Tak to siedzielismy nad tym SoC  bez szans na rozegranie większej ilości misji, a jak tylko się zebrałem to zaraz cwaniaki wyciągają MiMa w którego od pięciu miesięcy nie miałem okazji pograć i jeszcze bezczelnie dzwonią do mnie jak jestem w robocie żebym im rozstrzygał wątpliwości z zasadami moich dodatków

Nastpnym razem umówcie się od razu na MiMa, co tam Doomtroopery i inne warzony

Skanów raczej nie dostaniesz

Są dobre skany dostępne na stronie Valdiego z Gamekeepera. I to w kilku wersjach, w tym z nieco zmodyfikowaną szatą graficzną. Do wyboru do koloru.

Lucek - na przyszłośc dobra rada - zanim zaczniesz bronić jakiegoś filmu najpierw go obejrzyj.

Wiecie, czemu Wam się film nie podobał? Bo jesteście fanami uniwersum MC.

Nie jestem fanem uniwersum MC. Owszem, podoba mi się ono, ale nie jestem jego fanem. Film oceniałem na dwa sposoby jako adaptacja MC (2/10) i jako samodzielny film (4/10) i w tym drugim wypadku też jest słabiutki. Po prostu ma słabe efekty, słabe aktorstwo i słabą fabułę która bardziej przypomina sesję RPG prowadzoną przez niezbyt doswaidczonego MG opartą na najprostszym z prostych schematów pod tytułem "żeby uratować świat - zniszcz artefakt". Owszem, na tym schemacie był oparty też LOTR, ale tam fabuła została jednak rozbudowana. Tutaj nie. Film jest słaby jako film po prostu. Jeśli nie patrzyć na to jak na ekranizcję, nie jest dnem, ale jest nadal słabym filmem.

 

Niestety, trafić w gust fana oznacza a) skazać się na porażkę finansową i b) zrobić rzecz niemożliwą.

Tak? Naprawdę?
To popatrz na:
- Władcę Pierścienie Jacksona
- Batmany Nolana
- a nawet Transformers Baya, które wielu fanów łącznie ze mną zadowoliło.

Same porażki finansowe, nieprawdaż?

Niestety, nigdy nie zobaczymy filmu dla fanów jakiegokolwiek świata/książki/komiksu itp.

Ale już wiele razy wiedzieliśmy że film który fanów zadowoli da sie zrobić. Tutaj się nie udało.

Obejrze chyba dzisiaj, na razie rzuciłem okiem na fragmenty - aaawww co za shitowate efekty specjalne 

Co do "nieoficjalnej wersji" - czytałem gdzies, że to moze być wersja niedokończona, w końcu premiery jeszcze nie było. Tylko raczej nie ma się co spodziewać, że ta "dokończona" będzie specjalnie lepsza.

No więc reszta moich kart wygląda tak:

PUSTYNIA - zestaw kart, które ciągniemy na obszarach pustyni i Oazy:

http://rapidshare.com/files/19471664/pustynia.rar.html
To chyba trzecia pustynia jaka powstała, na poprzednie nie mogłem nawet patrzeć, a ponieważ uznałem, że Pustynne obszary są badzo nieciekawe to w sumie warto je trochę urozmaicić, dlatego zrobiłem własną wersję.

PRZEDPOLA PIEKIEŁ (remake)
czyli moja wersja dodatku Cliffa i Dessa, którzy mieli dobry pomysł, ale wykonanie takie sobie. Dodatek ten służy temu aby grało się dłużej a zakończeni gry było ciekawsze.

http://rapidshare.com/files/1946217/Przedpola_Piekie__322_.rar.html

Zasady do Przedpól wyglądają tak:

 >>>na każdym obszarze wewnętrznej krainy poza koroną władzy ciągniemy jedną i tylko jedną kartę PP zamiast wykonywać instrukcję obszaru. Talizman jest jednak nada potrzebny.
 >>>opcjonalnie możemy ustalić że kartę ciagniemy dopiero po wykonaniu instrukcji danego pola (np najpierw rzut w kopalni, potem karta)
 >>>nie trzeba pokonać każdegoz przeciwników aby iśc dalej, ci którzy muszą zostać pokonani mają to wyraźnie zaznaczonena karcie
 >>>przedmioty, złoto i przyjaciele porzuceni na obszarach wewnętrznej krainy są odrzucani z gry i nie zostają na planszy.

I jeszcze tak mniej poważnie:
http://img300.imageshack.us/img300/1921/chucknorrisrb8.jpg
 :mrgreen:

co do systemu pakowania to tak jak napisał pretorian, sprawdza się doskonale.

i magiczy przedmiot CZASZKA!

to akurat z Pustyni

Gieferg pokazywał mi też ostatnio Bagna

żeby nie było niejasności - autorem będących w fazie produckji Bagien jest niejaki Windy Indy pod tym .LINKIEM  plansza jego autorstwa. Całkiem obiecująco się zapowiada  

Parę słów o MiMie.

na początek o forum Magii i Miecza - niestety jest na nim sytuacja w stylu tej jaka była na poprzednim forum doomtroopera. Admin jest świrem i despotą, banuje wg własnego widzimisię, a potem blokuje nawet GG byle tylko ktoś go nie spytał o co mu chodzi. Taki z niego desperado, że w ogóle wywalił opcję rejetrsowania się na forum, żeby tylko zbanowani nei powracali w nowych wcieleniach  :lol:  każdy temat w którym się narzeka na jego despotyzm zostaje zamknięty a ci co narzekają (pretor) dostają upuomnienia za "szkalowanie dobrego imienia forum"  :lol: prowadzi się tam również akcję oczerniania ludzi, których już zbanowano i nie mogą się bronić, mnie np oskarżono o grożby, poniżanie i wyśmiewanie userów, na prośbę Pretorianstalkera o podanie przykładów odpowiedzią było "nie chce mi się z tobą gadać" (to odpowiedź jednego z modów - największego na forum spamera, którego regulamin nie dotyczy, drugi mod ma swoją własną wersję ortografii polskiej). Te wszystkie atrakcje znajdziecie na  forum -gamekeeper- radzę omijać z daleka.

wracając do gry - ponieważ zostałem tam zbanowany za to że zagroziłem odejściem jesli będzie mi się kasowac posty bez uzasadnienia (skasowano między innymi post z prośba o używanie przecinków, możliwe że uznano to za wyśmiewanie moderatora  :lol: ), to zabrałem zabawki i szukam nowej piaskownicy   więc chcę się zorietnować czy są tu jacyś aktywni gracze, ewentualni ludzie zainteresowani grą na tyle, żeby napisać o niej coś więcej niż "tak, grałem 10 lat temu".

Kolejna sprawa - jakość dodatków autorskich wcześniej dostępnych częśto woła o pomste do nieba, więszkość kart nawet klimatem MiMa nie przypomina. Takie straszydła powstają jednak ciągle, gdyz jak się okazuje na tamtym forum nie wolno ludziom zwracać uwagi i krytykować bo to "wyśmiewanie i poniżanie". Ludziom się nie chciało nawet ilustracji na black & white przerabiać. Więc tutaj, dla tych co grają mój pierwszy dodatek autorski:



Jak ktoś sciagnie to ciekaw jestem opinii

Mam jeszcze własne wersje dodatków Pustynia i Przedpola Piekieł jakby kogoś to intresowało.

Przy takim założeniu to Algeroth też jest w sumie cieniasem (bo ile jest kart ekwipunku jest przypisanych do niego). Coś mi się widzi, że ten temat miał służyć udowodnieniu, że najlepszy jest Muawijhe  :lol: na Semai i Demnogonisa tez się jakieś haczyki pewnie znajdą  :mrgreen:

Co do filmów - Transformers G1 (cztery sezony plus pełnometrażówka! Niebawem Film - mam gdzieś Japońskie podróby i nieudane kolejne edycje takie jak Cybertron, Energon czy Armada).

Nie znasz się
Z oryginalnych TF fajny był The Movie, pierwszy sezon, parę odcinków z drugiego i trzeciego, ale zdecydowana więksszość to bardziej shitformers. Już lepsze były komiksy. Co do "japońskich podrób" seria Headmasters pod względem fabuły jest zdecydowanie przed amerykańskim G1 a pod względem rysunków wcale mu nie ustępuje.

ALe to tylko moja opinia.

A żeby nie było że tylko się czepiam zamiast pisać na temat:

-W Doomtroopera grałem kiedyś, teraz już prawie nie gram (choć nadal uważam za najlepsza karciankę), swoich kart nie mam (oddałem udziały w naszej wspólnej kolekcji Pretorowi w zamian za udziały w PSXie dobrych parę lat temu ) grałem też trochę w Kult ale nie miałem swoich kart.
-RPG - kiedyś warhammer, L5K, teraz WIEDŹMIN GW ale ostatnio coś cienko to wygląda
-Muzyka - Pearl Jam & reszta grunge i muzyka filmowa, a poza tym rózne np. Dżem, Pink Floyd, Metallica, Clannad, Ankh, Guns N Roses itd.
-film - głownie fantastyczny - Lord Of The Rings, Alieny 1-3 i inne widoczne tutaj. Głownei są to filmy z lat 80-tych i 90-tych choć i z nowych się coś znajdzie (LOTR, Batman Begins)
-Transformers  :mrgreen: przy czym moja ulubioną (oczywiście po THE MOVIE) serią jest "japońska podróba" Headmasters. No i miałem wszystkie wydane po polsku komiksy które wydałem Marqwitchowi za kilka kart do DT (ale byłem idiotą, szkoda gadać) a ten je wszystkie zgubił....
- z innych komiksów najbardziej lubiłem i w sumei nadal lubię Batmana.
- no i historia - ma się tego magistra  :mrgreen: zawsze mnie interesowały polskie okręty wojenne z IIWŚ i o nich pisałem pracę magisterską.
- kiedyś byłem też fanatykiem komputerowych i konsolowych bijatyk - od Street Fightera II przez Mortal Kombat, Soul Blade'a, tekkena do Soul Calibur (Marqwitch i Pretor też byli  :mrgreen: grałem głownie z nimi)