brak bombardowań planetarnych i innych rzeczy na umocnienia i niekiedy jednak nieduża szybkość działania - jednak spowalniałem też przeciwnika nietoperzami
. Niemniej jednak ilość upierdliwych kart typu booby trap pozwalała na szybkie zużycie przez przeciwnika jego zakłóceń i skradzionych, co dawało mi wolną rękę w powolnym, aczkolwiek konsekwentym zbieraniu punktów :> Niestety talia taka była jednak zbyt gruba (Berta, mówiłem, odchudzaj się!!! :mrgreen: ) na finał przeciwko Diableristowi - miałbym większe szanse przy bardziej "skoncentrowanych upierdliwościach" - uniemozliwiając wystawienie wojowników np...No cóż to w zasadzie tyle - czekam na komentarze z niecierpliwością :mrgreen:
PS najlepsze jest to że przed stworzeniem tego postu sam do końca nie wiedziałem co mam w tej tali i ile sztuk czego tam jest :>
PEACE - mam nadzieję że na następnym turnieju znów będę mógł być i będzie równie zabawnie jak na Polconie....