Forum Doom Trooper
Forum ogólne => Turnieje/rozgrywki => Wątek zaczęty przez: Skoq w Stycznia 07, 2014, 01:03:41 pm
-
Zapraszam na pierwszy w 2014 turniej na Zjavie w Warszawie - szczegóły są (lub będą) pod adresem: http://zjava.pl/
UWAGA - zmiana miejsca turnieju - Zjava przenosi się (ze względu na zbyt dużą ilość atrakcji) do
Gimnazjum nr 48 przy ul. Deotymy 25/33 w Warszawie.
Wjazd nadal - 20pln. Trzeba mieć obuwie na zmianę, lub kupić ochraniacze (jak w poprzednich edycjach).
W turnieju wezmą udział:
1.Skoq
2.Hutnik
3.Pretorianstalker
4.Lechu
5.Cthulhu
6.Troublestarter
7.Niua
8.Nekro
Proszę o potwierdzenie deklaracji / kolejne deklaracje.
Ostateczne zasady na turniej:
Limity kart:
1) Obowiązują listy kart O / A / Z z STR + dodatkowo:
a) karty ograniczone do 1 sztuki na całą kolekcję:
- Błąd Nawigacyjny
- Pojmany
- Całkowite Zaćmienie
- Przerażające Znaki
- Śmiertelna Rana
- Falling Market
- Przenośna Mina
- Pech
- Repudiate
b) karty ograniczone do 2 sztuk na całą kolekcję:
- Shore Leave
- Booby Trap
- Luterański Wierny
- Tchórzostwo
c) karty całkowicie zakazane:
- Owca na rzeź
- Throwing It All Away
- Wielka Wróżba
- Trening
- Przerwanie Linii Dostawczej
- Zużycie
- Cios Dla Kardynała
- Wymiana
- Mercenary
- Foreseeing Talisman
d) karty dodatkowo anihilowane po użyciu:
- Eliminacja
e) w kolekcji może być 1 karta z listy:
- Pound of flesh
- Przejęcie kontroli
- Częściowe przejęcie kontroli
- Burza chaosu
- Powiew wątpliwości
- Wybieg
2) Karty promocyjne dopuszczone do gry:
a) dopuszczone W standardowym limicie szt na kolekcję:
- By The Throat
- Hunter - Special Forces Badass
- Luna
- Michaelis Apostata
- Nicholai
- Przywódca Nefarytów
- Ragathol
- Wolfe In The Heat
- Kamizelka Kuloodporna
- Ofiarny Sztylet
- Pocisk Samonaprowadzający
- Spisek Heretyków
e) dopuszczone jako ograniczone do 1 sztuki na całą kolekcję:
- Idealne Trafienie
- Uduszenie
- Moc Postrzegania
Zasady:
Zasady zgodne, z STR:
http://www.doomtrooper.pl/smf/index.php?topic=161.30 - wersja w oryginale eng
http://www.doomtrooper.pl/smf/index.php?topic=161.msg1167#msg1167 - wersja pl
Wyjątki poniżej:
- Zakaz palenia kart,
- Gracz może posiadać jedne Archiwa Bractwa w szwadronie,
- Herold/Untouchable chroni przed Repudiate
- Bez “dziwnych” zasad ws. pojazdów
- Gramy na przenoszenie się zdolności - Heretycka Diana może leczyć Legionistów, Legioniści mogą korzystać z Uleczenia Obrażeń i Przywołań itp.
- Dług w Banku Bauhausu jest automatycznie spłacany w pierwszej kolejności jeśli gracz przekroczył 40 PZ.
- Zasady forumowe: http://www.doomtrooper.pl/smf/index.php?topic=858.0
Mechanika turnieju:
- JEDEN ATAK W GRACZA ZA PZ W TURZE - można atakować więcej razy, ale pozostałe punkty są zamieniane na PA.
- Gra toczy się do 40 PZ.
- W przypadku zdobycia lub przekroczenia granicy 40 PZ przez jednego gracza, gra się natychmiast kończy. Jeśli pozostały dodatkowe ataki za karty specjalne, umiejętności wojowników, zdolności ekwipunku czy inne to nie są one już brane pod uwagę.
- Zwycięstwo w rozgrywce - 3 pkt
- Remis ze wskazaniem na gracza, który wypracował przewagę punktową - 2pkt, gracz z mniejszą ilością małych punktów w rozgrywce remisowej otrzymuje 1 pkt
- Nie można zdobyć więcej niż 100 PZ w jednej rozgrywce. Kolejne zdobyte PZ są zamieniane na PA.
- Podczas ustalania końcowej kolejności w przypadku remisu „dużych punktów”, podlicza się małe punkty.
Kto może - niech weźmie towar na drafta - chętni będą ;)
-
:'( okropnie się niecierpliwie kiedy będą w końcu jakieś zasady ? nigdy jeszcze nie grałem w doom troopera
z rzeczywiście silnymi przeciwnikami i szaleje z niepokoju co się ze mną stanie jeśli przyjadę na te Zjawę :o
bardzo chcę zagrać i nauczyć się dużo nowych rzeczy. Czy turniej DT odbędzie się w sobotę czy w niedzielę ?
Mieszkam bardzo daleko od Warszawy dlatego im wcześniej dam radę zebrać informacje tym większa szansa że uda mi się przyjechać.
-
niua - zapraszamy jak najbardziej - warto przyjechać, jest dużo grania, a z pierwszych turniejów również dużo nauki ;) Dopiszę Cię do listy.
Turniej zaczynamy o 13.00 - a kończymy ok 5-6.00 rano następnego dnia (bez przerwy na nocleg - zobaczysz, że to konieczne w związku z długością pojedynków).
-
@ niua
Cieszy, ze dolaczy do nas nowy gracz :). Nie martw sie, kazdy kiedys mial swoj pierwszy turniej, na pewno nie bedzie tak zle jak sadzisz. Musisz przede wszystkim nastawic sie mocno na nauke, ja na moim pierwszym turnieju przede wszystki uczylem sie zasad, mechaniki i zagrywania poszczegolnych kart. Kazda partia nawet przegrana daje bezcenne doswiadczenie. Zloz madry sidebar zeby moc znaczaco zmieniac talie pomiedzy grami. Jesli brak Ci jakichs kart masz czas jeszcze uzupelnic swoja talie u Muleqa czy tez u mnie. Radze Ci zlozyc talie w miare prosta bo inaczej istnieje duza szansa przekombinowania, a jesli masz jakies watpliwosci odnosnie jakiejkolwiek karty ze swojej talii to poszukaj tematu o tej karcie na forum. Takim sposobem mozna sie bardzo duzo dowiedziec :).
@ Skoq
No i jak tam Skoq - kiedy beda zasady? Dasz rade w weekend zamiescic wstepna wersje? Bo tu ludzie sie niecierpliwia ;).
-
Nastaw się mocno na to, że dużo zasad może być inaczej interpretowanych niż dotychczas tam gdzie grałeś. Każda grupa graczy w jakiś naturalny sposób wykształciła sobie pewne zasady i czasem różniły się one znacznie od zasad innych grup. Często w jakiejś grupie jakaś zasada funkcjonowała bo ktoś tak raz zagrał i potem już poszło, albo całą grupa jakąś zasadę przyjęła umownie, a potem traktowała ją już jako standard - i na turniejach z tego powodu mieliśmy sporo dyskusji. Część sytuacji się wyjaśniło w oparciu o FAQ i inne dane z oficjalnych źródeł, a część została przyjęta na zasadzie analogii do innych zasad czy tam również umownie, aby nie powodować nadużyć i takich tam. Także sporo rzeczy w mechanice może Cię zaskoczyć. Ale potraktuj pierwszy turniej szkoleniowo :) Ważne, że jak zawsze będzie fajna atmosfera ;)
-
Dziękuje Wam za pomoc,rady i pozdrawiam. Spoko że tak fajnie mnie pocieszacie ;D Jeśli chodzi o karty i zasady to od paru miesięcy staram się uzupełniać wiedzę szperając w sieci i w ramach możliwości kupować karty, więc może nie będzie aż tak tragicznie, chociaż jak kiedyś zacząłem czytać spisy Waszych różnych talii turniejowych to dość poważnie mi szczęka opadła :-[ Teraz żałuję że bardzo dużo kart sprzedałem myśląc że już mi nie będą potrzebne ale spoko ;) jakoś to się nadrobi z czasem. Bardzo pomógł mi Muleq który cierpliwie udzielał mi odpowiedzi na moje upierdliwe pytania ;D i tak naprawdę to głównie dzięki zachętom Marcina (pozdrawiam serdecznie!) zdecydowałem się spróbować DT na innym poziomie niż do tej pory.Właściwie już wcześniej chciałem zagrać z innymi graczami ale nie wiedziałem jak się za to zabrać. Moje grono miłośników DT jest bardzo wąskie i w sumie nie mam się już za bardzo jak dalej rozwijać lokalnie :( a w każdym razie nie na taką skalę jakbym chciał. A tu proszę, jest realna szansa że uda mi się przyjechać na te Zjawę ;D ;D
hutnik - zabawne że pisałeś o kupowaniu kart bo jedna mała paczuszka od Ciebie doszła chyba dwa dni temu :P
-
Nie chcę się chwalić ale to już chyba 4 osoba, którą udało mi się wkręcić w nasze rozgrywki ;).
Ps.
Czekamy na zasady Skoq!
-
Zasady wstępne podane. Dyskutujemy do 31.01.2014 - jeśli będą zmiany to będą wprowadzane w pierwszym poście.
Proszę o więcej deklaracji! :)
-
niech to szlag trafi, właśnie dostałem maila o zmianie terminu zjazdów, moje szanse spadają do 50 % :/
-
1) Obowiązują listy kart O / A / Z z STR + dodatkowo:
a) karty ograniczone do 1 sztuki na całą kolekcję:
- Falling Market - x5
- Pech - x5
b) karty ograniczone do 2 sztuk na całą kolekcję - albo 1 albo nic
e) dopuszczone jako ograniczone do 1 sztuki na całą kolekcję:
- Moc Postrzegania - zakazane
Dziękuje i pozdrawiam.
-
Ktoś popiera propozycje Nekro?
Aleś się uczepił tej Mocy Postrzegania ;)
Falling Market i Pechy - nie ma opcji żeby było x 5 - grałeś z Tienem? :P
-
moje zdanie się za bardzo nie liczy ale czy falling i negative karma x5 nie spowoduję pewnych trudności w wystawianiu wojowników ?? (niua lubić wojowników) :)) , pomysł fajny na pojedynczą rozgrywkę na pewno ale na cały turniej wydaje mi się przerażający, z resztą w mojej kolekcji posiadam tylko jeden pech i jeden falling także łatwo się domyślić co mi by pasowało ;) ale tak jak pisałem moje zdanie się nie liczy, także decydujcie Panowie, decydujcie ... ;D
-
Wg mnie zasady lekko promują Bractwo. Zwłaszcza Repudiate x2 + Talizman daje dużą przewagę nad całą resztą więc ewentualnie to jest do przemyslenia choć specjalnie protestować nie będe. Natomiast zdecydowane nie dla Pech i Falling x5. Powinnsimy starać się unikać wszelkiego tego typu combo.
@ Niua
Zdanie każdego uczestnika jest tak samo ważne niezależnie od ilosci rozegranych turniejów więc więcej odwagi ;).
-
Jestem przeciw dopuszczeniu Pecha i Falling x5. Ewentualnie można je dopisać do listy karty ograniczonych do 2.
A co powiecie na dopuszczenie 1 karty discard? Była taka zasada na którymś Mulqonie, ale niestety nie byłem, a chętnie bym tak zagrał ;)
-
Co do uwagi Mulqa a'propos Bractwa - niech jeszcze kilka opinii się zbierze - można by np. Repudiate i Talisman do 1 szt lub Talisman zbanować, a Repudiate zostawić x2 - ale jeśli nie będzie więcej głosów za którymś z tych ograniczeń, to zostanie tak jak jest.
Pech & Falling Market - też jestem zdecydowanie za ograniczeniem do 1 szt.
1 szt karty odrzucającej karty z ręki była na Mulqonie, pamiętam - znacznie zmienia to przebieg rozgrywek trzeba przyznać - ale też nieco przyspiesza turniej - kto jest jeszcze za dopuszczeniem jednej karty discardującej z listy istniejących?
(jeśli dodamy 1 szt discardu, to Repudiate na pewno zostanie ograniczone do 1 szt)
-
Wole zbanowany Talisman i Repudiate x2.
Jestem zdecydowanie przeciwny dopuszczaniu discardu.
To moje uwagi na szybko, nie mam czasu się zagłębić bardziej w zasady, może uda mi się w weekend :).
-
A ja kiedyś myślałem, żeby zrobić turniej i zbanowac i ograniczyć tylko i wyłącznie discard i inne karty manipulujące talią i innymi stosami przeciwnika... I ręką. Czyli wszystkie Pechy i Falling Markety do 5, Znaki i inne chamówy standardowo tak jak w STR, ale bez opcji discardu z ręki, And stay dead, Living on the edge i tak dalej. Masz pełen repertuar chamstwa, ale przeciwnik zawsze będzie miał normalną opcję obrony. Byłoby ciekawie moim zdaniem, bo te złośliwe talie bardzo często bazowały na wstawieniu broken combosa podczas gdy przeciwnik nie ma kart w ręku. A tak to nawet Throwing byłby dozwolony ;)
-
Chciałem zapytać co dokładnie oznacza wpis na temat zasad:
- Bez “dziwnych” zasad ws. pojazdów
-
Na oficjalnej stronie (i tylko tam) pojawiły się dwie zasady, których nie stosujemy:
1. Jeśli pojazd, w który wyposażony jest wojownik, zostanie odrzucony, to wojownik zostaje ranny jeśli był "wewnątrz" tego pojazdu w momencie odrzucenia >>>my gramy, że w związku z odrzuceniem pojazdu w takiej sytuacji jego status się nie zmienia.
2. Zmuszenie do ukrycia wojownika w pojeździe (np poprzez Tchórzostwo) powoduje, że wojownik się ukrywa i traktuje się go jakby był "na zewnątrz" pojazdu mimo, że przed zmuszeniem był "wewnątrz" >>> my gramy, że wojownik w pojeździe (tj "wewnątrz") nie może się ukrywać, chyba że wykona akcję "wyjście z pojazdu" i ukryje się w kolejnej akcji = karty przymuszające do ukrycia nie działają na takiego wojownika.
-
Oki, wszystko jasne :) zasadę według której odrzucenie pojazdu powoduje ranę znam, co do tej dwójki, to wcześniej myślałem że pojazdu nie można zmusić do ukrycia chyba że jest "walka w mieście" na przykład, najwyraźniej nie doczytałem tego punktu... oczywiście będziemy grać jak tylko sobie Panowie życzycie , jednakże osobiście jestem przeciwny zmienianiu zasad które figurują na oficjalnej stronie, wydaje się to bezpodstawne :-\
-
Tych dwóch nie stosowaliśmy na żadnym turnieju do tej pory - nawet o nich nikt nie pamiętał w początkach forum ;)
To jedyne pomijane zasady - stąd są w pierwszych postach organizatorów zazwyczaj.
-
To nie do końca było na zasadzie 'a nie chce nam się tak grać, więc tak nie gramy'. Po prostu zasady te gdzieś tam się gryzły z innymi. Zwłaszcza zasada druga, która pozwala wyjść z pojazdu bez poświęcania akcji i z jakiegoś powodu ma priorytet nad zasadą, że wojownicy w pojazdach i uważani za pojazdy ukrywać się nie mogą. Co do pierwszej to pojawiały się dziwne sytuacje z przyznawaniem pkt. Niektóre karty mają zapis, że za zabitych w ten sposób wojowników dostaje się pkt, a z innych kart odrzucających pojazdy w ogóle nie wynika aby wojownik miał być ranny.
-
Ja jestem ZA: jednak karta discardu + 1x repudiate, talizman zbanowany.
Jestem PRZECIW: falling market x5 i pech x5
-
Moim skromnym zdaniem efektem dopuszczenia discardu będzie małe urozmaicenie talii. Większość złoży Bractwo na discardzie i będzie ostro wjeżdżać w puchę napompowanym Durandem w gracza z pustą ręką (A jak się przed tym obronić jak dozwolone są 2 Lutki i 2 Repudiate? Nawet milion Fizzle nie pomoże.) albo Legion na Poundzie, którego praktycznie w ogóle nie da się skontrować. Do tego Druga Szansa i można komuś dwa razy rękę wyczyścić. W sam raz żeby kogoś skończyć w dwie tury, a przecież chyba nie o oto chodzi?
Można przegrać przez różne przegięte kombosy, ale chyba discard z nich wszystkich jest najbardziej irytujący…
-
1 karta discardu owszem nieco przyspiesza, ale nie rozwala turnieju - mamy doświadczenie w tej kwestii. Jeśli dopuścimy (jeszcze jakieś głosy za?) to - tutaj Lechu ma rację - Repudiate x 1 i Talisman ZBANOWANY będzie.
Hutnik - nawet jak dwa razy wyczyścisz przeciwnikowi rękę, to jeszcze nie wygrasz, nieważne czy Durandem, czy czymś innym.
Jeszcze mamy czas na dyskusję - proszę o dalsze wypowiedzi.
-
@ Hutnik - Lubawa powiedziałaby pewnie " Nie desperuj Mirmiłku" ;).
A na serio jedna karta discardu to jeszcze nie combo, poza tym może ktos pomysli na włożeniem Untauchable, które bez Discardu jest praktycznie nie używaną kartą. Można również przemysleć zbanowanie Duranda co też byłoby jakims rozwiązaniem. Także Discrad nie jest aż taki straszny jak go malują ;).
Moja propozycja:
- 1 karta Discard ( Dobrze by było Skoq gdybys sprecyzował o jakie karty chodzi, tak na wszelki wypadek ;) )
- Repudiate x1
- Lutek x1
Ban na Talizman i Duranda ( żeby nie było tak łatwo )
O Pechu i fallingu już się wypowiadałem i zdania nie zmieniam.
-
Jak discard będzie dozwolony to najlepszą opcją na turniej będą Biali Mistycy, którzy nie tylko będą mogli zczyścić komuś rękę ale też łatwo obronią się Aurą przed discardem przeciwnika. Discard Bractwa można chociaż próbować blokować Fizzle/Reflection (chociaż jak pisałem przy Lutkach i Repudiate jest to trudne) ale na Pounda jedyną obroną jest Aura :/. Untouchable to naprawdę słaba obrona przed discardem (łatwo zdjąć Equilibrum, które znowu ciężko jest zakłócić), chyba że byśmy Gargoylów odbanowali ;).
Tak jak pisałem, można przegrać przez mnóstwo przegiętych kombosów ale nic tak nie wkurza jak 2 tury bez kart na ręce. Oczywiście jeśli będzie taka decyzja to dostosuje się do zasad organizatora, aczkolwiek nie są one mi w smak ;). Czekam aż reszta się wypowie odnośnie discardu.
-
Untouchable nie można zdjąć Equilibrium ;) Tak dla sprostowania dodam. Equilibrium to sztuka, na którą jesteśmy odporni mając Untouchable.
-
Zgłaszam się na Zjavę. O zasadach wypowiem się, jak je przeczytam.
-
Hutnik - panikujesz na wyrost moim zdaniem. Pamiętajmy, że składamy na turniej talie na jakie mamy ochotę - a nie tylko i wyłącznie kombinujemy jak się dopasować do zasad, żeby wygrać wszystko i ze wszystkimi (ja tak robię)- niezależnie od zasad zawsze będzie można wymyślać "najlepszą opcje na turniej" - patrz ostatni Falkon i nietoperze. Przy 1 szt discardu Repudiate będzie 1 szt, i naprawdę da się przed tym obronić - rzucenie discardu po raz drugi też nie będzie takie proste - oczywiście jest to możliwe teoretycznie, ale samo w sobie nie zapewni wygranej ;) Untouchable chroni również przed Poundem tak przy okazji - na ostatnim turnieju, gdy była 1 szt discardu owszem dostałem 2 lub 3 razy Powiewem, ale i tak udało mi się wygrać turniej :)
Oczywiście mam na uwadze również Twoje zdanie - zobaczymy która opcja przeważy :)
Muleq - jeśli przegłosujemy 1 szt discardu, to lista się pojawi oczywiście w pierwszym poście.
-
Oczywiście że przed discardem można sie skutecznie obronić bo kart do obrony jest multum. W sumie sytuacja identyczna w przypadku pecha i falinga.
Wszystko zależy oczywiście od chęci ruszenia głową. :P
-
Tyle że Falling + Pech to jest combo, a 1 karta Discardu to nie combo tylko jedna karta ;). Nie mam nic przeciw Pech x5 lub Falling x5 ale osobno bo razem psują grę. Sam Discrad jeszcze gry nie psuje, zwłaszcza jak dobrze pokombinuje sie nad zasadami żeby utrudnić jego zagrywanie, np banując Duranda itp.
-
Sam Discrad jeszcze gry nie psuje, zwłaszcza jak dobrze pokombinuje sie nad zasadami żeby utrudnić jego zagrywanie, np banując Duranda itp.
Zbanowanie Duranda spowoduje upośledzenie talii opartych na Bractwie, i to niekoniecznie tych bazujących na discardzie, więc nie sądzę, żeby to było dobre rozwiązanie. Bractwo bez Duranda to jak kobieta bez ...... (niech tutaj sobie każdy wpisze co chce :) ).
Pewnie, że trochę panikuję z tym discardem :P i oczywiście, że są różne sposoby żeby się przed nim obronić (oprócz tych, które wymieniłem) aczkolwiek uważam po prostu, że discard oprócz zaburzania balansu gry jest po prostu nieciekawy, nie wnosi nic do gry. Już wole spektakularną Owcę (byle bez Lutka/Repudiate ;) ), Mercenara, 5x Pech, 5x Przenośną Minę etc.
-
Bractwo bez Duranda to jak kobieta bez ......
Jaj ??? ... a nie sorry pomyliłem z posłanką Grodzką :o
-
Powoli kończymy dyskusję nad zasadami - w piątek wieczorem będą ostateczne - wygląda na to, że 1 szt discardu będzie ;)
Czy ktoś będzie miał stuff na drafta?
Ja mam jakieś szczątkowe ilości - wezmę, ale mało będzie...
Proszę o kolejne deklaracje i, w miarę możliwości, potwierdzenia osób z "?" i %.
-
Ja mam 30 boosterów warzone, wersja pl, 3zł/szt. I jestem na 75% ;)
-
Bierz boostery - mogą się przydać. A masz boostery PLost może?
-
Nie - PL poszedł cały na drafta.
-
U mnie boostery Inq i Warzone poza allegro po 4zł a Base set po 7zł.
Jeżeli Madrav nie da rady to cała moja nadzieja na wyjazd w Qligu. Nie wiem czy będzie mi sie chciało samemu jechać do Wawy i z powrotem.
-
Więc kto ma - niech bierze boostery. Zasady w pierwszym poście ostateczne - nadal czekam na finalne deklaracje osób nie do końca pewnych swojego przyjazdu.
-
Zaraz, miało być ograniczenie: 2x Lutek i 2x Repudiate, a nie tak dziwnie: 1x Repudiate i 2x Lutek... To może już lepiej obie karty do 1 sztuki ograniczyć? :)
-
Repudiate jest mniej ze względu na 1 szt discardu (z tego samego powodu nie ma Talismanu). Lutek jest dla wszystkich - może ktoś Triadą zagra? ;)
Tak czy inaczej - dyskusja o zasadach zakończona tak jak pisałem wcześniej - nie przewiduję już żadnych zmian.
-
moje prawdopodobieństwo udziału wzrosło do 90%
-
Masz u mnie lajka na fejsie :)
-
Niestety rolnik na pewno odpada, musi jechać w ten weekend do Krakowa >:(. Dowiedział się niedawno...
-
O, masz... miejscowi się wykruszają... trudno.
-
Powinienem sie pojawić.
-
Jaki jest plan dnia? Ja bym chętnie wpadł, ale o 18 mam korepetycje. Wygląda na to, że będę, ale zrobię sobie 3-godzinną przerwę w graniu.
-
Startujemy 13.00 - jak zazwyczaj - ale na 100% będę wiedział jak dostanę potwierdzenie od orgów Zjavy.
-
Ja będę mógł się zjavić dopiero ok. 16 - mam jakieś zaliczenie i pewnie wcześniej się nie wyrobię.
-
Okazuje się że jednak nie bede miał samochodu przez weekend, w związku z czym moja obecność na turnieju jest całkowicie uzależniona od decyzji Qliga.
-
Qlig - liczymy na Ciebie, choć się nie odzywałeś w tym wątku ;)
-
siedzę cicho bo mam taki zajazd w robocie, że głowa mała, ale akurat 14.02 kończę projekt, więc daję sobie na chwile obecną 70% szans, na 100% będę wiedział w czwartek 13.02 - dam znać wtedy
-
UWAGA - zmiana miejsca turnieju - adres w pierwszym poście - popatrzcie na mapę - wskazówki dojazdu na stronie Zjavy.
-
Witam serdecznie wszystkich fanow Dooma i dziekuje za zaproszenie na turniej. Niestety jestem teraz na kontrakcie i w kraju bede dopiero pod koniec marca. A szkoda bo dawno juz nie gralem i karty mi sie troche zakurzyly :(
Macie jeszcze boostery podstawki? o.O Zawsze z turniejow najlepiej bawilem sie wlasnie na drafcie
No nic, moze nastepnym razem mi sie uda przyjechac.
Pozdrowienia z Ghany
-
niestety odpadam, w piątek wieczorem dostaliśmy w robocie ostro w kość przez czynniki losowe i nie dam rady nadrobić tak by weekend był wolny ;/
widzimy się na następnym turnieju ;(
-
Uuu... szkoda :(
-
W takim razie z przykroscią również musze stwierdzić że nie będzie mnie jednak na turnieju :(. Szkoda bo zasady bardzo mi podeszły, talię juz zrobiłem i przetestowałem wczoraj z Madravem ;). Do następnego!
-
No proszę - a PKP to be? Ja do Krakowa jakoś mogę pociągiem, a Krakowianie do Wawy bez samochodu to już nie? :P Siła przyzwyczajenia do luksusu, ot co! :P
-
Muleq mam dalej od Ciebie a jakoś pociągiem mogę. Weź nie rób ...
Ja rozumiem że z Ghany ciężko dojechać ale z Krakowa?
-
Niestety nie chodzi tylko o transport ale również o czas przejazdu. Od 7 rano muszę być w domu żeby bawić dziecko ;). Samochodem jeszcze jakos bym wyrobił. Pociągiem nie ma szans. Wyjątkowo nie pasuje mi ten termin Zjawy :(.
Ps.
Jak oglądam reklamy w TV i konferencje prasowe pani minister Bieńkowskiej to odnoszę wrażenie że luksusem jest własnie PKP a nie samochód ;).
-
Pytanie organizacyjne. O której zaczynamy?
-
O 13.00 - gramy każdy z każdym, więc kto będzie, to od razu może zacząć grać :)
-
a co z Jerrym ? ma do Niego ktoś tel żeby dać mu znać że jest turniej
-
No właśnie ja nie mam - jeśli ktoś ma - dajcie mu proszę znać - może wpadnie :)
-
Kolejne pytanie organizacyjne. Mamy jakąś salę, miejsce?
-
Mamy własną strefę gry - wydzielone miejsce jakbyśmy nie wiem jak dużo ludzi mieli mieć - to jakiś sektor na dużej sali - tak obstawiam.
-
Ja najprawdopodobniej o 13:15 będę na głównym PKP. Sprawdzam co dalej...
-
Z Dworca Centralnego - autobus 109 jedzie najbliżej celu.
-
Weźmie ktoś ze sobą aparat? I czajnik?
Pamiętajcie o butach na zmianę ;)
-
Właśnie - jak ktoś ma jakiś kompaktowy aparat i może wziąć - to byłoby super.
-
Ja potwierdzam swoją obecność na 100%. O ile nie wpadnę pod auto. Ewentualnie nawet gdybym wpadł i złamał stopę - ze złamaną stopą podobno też się da.
-
:) :) :)
Super usłyszeć potwierdzenie na 100% zamiast wyłamywania się ;)
-
Skoqu, a będą do kupienia ochraniacze na buty w tej szkole? Bo nie będę brać butów na zmianę a nie mam za bardzo skąd wziąć takich ochraniaczy, bo generalnie ich nigdzie nie sprzedają (no może w szpitalu).
-
Tak - ochraniacze zawsze można było zakupić przy wejściu.
Aha - co prawda Muleq się wyłamał, ale ja mam 5 zestawów na draft jeszcze - więc coś zagramy.
Pretorianstalker - weź co masz z całych boosterów - opowiem na miejscu o co mi chodzi ;)
Przy okazji - na stronie Zjavy jest formularz do wypełnienia na papierze - jak się pojawimy z takim wypełnionym przy wejściu, to szybciej wejdziemy (i tak trzeba będzie go wypełnić na miejscu).
-
Mam ze 30 boosterów WZ - wezmę. Na drafta bym się pisał ;)
-
Moje sprawozdanie z turnieju.
PRETORIAN STALKER 45:22 - WIN +23
Pierwszy mecz. Pret grał Legionem na MH, Mishima jak wiadomo jest sroga na Legion, więc przypasowało dobrze. Ciągła walka o każdą kartę, kilka kryształów zużytych z mojej strony (najpierw na Pound zanim został użyty + Drugą Szansę) i w końcu wygrana po bardzo długiej i emocjonującej grze (chyba z 2.5h, na pewno najdłuższa gra na turnieju). Wykształtowanie Poundu dało mi dużo.
TROUBLER 22:42 – LOSS -20
Troublerowi podeszło rozdanie-marzenie, w pierwszej turze już miał 7PZ z misji (Chwała Cesarzowi i Solidarity) i Dziecka. Dodatkowo zgarniał PZ-ty za moich wojowników Mishimy. Ja akurat miałem b.słabe rozdanie. Wykryształowałem jedną misję, próbowałem coś popsuć Troublerowi Anihilacją ale to było tylko przedłużanie agonii. Wykrycie Agentów x3 i Desperackie Środki nie wystarczyły. Uratował go też dwukrotnie Atylla III, który mi dziobał strzelecko Toshira. Zasłużona wygrana Troublera.
CTHULU 18:45 – LOSS -27
Jak zwykle ciężka przeprawa. Cthulu b.mocno się wyłożył na stół od samego początku, Neferytką Ilian z wszelkimi możliwymi Darami, Reliktami i innymi dopalaczami. Popełniłem błąd bo nie zauważyłem Wywołania Bólu i zaatakowałem Toshiro, potem Cthulu popełnił błąd bo zapomniał o moich PA z Ciężkich (w czym mu niestety trochę pomogłem) i się nadział w walce strzeleckiej na mojego Toshiro z przeszywającym. Potem ciężka walka, kryształowanie, Living on The Edge i Cthulu wygrał rzutem na taśmę nie mając draw/discard pila i z kilkoma kartami na ręku.
SKOQ 70:30 – WIN +40
Jak zwykle ze Skoqiem ciekawa rozgrywka :). Parę tur patu, bo obojgu się zapchała ręka, a Skoq na stole miał tylko Local Thuga (który zdobywał PA). Jak zwykle masa przeszkadzajek w talii Skoq i taka grubość, że nie wiadomo było co wyrzucać Kryształem. Jak zaczęło być gorąco dla Skoqa z PZ-tami to wystawił Żandarmskiego Bestala ze statami 28/28/28/28 który wjechał mi raz ładnie na puste i następnie mocno przyblokował stół. W końcu udało się go ubić Toshiro z Przeszywającym + misją Zabójstwa, stąd te punkty. W kluczowym momencie wszedł mi Powiew w Skoqa, więc nie miał możliwości nijak obronić Bestala.
NIUA 42:6 – WIN +36
Talia na Placówce, ale był też Crenshaw. Dobrze się wyłożyłem na początku i wykryształowałem Wybieg. Potem po użyciu kolejnych Kryształów nie miałem zielonego pojęcia co odrzucać. 6 PZ z Białego Mistyka ubitego bodajże Crenshawem. Co ciekawe byłem pewien, że go uratuje, ale Ucieczka, 2 Zakłócenia i Repudiate nie wystarczyły bo dostałem Fizzlem w twarz, czego się w ogóle nie spodziewałem ;).
LECHU 0:43 – LOSS -43
Mecz bez historii, Lechowi podeszła karta, dostałem na wstępie 2 razy Poundem w twarz i to było na tyle. Talia szybka i sroga, nie miałem nic do powiedzenia.
NEKRO 22:14 po oddaniu w/o 22:40 – LOSS -8
Nekro miał Znawcę, Ożywionych Legionistów i jakichś autokillerów i anihilatorów z Placówki. Trochę dziobał po 3 PZ-ty, dostałem Poundem w twarz (nie wiem czy nie dwa razy). Miałem słabe rozdanie ale udało mi się wyjść w końcu Toshiro, który skasował 3 wojów oraz wjechał w puchę w jednej turze (Nekro chyba zapomniał o Nozakim bo go wyłożyłem na początku i miał mnóstwo kart dołączonych, nawet Zabójstwo). Udało mi się w końcu porządnie wyłożyć na stole, był też Nozaki z Aurą i pilnowałem, żeby mieć zawsze min. 6 PZ na zakłócenie Sztuki i MH. Sytuacja zaczęła być dla mnie zdecydowanie korzystna, ale przy stanie 22:14 dla mnie poddałem partię, bo miałem do wyboru wyjść o 1 w nocy albo zostać do 6 rano co mi się nie uśmiechało. Nekro był tak wspaniałomyślny, że zdecydował się zostawić mi zarobione PZ-ty mimo w/o (dziękuję, miły gest).
BILANS 3-4
+ 1 PZ
Zasady na turniej mi nie przypasowały, więc nie miałem pomysłu co złożyć. Stąd ta nudna Mishima, której nie lubię bo uważam, że jest po prostu przepakowana, ale strach przed discardem zmobilizował mnie do zagrania Aurą (no i B.Mistycy też discardują). Tyle, że 3 Aury w talii to za mało i dostałem parę razy discardem w twarz (szczególnie Poundem), co nie było szczególnie przyjemne i przyczyniło się walnie do przegrania poszczególnych meczy. Generalnie uważam, że dopuszczenie discardu na turniej nie było dobrym posunięciem. Discard nic nie wnosi do gry a sprawia tylko, że bez kart na ręce odechciewa się po prostu grać. Jestem zdecydowanym zwolennikiem Preta, który postuluje odbanowanie większości kart właśnie oprócz discardu. Mimo odbanowania Wrobienia (względem ostatniego turnieju) nie było na szczęście grane, ale to pewnie tylko dlatego, że nie było Mulqa & Qliga ;).
Same warunki turnieju były w porządku, ale ta akcja z brakiem możliwości wyjścia ze szkoły od 1 w nocy do 6 rano to nie była fajna sprawa. Oczywiście, że nie mogą nikogo pozbawić wolności i jak by się człowiek uparł to by wyszedł, ale organizatorzy, po wcześniejszym postawieniu sprawy na ostrzu noża, zmienili taktykę i zaczęli prosić, tłumaczyć jakie mieliby z tego tytułu problemy etc. więc żeby nie robić im problemu stwierdziłem, że pójdę o 1 w nocy. Od rana muszę się zajmować dzieckiem, więc wyjście o 6 rano nie wchodziło w rachubę. Szkoda mi poddanego meczu z Nekro, bo wydawało mi się, że miałem przewagę, no ale cóż, takie życie. Dzięki wielkie dla Lecha za podwózkę do metra. Dziwnie się wracało metrem z Cthulu, po 1 w nocy w sobotę, wszyscy w metrze i na peronach nawaleni a my trzeźwi jak świnie ;).
-
Pierwszy tegoroczny turniej za nami. Ostatecznie zjawiło nas się 8 osób: Skoq, Lech, Pretor, Trabler, Nekro, Hutnik, ja oraz nowy gracz Niua, który okazał się całkiem sympatycznym kompanem do gry i rozmowy ;) mam nadzieję, że będzie odwiedzał nas częściej. Rozgrywki wygrał Lechu z kompletem zwycięstw, 2 miejsce przypadło Pretorowi, a 3 chyba mi. Sam turniej przebiegł sprawnie, grało się dobrze. Fajnie było zobaczyć po długiej przerwie Pound od Flash w użyciu (zwłaszcza swój - u przeciwnika cieszył zdecydowanie mniej ;D ) Discard był miłą odmianą i uważam, że raz na jakiś czas możemy go dopuszczać. Co do samych gier - turniej zacząłem z przytupem, od 4 w miarę wysokich zwycięstw. Dobrą passę przerwał Skoq - karta zupełnie mi nie podeszła, chyba moje panie przeraziły się nieokrzesanych Kozaków ;) następnie nie dałem rady Lechowi i Pretorowi. Bilans gier: 4-3 i +47PZ. Nawet jakieś skromne nagrody były: klasery na karty dla pierwszej trójki. Będzie jak znalazł na moją skromną kolekcję Kultu ;D Dzięki wszystkim za gry. Lechu - dzięki za podwózkę do metra ;)
Z tekstów utkwił mi tylko Wyspiarz Gender i panczenista ;)
Panowie chwalić się co w drafcie dobrego trafiliście ;)
-
Niewielu graczy, chociaż jak na ostatnie czasy nie ma co narzekać. Grało się fajnie, chociaż wyniki kilku gier to kwestia tylko i wyłącznie szczęścia bo komuś siadło za dobrze, albo nie miał wojownika itp. :) Skoq martwił się, że na drafta ma zestaw tylko dla pięciu graczy, a ostatecznie okazało się, że graliśmy drafta we 3 osoby. Na 6R udało mi się trafić Furię, Nikodemusa, AH/UH, Zabójstwo i dwie karty niewarte wspominania. Było jeszcze kilka niezłych kart u Skoqa i Nekro.
-
Wielkie dzięki za przybycie i fajne granie. 8 graczy, turniej trwał od ok 14.30 do 1.00 - dobry timing, po części na pewno w wyniku dopuszczenia discardu - dla mnie fajny pomysł, oby nie za dużo i nie za często :)
Pudło:
1. Lechu,
2. Pretorianstalker
3. Cthulhu,
Albumy wspomniane przez Cthulhu były dla pierwszej trójki jako nagrody od orgów Zjavy.
Co do gier - postanowiłem zagrać czymś mało grywalnym, ale przegiąłem z grubością talii - jak już coś mało grywalnego, to chudsza talia powinna być - wynik gier mówi sam za siebie.
Niua - mam nadzieję, że spodobało Ci się granie turniejowe i będziesz wpadał na turnieje częściej :)
Wyniki wrzucę jak będzie czas na podliczenie.
Od 1.00 do 6.00 graliśmy z Nekro i Pretorianstalkerem drafta - a nawet 3 drafty :) Grało się super, karty R / U z Inq też fajne podeszły - m.in. Alakhai, Cios dla Kardynała, Inquisitor Majoris. Tekstem drafta dla mnie pozostanie "Starszy aspirant", czyli Cyberglina ze wsparciem Technika Walki ;)
Dzięki wszystkim i do następnego grania! :)
-
Skoq podasz wyniki z dalszych miejsc ?
-
Panowie wybaczcie moją absencję. Następnym razem postaram się poprawić :) Dla mnie pół biedy jeśli turniej będzie kończył się o 1 w nocy, ale później będą dodatkowe rozgrywki jakieś, do jakiejś rozsądnej pory kiedy będę mógł wrócić do domu. Ale jeśli turnieje będą kończyć się o 1 ( bądź wcześniej) bez dodatkowych atrakcji to biorąc pod uwagę to, że z Radomia aktywny zostałem chyba już tylko ja (z Pukim ciężkie rozmowy w tym temacie) to czarno widzę moje wizyty na turniejach więcej niż raz w roku przy takich frekwencjach. Cały czas mam w pamięci Falkon sprzed 2 lat kiedy gry skończyły się o 10 a ja zostałem prawie na lodzie
-
Hej! ;D Jeżeli tylko kasa oraz zdrowie pozwolą (a jest na to spora szansa) to oczywiście że będę wpadał na kolejne turnieje. Bardzo mi się podobało! Atmosfera super, dużo śmiechu, trudno chcieć więcej ! Mam nadzieję że następnym razem uda mi się zostać dłużej, zagrać w drafta i jeszcze więcej nauczyć.
Co prawda osobiście troszeczkę wolę klimaty tupu luźne granie przy piwku i innych tam takich ;) :P Ale tryb turniejowy też jest bardzo wypaśny i bezsprzecznie grając z Wami w ten sposób na pewno moje skromne umiejętności będą miały dużo większe szanse dostać kopa wyżej 8)
Mam nadzieje że już powoli zaczynamy obradować kiedy następny turniej ;)
-
Panowie wybaczcie moją absencję. Następnym razem postaram się poprawić :) Dla mnie pół biedy jeśli turniej będzie kończył się o 1 w nocy, ale później będą dodatkowe rozgrywki jakieś, do jakiejś rozsądnej pory kiedy będę mógł wrócić do domu. Ale jeśli turnieje będą kończyć się o 1 ( bądź wcześniej) bez dodatkowych atrakcji to biorąc pod uwagę to, że z Radomia aktywny zostałem chyba już tylko ja (z Pukim ciężkie rozmowy w tym temacie) to czarno widzę moje wizyty na turniejach więcej niż raz w roku przy takich frekwencjach. Cały czas mam w pamięci Falkon sprzed 2 lat kiedy gry skończyły się o 10 a ja zostałem prawie na lodzie
Graliśmy do 6:00 więc nikt jakoś strasznie długo na transport nie czekał. Trudno powiedzieć czy drafty będą możliwe następnym razem, ale można zawsze ustalić inne zasady na jakiś poboczny miniturniej lub multiplayer.
-
Hej, hej. Fajny turniej. Udało mi się wygrać, ale trzeba zaznaczyć, że wziąłem typową turniejową 60tkę, w przeciwieństwie do pozostałych graczy ;) Jak to na taką talię przystało przeważnie karta mi dochodziła, wyjątkiem gra z Troublerem, ale i z nim udało mi się wygrać (choć gdy zobaczyłym czym gra trochę się podłamałem). Jestem dumny przede wszystkim z tego, że nikomu nie udało się odrzucić mi kart z ręki. Wniosek - discard nie jest straszny, trzeba się tylko na niego przygotować.
Dużą wadą turnieju była organizacja (nie chodzi mi tu oczywiście o Skoqa, ale o organizatorów konwentu). Graliśmy na hali sportowej, było głośno i tłoczno. Całe szczęście znaleźliśmy w miare spokojny kąt, bo gdybyśmy mieli grać tam gdzie wstępnie nas umiejscowiono, to byłaby kicha. To, że zamykano szkołę między 1 a 6, to kolejna pomyłka - przez to nie zostałem na drafta. Nagrody też raczej symboiczne ;).
Dobra, koniec tych narzekań. Grało się świetnie!
-
Miejsca w turnieju - punkty do rankingu:
1.Lechu - 8 pkt.
2.Pretorianstalker - 7 pkt.
3.Cthulhu - 6 pkt.
4.Nekromagus - 5 pkt.
5.Hutnik - 4 pkt.
6.Troublestarter - 3 pkt.
7.Skoq - 2 pkt.
8.Niua - 1 pkt.
Podeślę Nekro pliki do opublikowania.
-
Hejka.
Dochodzę jeszcze do siebie. ;) Turniej ok. Draft rewelacyjna zabawa - została jedynie stara gwardia. ;D Bodajże pret zrezygnował ze swojego segregatora więc łyknolem go Ja a po spotkaniu z Niua na centralnym dostał Go jako zachętę do dalszych przyjazdów.
Lechu, Trabler, Skoq mieli tradycjne talie charakterystyczne jak dla nich. Pret talia jak zwykle dopieszczona i przemyślana (gdyby ta inhalacja weszła :D ). Cthulhu coś ostanio sieka niemiłosiernie na styl Lecha. Hutnik i Niua będziecie mieli okazję do rewanżu. Hutnik co by było dalej gdybyś mógł zostać tego niewiadomo i sie raczej juz tego niedowiemy może Ty może Ja nie z takich rzeczy się wychodziło. Zapisywanie PA to dobra rzecz ale proponuję aby każdy robił to dla siebie bo pytanie przeciwnika co chwile lekko rozprasza (przynajmniej mnie).
-
Wiem o tym, że zapisywanie czyichś PA bywa kłopotliwe, ale w przypadku jak ktoś oznacza swoje PA niedbale rzuconymi monetkami (no offence) ciężko jest na bieżąco ocenić, ile tak naprawdę ich ma. Akurat tym razem nie miałem takiej talii, ale np. na Falkonie miałem talie na palenie PA przeciwnika i w każdej chwili musiałem wiedzieć, ile dokładnie tych PA ma… Jak ktoś sam zapisuje swoje PA to nie ma problemu, bo mogę zerknąć na jego kartkę. Tak samo jak ktoś ma eleganckie kosteczki (np. Skoq czy Qliq). Ale z monetkami to już jest dla mnie problem. Nie mówiąc już o tym, że nie każdy mówi, czy medytuje czy nie, tylko np. robi tak: wychodzi wojem na stół i rzuca 2 monetki do puli. Jedni liczą monetki tak inni inaczej, dla jednych 1gr to 1PA, 5gr to 5PA, 2zł to 20PA, dla innych nieważna jaka monetka to zawsze 1PA itd. Każdy ma swój indywidualny system.
Postaram się Nekro usprawnić to następnym razem, żeby się nie pytać tak często o ilość PA, ale z samego zapisu wybacz nie zrezygnuje :).
-
Dla Ciebie niedbale rzucone monetki a dla Mnie misternie ułożony stos i swoją drogą w przypadku jakiś nieścisłości wierzył bym bardziej temu co mam na stole niż temu co masz tam nabazgrane na kartce (no offence).
-
Dla Ciebie niedbale rzucone monetki a dla Mnie misternie ułożony stos i swoją drogą w przypadku jakiś nieścisłości wierzył bym bardziej temu co mam na stole niż temu co masz tam nabazgrane na kartce (no offence).
Chciałem napisać to co napisałem możliwie najdelikatniej i najmniej konfrontacyjnie, ale wnosząc po Twojej odpowiedzi Nekro – nie udało mi się ;). Co do niedbale rzuconych monet to nie chodziło mi konkretnie o żadną osobę, pisałem ogólnie. Co do nieścisłości to słyszałem ten tekst już na Falkonie, a potem po sprawdzeniu okazało się, że zapis na kartce był dokładniejszy niż kostki (osoba zapomniała policzyć sobie PA z Kompleksów czy coś w tym stylu). Nie zapisuje tego dlatego, że nie ufam liczeniu PA przez przeciwnika ale PO TO żeby wiedzieć ile przeciwnik ma PA na pierwszy rzut oka (a nie pytać się przeciwnika czy też liczyć jego monetki).
-
Cthulhu coś ostanio sieka niemiłosiernie na styl Lecha.
Nekro, schlebia mi takie porównanie, tym bardziej, że Lecha uważam za Gracza, który potrafi wycisnąć 100% ze swojej talii - mi jeszcze do tego trochę brakuje ;) choć faktycznie, oba ostatnie turnieje w Warszawie poszły mi całkiem nieźle, a już zwłaszcza pojedynki z Tobą ;)
Hutnik - już się nie będę wyzłośliwiał na temat przepływu informacji o stanie PA miedzy graczami - za dobru mam dziś humor ;) (no offence)
-
Wyniki zjawy na:
http://chomikuj.pl/nekromagus
Zapomniałem nadmienić że bardzo Mi było miło zobaczyć na zjavie Gothika który mimo że już nie grywa na turniejach to przynajmniej wpadał nas zobaczyć. ;)
-
Cthulhu coś ostanio sieka niemiłosiernie na styl Lecha.
Nekro, schlebia mi takie porównanie, tym bardziej, że Lecha uważam za Gracza, który potrafi wycisnąć 100% ze swojej talii - mi jeszcze do tego trochę brakuje ;)
dziękuję za miłe słowa.
przepraszam, że jeszcze nie zamieściłem swojej talii, zrobię to w najbliższym tygodniu.