Forum Doom Trooper
Zasady gry => Archiwa Bractwa => Karty => Wątek zaczęty przez: pretorianstalker w Maja 28, 2006, 04:39:19 pm
-
Co powiecie na to: Heroldowi dnia sądu dodajemy Apokaliptę i tym samym heroldem go usypiamy - dopóki apokalipta jest w grze, herolda nie można zaatakować, a apokalipty też nie ruszymy :) Bzdura - jakoś trzeba to rozwiązać, mimo tego, że karty wskazują dość jasno jak powinno być. Oficjalne forum prostowało wszystkie tego typu sytuacje - było ich sporo, ale zakładam, że sporo ludzi będzie chciało to niecnie wykorzystać w grze i nie da aby ograniczono tego typu zagrywki :/
Sytuację rozwiązujemy tak samo jak blok triadą Jeśli wojownik nie może być atakowany i atakować, to nie może chronić nikogo przed atakiem.
-
Wiec zastanawiam sie czy mozna dolaczyc mosieznego do nietoperza. Ja tak robie, bo w sumie na nietoperzu napisane jest ze nie dzialaja na niego karty, ale apokalipta jest normalnych wojownikiem ktory ma walczyc za innego, wiec tak jak by dziala na przeciwnika, ale z drugiej strony uniemozliwia atak na nietoperza :) Hmmm
Co o tym myslicie ? :)
ps. mosiezny cos ostatnio zyskal na popularnosci na forum ;)
-
Nie działa - apokalipta powoduje, że Nietoperz nie może zostać zaatakowany, a na nietoperze nie mogą wpływać żadne karty, więc nadal mogą byc atakowane. Tym samym nie można dodać apokalipty do nietoperzy :)
-
Hmm
ale tam jest napisane ze nie dzialaja,czyli wydaje mi sie ze mozna dodac ale przeciwnik moze sobie ubić nietoperza likwidujac tym samym apokalipte :D
-
A na ENG nietoperzu pisze: may never be affected by any cards. Żadne karty nie mogą mięć na niego wpływu :) Czyli nie można wykorzystywać żadnych efektów, które są skierowane tylko na nietoperza - nie mozna mu nic dać, bo już wtedy będzie affected w jakiś sposób ;)
-
Dyskusję wznawiam z uwagi na nowe okoliczności. Sytuacja wielokrotnie opisywana: gość powiedzmy z kohorty ochrania gościa z placówki przed atakiem.
Niby nie może tego zrobić bo pomiędzy wojownikiem z kohorty a wojownikiem ze szwadronu walka się odbyć nie może.
Fakt, nie może.
Tylko, że to Gracz, który chce rąbnąć osłanianego wojownika w placówce ma problem, a nie gracz, który ma wojowników na obu oszarach. Zatem to ten Gracz, który chce rąbnąć ochranianego gościa z placówki przeciwnika musi wystawić sobie kolesi w kohorcie i na placówce i najpierw rąbnąć ochroniarza w kohorcie. Fakt, że nie ma wojowników tu i tu nie powinien i nie może być usprawiedliwieniem dla pozbawiania zdolności ochroniarza. Co Wy na taki pomysł?
-
Niby się zgadza, ale tylko jeżeli chodzi o Apokaliptę. Inni ochroniarze mogą ochraniać jeżeli tak wybierze ich kontroler, czego zrobić nie może wtedy gdy walka pomiędzy atakującym i ochraniającym odbyć się nie może.
Nie wypada się więc nie zgodzic z takim działaniem apokalipty. Uważam jednak, że gfdy apokalipta jest całkowicie "niewalczącym wojownikiem" to nie może równiez chronić innych wojowników nawet wtedy gdy teoretycznie nadal może korzystać ze swoich zdolności (Sen, Trening).
-
Ciekawe też, co by było, gdyby dwóch apokaliptów chroniło siebie (z degradacją powiedzmy).
-
A potrafisz ich wystawić jednocześnie? 8)
-
Jasne, chcesz wiedzieć jak, czy sam odgadniesz?
-
Hmm, nie chcę wyjść na ignoranta, ale to raczej NIEMOŻLIWE.
-
A ja powiem, że to chyba raczej żart bo nie mozna zagrać dwóch kart jednocześnie ;) Nie wyczulem ironii, ale pewnie jakaś gdzieś była ukryta.
-
a co z wystawieniem obydwu apokaliptow w ukryciu? moze wtedy jest jakas szansa na to ze beda mogli sie nawzajem ochraniac...? jest jakas karta, ktora pozwala na odrycie dwoch wojownikow na raz? czy przekombinowalem? :P
-
Nie ma znaczenia czy zostanie wystawiony w ukryciu. W momencie wystawiania trzeba go dołączyć do innego Wojownika. Jeśli wystawisz go w ukryciu i nie dołączysz to gdy wyjdzie z ukrycia to będzie nielegalnie w grze i moim zdaniem musi być odrzucony :>
-
Z książki "sposoby na wystawienia dwóch apokaliptów"
sposób pierwszy:
A po co Ci dwóch apokaliptów, karty "plagiat nie znasz? Daj ją wojownikowi, któremu przydzieliłeś Apokaliptę i załatwione.
Zatem wystawiam dziecko Ilian. Wystawiam Apokaliptę. Daję dziecku Ilian plagiat.
sposób drugi:
Wystawiam Heretyka. Wystawiam Apokaliptę i dołączam go do heretyka. Używam degradacji na Apokaliptę. Używam karty "przemiana" na heretyka- jest on usuwany z gry, a nie odrzucany, więc Apokalipta zostaje, heretyka zmieniam w drugiego apokaliptę. Cięzko, bo cięzko ale da się.
I co? Nawet jak któryś zejdzie to nie wiem, czy ktoś punkty dostanie czy nie, a wogóle to zaatakować się ich raczej nie da.
-
Jakaś lipna ta twoja xięga. Żaden z tych sposobów nie działa. Masz jeszcze jakieś inne?
-
A co Ci tu nie działa? Argumenty proszę.
-
Ja poproszę argumenty za tym, ze to działa, bo jak dla mnie dośc oczywistym jest, że nie ;)
1.Plagiat nie powoduje, że wojownik jest traktowany tak jakby wszedł do gry, tylko inny wojownik dostaje jego zdolności. Zdolności apokalipty zyskane w ten sposób po prostu nie działają w żaden sposób.
2.Apokalipta spada po zagraniu Przemiany - heretyk jest anihilowany i w tym momencie Apokalipta opuszcza grę ;)
-
Wyjąłeś mi to z ust, pretorianstalker. Co do drugiego sposobu nie byłem pewien, ale wnioskowałem, że Anihilowanie Wojownika jest szerszym pojęciem niż odrzucenie, a nie na odwrót (ktoś zrozumiał ten argument? :shock: ) Zanim się wymyśli jakieś "fajne" combo warto również przejrzeć angielskie skany (w końcu po to są). No chyba że ktoś nie spik inglisz.
-
Nie będę dyskutował z Panami, którzy wyjmują sobie "TO" z ust.......
Argumenty przyjmuję, choć temat znowu został nagięty w innym kierunku.
-
Nie będę dyskutował z Panami, którzy wyjmują sobie "TO" z ust.......
Nie wiem czy to kolejny atak na mnie czy zwykły żart ;) Ostatnio już się tego tyle nazbierało, że nie odrózniam :mrgreen:
Co do tematu - żeby wyjaśnić wątpliwości, trzeba było dodać pare dodatkowych punktów (chociaż sam się właśnie złapalem na tym, że myslałem, że to temat o wystawianiu dwóch apokaliptów na raz :P ). Gdyby mozna było anihilować podwładnego apokalipty bez straty tego ostatniego, to mozna by na siłe wystawiać samych apokaliptów :) A z tego co wiem ta karta jest w grze tak długo jak przypisany jej wojownik i nie ma znaczenia jak grę opuści i czy zrobi to na zawsze czy ma jeszcze sznasę wrócić.
-
Znowu ten sam kwasik:
wykładam obóz pracy, dziecko Ilian i apokaliptę. Daję pojmanego Apokalipcie i dołączam go do obozu pracy. Karta Pojmany przestaje (chyba) obowiązywać i bierze się pod uwagę kartę Obozu Pracy (możliwe też, że działanie kart się kumuluje, ale raczej nie, gdyż wówczas nie wiadomo by było co zrobić z wojem jeśli obóż pracy lub pojmany zostanie odrzucony). Wracając do głównego wątku- uwięziony Apokalipta chroni dziecko Ilian przed atakiem i dodaje dodatkową akcję, a dziecko Ilian nie może być dziabnięte tak?
P.S. Teraz pozostałoby tylko dać dziecku Ilian poszukiwacza czaszek i kompletować ten zestaw nuklearny.
-
Nie! :) Jak już gdzieś w archiwach można odkopać, ustlaliliśmy (tak samo pisało gdzieś na oficjalnej stronie), że wojownicy uwięzieni nie mają żadnego wpływu na grę, niezależnie od tego czy robi to Gliniarz Bauhausu czy dowolny Obóz lub Pojmany - wszyscy Ci wojownicy traktowani są tak samo.
-
Chyba to nie zadziala tak samo, jak Apokalipta za Murem Obronnym, a szkoda :D
-
A czy nie jest tak, że wojownik który jest dołączany do wojownika, aby go chronić, nie może się nigdzie bez niego ruszyć?
Nie może Apokalipta wejść za mur, jeśli chroniony nie wchodzi za mur. Jak w życiu - ochrona idzie za bossem, a nie biega samopas.
Na wejście za mur (przejście na placówkę) trzeba poświęcić 2 akcje - bo przenosimy dwóch wojowników. Nie można ich rozdzielić.
Podobnie z uwięzieniem. Gdy uwięzimy chronionego, jednocześnie więziony jest Apokalipta.
Proste i logiczne.
-
Proste i logiczne- być może, ale nie w DT. Problem logiki był już poruszany. Gdyby MA miał być wojownikiem dołączanym, który nie jest samodzielnie funkcjonującą kartą, a kartą dołączoną, to przenoszenie dwóch wojowników byłoby jedną akcją, akcją przeniesienia tylko i wyłącznie podstawowego wojownika, do którego MA byłby dołączony. Poza tym tak samo byłoby z sierżantami, ochroniarzami itp. ... To działa jednak inaczej, bo MA może samodzielnie walczyć, otrzymywać dary MH, ekwipunek, czy karty specjalne. Skoro ustalenia były, że wojownicy uwięzieni tracą swoje zdolności w wyniku uwięzienia, to wyjaśnia problem
-
Czy Mosiężnego Apokaliptę mogę wystawić jeśli na stole nie mam żadnego wojownika? Czy do wystawienia jego muszę mieć na stole jakiegoś wojownika o W 6 lub mniej? Grabieżą można go wystawić?
-
Tylko jako ochrona do wojownika o odpowiedniej wartości. Grabież ani inne sposoby nie pomogą.
-
Wojownik ma przydzielonego mosiężnego, dostaje niewinną - czy mosiężny z innymi kartami dołączonymi spada?
-
Nie spada - jest przydzielony, ale nie dołączony (coś w stylu dowódców Aide-De-Camp itd)