Forum Doom Trooper
Forum ogólne => Klub Arkadin => Wątek zaczęty przez: Marqwitch w Maja 29, 2006, 03:01:00 am
-
W grze DT występuje wiele organizacji i zastanawiam się jakie są najbardziej popularne czy też cenione przez graczy a które nie... piszcie co lubicie!
Ja na początek przedstawię moje trzy ulubione organizacje (każda z innej beczki) czyli:
1. Wyznawcy Muawijhe.
2. Cybertronic.
3. Luterańska Triada.
Nie znoszę z kolei Bractwa... mam też średni szacunek do Mishimy, Bauhausu, Synów Rasputina i w szczególności do Hord Półksiężyca.
-
Może by z tego zrobić ankietę?
A poza tym, to z mojej strony wygląda to tak:
1. Bractwo
2. Cybertronic
3. Demnogonis boys
A licząc od tyłu:
-3 hordy półksiężyca
-2 templariusze
-1 mishima
-
Moja klasyfikacja:
1. Mishima (chyba bez niespodzianki :mrgreen: )
2. Bractwo
3. Legion (dziwne sąsiedzctwo)
4. Imperial
5. Cybertonic
6. Bauhaus
...
<<(EDIT:) To moje ulubione nacje, najchętniej grywane, najkuteczniejsze i najbardziej lubiane po raz drugi :mrgreen: >>
-
1 . Legion - Heretycy (w/g mnie to moja najlepsza talia w necie | uwielbiam ich )
2 . Bauhaus
3 . Luteriańska Triada
Mishimy nie lubie , nie gram nią , i nie lubie przeciw niej grać :P
-
Witam - moje ulubione wersje:
1) Heretycy również...
2) Ilianowcy
3) Bractwo - takie ze znawcami i jakims durandem
4) Reszta w sumie podobnie.......
:D :D :D
Pozdro
-
Ulubione, a najskuteczniejsze to zupełnie różne rzeczy. Co do najskuteczniejszych:
1.Bractwo - bezapelacyjnie
2.Mishima
3.Może Triada - potrafi wkurzyć nieźle ;)
Co do ulubionych:
1.Legion - lubię grać na Kuratorów
2.Imperial - Saperzy
3.Bractwo - różne kombinacje mortyfikatorów
-
a moje ulubione to
bauhaus
ilian
cybartronic
-
Ulubine:
1. Heretycy legionu, Legion
2. Luterańska triada
3. Templariusze
Nie ulubione :
1. Bractwo
2. Hordy Półksżyca
3. Capitol
-
Wiec moje ulubione to Bractwo=Imperial
I placowkowi wojacy (wyspiarze i triada) Faktycznie denerwujacy dla przeciwnikow ;)
-
Dla mnie zdecydowanie the best są wyznawcy algerotha. Nienawidzę bractwa i brzydzę się Mishimą - przez ich moce KI.
-
Jak zaczynałem grać to Bauhaus mi się podobał najbardziej (Koło Zębate coś w sobie ma). T-32 kupiłem od kumpla za ciężkie pieniądze.
A obecnie trudno powiedzieć - lubię wszystko co przynosi zwycięstwo :mrgreen:
Nie znoszę Bractwa (przez Sztukę) i Mishimy (przez Toshiro i Moce Ki). Poza tym Capitol jakiś taki drętwy jest - trudno złożyć coś fajnego do gry tą Korporacją.
-
U mnie sprawa ma się tak, że gram tym co lubie czyli talią 50/50 podziloną pomiędzy legion (wyznawcy algerotha) i mishime. Szczególnie ta druga daje niezłe efekty a gdy z ręki wyjdzie mi kilka umocnień to już nie ma ch..a we wsi.
-
Niektórzy nie lubią Mishimy ze względu na moce KI. Fakt, że są lekko przesadzone w porównaniu do Sztuki czy MH... No i inne koprporacje nie dostały za dużo w zamian.
Sztuki używa się dużo trudniej niż mocy KI... ale za to MH też jest sporo silniejsza od sztuki. :roll:
Może trochę szkoda, że nie wyszła karta w stylu "WSTYD" ale działająca na wszystkie moce KI, jak "ZAWODNA HARMONIA"... Wtedy byłoby sporo łatwiej grać przeciw Mishimie.
A zresztą o co ja się martwię i tak pewnie macie 1000 sposobów na Mishimę :cry:
-
sztuki uzywa sie trudniej ?? jak dla mnie to uzywa jej sie latwo i jest silniejsza od MH i mocy ki dlatego jej efekty sa chwilowe 8)
-
Wyobrażacie sobie ciągły efekt anihilacji 8) ?
-
MH, czy moce Ki wymierzone są praktycznie tylko przeciw wojownikom, zaś sztuka pozwala zdziałać wszystko, dlatego jest dużo silniejsza od obu ww rzeczy razem wziętych. Wolałbym grać z jednym znawcą sztuki i pięcioma kartami sztuki niż z dziesięcioma mocami Ki i Toshiro + 10 kart MH i Alakhai.
-
Moce Ki potrafią pozamiatać sztukę na tyle skutecznie, że nie moze ona zrobić nic ;) Ja wolałbym więc Toshiro, bo jednego Znawcę zniszczyłby w przeciągu kilku sekund.
-
Po za tym na moc ki zawsze jest niezawodny amulet Yomury... hehe
Ale uważam ,że Ki jest lepsze od sztuki i MH --> Aura mistycznej odporności wyimata
-
Ta. Wymiata. Pod warunkiem, że się jej zdąży użyć, bo w stosie kart pdrzuconych to za dużo nie powymiata. A sztorm chaosu, anihilacja, czy zwykła nietykalność, albo złudzenie i uleczenie obrażeń.
-
Chciałbym dodać że nie chodzi mi tylko o siłę kart danych organizacji, ale przede wszystkim o klimat jaki wprowadzają do gry i do świata MC.
PS - Proszę nie zmieniajcie tematu na jakiąś debatę o Mocach Ki (osobiście uważam że nie są one tak prze... jak wielu uważa, a niektóre są nawet potrzebne grze - ich zasadniczy problem to rysunki i to że są kartami Mocy Ki a nie kartami Specjalnymi).
-
Ja najbardziej lubie Cybertronic , Legion ciemności (w szczególności ilian i algerotha) a jeżeli chodzi o plemiona to oczywiście Templariuszy, ponieważ najlepiej mi się nimi gra i są fajni.
Natomiast nienawidze mishimy i tych debilnych mocy KI ( wole piekielne moce :evil: ). Za Bractwem też nie przepadam bo mnie wkurzają czary mary i Kardynał Dominik - jak wychodzi to zawsze mam prze... .
-
Moje favoryty-
1. Bractwo :)
2. impreial
reszta jakos tak srednio przypada mi do gustu;)
-
Grywam w 5-osobowym towarzystwie oldboyów (36-37 lat) od 1995 r. Gramy w piątkę lub w czwórkę, nigdy 1-1. Grywam Legionem (heretycy, algeroci), Bractwem (znawcy sztuki + mortyfikatorzy), Capitolem i luterańskimi.
Nie lubię: Cybertroniku, Bauhausu, Mishimy (pewnie dlatego, że kumple nimi grają).
Dobry efekt daje np. luterańska wspomagana znawcami sztuki.