Forum Doom Trooper
Forum ogólne => Turnieje/rozgrywki => Wątek zaczęty przez: Muleq w Marca 01, 2015, 09:45:29 pm
-
Witam i zapraszam wszystkich na turniej draftowy.
Termin: 21.03.2015
Miejsce: Fankomiks ul. Batorego 2
Uczestnicy:
1. Muleq
2. Wojtek
3. Madrav
4. Kruk
5. Cthulhu
6. Marcino
7. Dominik
8. Nemo
Zasady:
Każdy gracz tworzy własną talię z kart wyciągniętych z boosterów. Obowiązują standardowe zasady z instrukcji. Dowolna ilość ataków w Gracza.
W drafcie używane będą karty z następujących dodatków:
1x Starter Base set
4 x Booster Inkwizycji
2 x Booster Warzone
Chyba że ktoś ma inną propozycję??
-
Do ilu PZ gramy? 40?
O której startujemy?
Jaki koszt całości zestawu draftowego?
Gramy każdy z każdym jak rozumiem? ;) Może mecz + rewanż, bo zapowiada się szybki turniej ;)
Oczywiście będę ;)
-
Tak gwoli ścisłości: karty ograniczone do 1 sztuki to te karty na których jest napisane, że można mieć jedną w talii, czy oprócz tego jeszcze jakieś w związku z jakąś erratą czy czymś?
-
będę na 80%
-
To w kwestiach organizacyjnych:
Miejsce: Fankomiks, Batorego 2
Czas: od 11 można wpadać, turniej zacznie się pewnie 14-15
Koszt: jeśli chodzi o zestaw draftowy to nie mam pojecie ;) Starter tu pytania do Marcina, WZ i INQ do Marcina, Golgota do Preta, jeśli będzie
Wpisowe: 10 zł w całości na nagrody, z racji specyfiki turnieju uważam, że nie ma faworyta ;)
Butcher - już masz termin, nie zmienisz obecności na 99% ? ;)
-
Koszt boosterów to 20zł. ( 2x Inq + 2x WZ )
Wydaje mi się że do 40PZ może trwać strasznie długo biorąc pod uwagę że wartość większości wojowników nie będzie przekraczać 4 ;), więc może do 25PZ wystarczy?? Jestem za opcją każdy z każdym ale bez rewanżów. Ewentualnie po pierwszych pojedynkach jak zobaczymy ile trwają gry możemy zdecydować o rewanżach. Najwyżej jak skończymy wcześniej to zagramy drafta ;D.
-
To może każdy przygotuje sobie jakąś talię opartą jedynie na STR i dla odmiany, jeśli zostanie czas, to zagramy normalny mini-turniej?
-
startery po 24 zł, nie wiem czy to dużo czy mało ale jest to koszt żeby mi się chociaż zwróciło :) mam 10 szt ale wydaje mi się że więcej osób nie będzie. Jestem za tym żeby przygotować sobie jakieś talie i w razie czego można na boku coś zagrać. Tym bardzie że ja mam transport o 5 rano więc i tak siedzę :P
-
Kurcze boję się że bez Golgothy to będzie słabo bo ktoś znajdzie Alka a ktoś Agenta Nicka. Co do przylotu to na dianch sie wyjaśni :)
-
Tak myślę 25-30 pz i wystarczy
Rewanże - zależy o której skończymy, ale chyba nie.. Mini turnie - też zależy o której skończymy, i jeśli to fajnie byłoby wymyślić jakieś oryginalne zasady..
Zawsze są planszówki..
Kurcze boję się że bez Golgothy to będzie słabo bo ktoś znajdzie Alka a ktoś Agenta Nicka. Co do przylotu to na dianch sie wyjaśni :)
Wyjaśniaj pozytywnie. A bez golgoty też się da, ostatnio zagrałem 2 razy w drafta takim zestawem i spoko. Alek nie destabilizował, zawsze schodził. Gorzej Bio. Ale jak masz jakieś boostery Golgothy z zamorskich krain to nie wahaj się ;D
-
Panowie z żalem muszę zrezygnować z turnieju ponieważ mój szef woli wysyłać własnych pracowników do innych hoteli zamiast dać komuś urlop :(. Będę czekał na relacje :). Powodzenia.
-
na chwilę obecną nie będzie mnie w KRK 21 ;/
jeśli plany się zmienią to chętnie zagram :)
-
Co byście powiedzieli na jeszcze jeden booster WZ albo Inkwizycji? boję się że przy obecnym zestawie talie mogą być bardzo podobne do siebie. Ewentualnie można dorzucić Paradise Lost x2.
Jeżeli o mnie chodzi to gdyby się okazało że skończymy wcześniej to wolę planszówkę niż kolejny turniej dooma. Albo może od razu zagrajmy drafta do 20 PZ mecz + rewanż?
Co myślicie??
-
ok, ja już kupiłem bilety ale powrotny mam o 2.00 więc co do rewanży to mogę nie wyrobić, dla mnie może być jakaś planszowka. ci co będą niech się wypowiedzą co wolą
-
Za dorzuceniem po jednym boosterze jestem jak najbardziej!
Czasu będę miał raczej sporo, więc o ile trzeźwość pozwoli, chętnie w coś zagram po turnieju.
-
Jestem otwarty na powiększenie puli, INQ, WZ. Paradise... ale bez placówki ;D
-
Co do boosterów - jak już to dorzucajcie INQ. W WZ za dużo stref jest i jak każdy zastawi się kilkoma takimi to gra dodatkowo zwolni. A co do Alka - pamiętam już jak ginął w mocno absurdalnych okolicznościach. Z rąk Lane Chunga chociażby :) Różnie może być - jest pewne ryzyko, że ktoś będzie miał problem wyciągnąć te 12 WW/S, ale z drugiej strony Alakhai może nie zdążyć wyjść w ogóle.
-
Albo moze bc tez tak ze nikt go nie trafi ja w 10 staterach norweskich go niestety nie trafilem ... :(
-
Jednak będę :)
Niespodzianka - będzie ze mną Harry ! :D
Jednak może trochę ograniczyć nas czas - ok 19 będziemy musieli pewnie uciec - są urodziny kumpla.
Także zarezerwujcie zestawy dla mnie i dla Harrego i kto może niech będzie wcześniej - tak żebyśmy z Harrym jak najwięcej gier ugrali do tej ~19. My pewnie dotrzemy ok jakiejś 12.
Edit: dla mnie PL niechętnie - otworzy placówkę i wydłuży grę, GOL zbyt droga nawet jeśli ktoś ma.
-
No to jeżeli wszyscy się potwierdzają to zamykamy listę chyba że ktoś ma jeszcze jakieś startery?
Co powiecie na taki zestaw: 1x BS, 4x INQ, 2x WZ? Koszt całości wyniósłby 54zł.
-
Do mnie płyną startery, ale czy będą na czas, to się okaże. Teoretycznie powinny być w przyszłym tygodniu, więc powinniśmy być dobrej myśli.
Propozycja Mulqa co do kompozycji talii mi się podoba.
Co do Paradise Lost - nie sądzę, by ktokolwiek był w stanie złożyć talię na placówkę nawet z dwóch boosterów (nie licząc może legionu lub bractwa), jednak jestem na chwilę obecną na "nie".
Idzie do mnie jeszcze box Apocalypse po włosku, cena boostera powinna wynosić około 12zł, ale też nie wiem czy dojdzie na czas.
-
Pytanie techniczne - 1x BS, 4x INQ, 2x WZ to razem ... 108 kart? - poprawcie mnie jeśli się mylę, ale nie pamiętam dokładnie ilości w boosterach - czy ustalamy ile kart ma mieć talia? Np. przedział 60 - 80 albo nie mniej niż 70 albo cokolwiek innego?
-
Talia minimum 60 kart maksimum na ten moment 108 ;).
W takim razie lista chętnych dalej otwarta. Jakbyśmy dorzucili po jednym boosterze APOC to pula zwiększa się do 123 kart. Zaczyna się robić ciekawie ;).
-
to tak:
- zestaw 1x BS, 4x INQ, 2x WZ jak najbardziej za, raczej bez PL.
- pewnie będzie 108 kart (chyba, że dopłynie Apokalipsa i będzie można ją włączyć) proponuje nie ograniczać wielkości, tzn 60 minimum, ale jeśli ktoś będzie miał fantazje zagrać talią na 108 kart, czemu nie?
- Turniej robi się na 10+ graczy, myślę, że nie trzeba ograniczać liczby chętnych z dwoma zastrzeżeniami: ostateczny termin deklaracji to 14 III i cena zestawu(dla gracza 11+) podskoczyłaby o ok 5-7 zł. Myślę tu o starterach na Allegro, można kupić za 28 + wysyłka, czyli 4 drożej a jak będzie kilku chętnych to koszt wysyłki się rozłoży. No oczywiście jeśli wcześniej nie dopłyną startery do Madrava ;)
- PZ - jak będzie nas do dziesięciu proponuję 30 PZ, jak więcej to do 25 PZ
-
-
madrav a te twoje startery będą w jakiej cenie i języku jeśli dopłyną (wersja lim. czy unlim)? Koniecznie daj znać przed turniejem jak je dostaniesz.
-
Starter decki moje będą po angielsku.
Cena będzie bardziej atrakcyjna niż Golden Empire.
Nie wiem jeszcze jak będzie finansowo dokładnie wyglądało, bo jak będę miał w rękach wszystko, to jasne będą wszystkie koszty, ale szacuję, że 1 sztuka starter decku wyjdzie ~20zł. Może odrobinę mniej, może odrobinę więcej.
Planuję też sprzedać 1-2 boxy na allegro w cenie 240-250zł za box, aby pozostałe - te dla nas na turniej mogłyby być tańsze.
Która to wersja (U czy L) - będę wiedział, gdy dojdą.
-
Nie sprzedawaj na allegro - w tej cenie wezmę od Ciebie ;)
-
nie dam rady niestety w marcu kwietniowy turniej aktualny?
-
Powinno się udać w kwietniu ;) Pod koniec marca pogadamy o szczegółach.
-
Z dobrze poinformowanego źródła wiem że mamy kolejnego chętnego - Nemo z Raciborza.
-
świetnie!
teraz pytanie do Madrava - jak oceniasz szansę, że dopłyną startery??
-
Dziś dotarły boxy starterów. Jest zatem dobrze :)
Apokalipsa włoska jedzie do mnie, ale dopiero będę miał okazję ją odebrać na koniec miesiąca.
-
jest jeszcze jakiś zestaw? Młody coś przebąkuję że może by zagrał, ale nic pewnego :)
-
madrav jaka wersja podstawki?
-
skoro Madrav ma startery to mam brać?, cena 24 zł jak pisałem ::)
-
Wersja angielska, unlimited. Tak jak pisałem wcześniej: jeśli uda mi się sprzedać dwa boxy po 240zł, to będę sprzedawał startery po 20zł. (już napisałem PW do pretora, bo on taką chęć wykazywał, bylebym na allegro nie wystawiał). Jeśli nie uda mi się sprzedać, będę miał na najbliższym turnieju startery po 24zł (a gdy kiedyśtam zejdą mi dwa boxy, to kolejne startery będą po 20zł).
Generalnie nie zabraknie mi na ten i zapewne na kolejny turniej draftowy, bo mam 5 boxów. :)
-
O której kto będzie?
-
Z uwagi na Wasze wcześniejsze przybycie, postaram się zjawić o 13.
-
Sorry... w mojej (widocznie przepracowanej głowie) uroiło się, że turniej jest dziś :D i prawnie na niego z Harrym pojechaliśmy! :P chwilę przed wyjściem zajrzałem na forum i w oczy rzuciło mi się 21.03 ...
na turnieju nas niestety nie będzie - w przyszłym tygodniu jadę w rewanżu do Harrego do Czewy, wielkie sorry za zamieszanie - muszę dokładniej czytać ;/
-
Skoro jedni nie biorą kart na turniej to czemu inni nie mogą jechać na turniej którego nie ma ;D.
-
chęci są, czas by się znalazł, ale proza życia nie pozwala pojechać na turniej
-
Z dwunastu na dzień dzisiejszy jest nas 8. Mamy "materiał" do gry, więc jak jeszcze ktoś jest chętny to nawet w sobotę może się zdeklarować ;)
-
Odnoszę wrażenie że turniej staje się coraz bardziej krakowski ;).
Jak zejdziemy do 6 osób to może zagrajmy w GoT zamiast drafta ;D.
-
Powinienem się pojawić jeśli okoliczności pozwolą. Będe miał inq. i wz. po 4zł oraz parę kart na sprzedaż. Jakby był ktoś zainteresowany to pytać.
Cthulu będę miał karty dla Ciebie które kiedyś tam wylicytowałeś ;)
-
jestem zajebiście chory ale że mam już kupione bilety to przyjadę no chybna że mnie rozłoży tak że z wyra się nie podniose :-[
-
jestem zajebiście chory ale że mam już kupione bilety to przyjadę no chybna że mnie rozłoży tak że z wyra się nie podniose :-[
Dużo zdrowia! Do soboty jeszcze trochę zostało, będzie ok;) i ładna pogoda, wiosenna.
Mamy prawdziwą sinusoidę chętnych do gry, ciekawe ile statecznienie nas będzie ???
-
Skoro jedni nie biorą kart na turniej to czemu inni nie mogą jechać na turniej którego nie ma ;D.
Coś sugerujesz?? ;)
-
Jeśli nikt się nie wykruszy, lub w ostatniej chwili nie zdecyduje to na jutro jest na dziewięciu. Taka średnia turniejowa...
Już od 13 jest opcja zagrania, od tej godziny powinny być karty
Do jutra!
-
Właśnie sprawdziłem swój rozkład jazdy i będę na miejscu około 11. Jak osoby z kartami mogłby zagęścic ruchy i moglibyśmy zacząć wczesniej grać to było by naprawd fajnie. ;)
-
ja powinienem być przed 13, karty będę mieć :) powrót mam o 2.00 więc chciałbym rozegrać wszystkie gry do tego czasu. Do jutra!
-
Wstępne wyniki wrzucę dziś bo jak wiadomo gdy Skoq je opracjue to będą do wglądu.
Co do turnieju to R-ki miałem niegrywalne i musiałem podpierać się dowódcami z WZ i to była moja siła bojowa. Z inq. trafiłem jedynie tyrana.
Dzięki Wojtek że nie wygoniłeś Mnie i Cthulhu na zęwnatrz tylko do 5 pozwoliłeś poczekać na transport u Siebie a poranek był naprawdę dość zimny. Szokda jedynie ze miejscowi uciekali albo po skończonym turnieju albo nawet jeszcze w trakcie. Jedynie Kruk został i w 4 gralismy w Drakulę (szacun).
I jeszcze gry które pozostały Mi w pamięci:
1. Nemo - talia normalnie turniejowa. Crenszoła wyszła i zrobiła Mi od samego poczatku jesiń średniowiecza. ;) Gratuluje też głowy na karku bo grasz jak niejeden "stary gracz".
2. Cthulhu - jego roszdzieracz dusz z nagarothem ustawił mu grę bodajże do 25 ale jak się już go pozbyłem to było dobrze. Chyba najbardziej dynamiczna gra.
3. Dominik - stary gracz który z tego co zauważyłem bardzo przyzwyczajony jest do zagrywania kart w ściśle określony sposób. Prostowaliśmy to na bieżąco. ;D
4. Muleq - ostatnion rozgrywki z Nim nie układaja Mi się. Zauważam że karty przychodzą Mi w najgorszych możliwych kombinacjach. Na turnieju na początku dobrze się rozstawił a Mi pozostawło kląć na dojście kart.
5. Madrav - wiemy że mogłeś to wygrać ale nie zaryzykowałeś czy zapomniałeś i tak oto losy tego pojedynku zminiały sie na moją korzyść. ;)
6. Wojtek - 17:16 i teraz Ja nie zaryzykowałem i przegrałem na małe punkty. ;)
7,8. Marcino i Kruk - chyba tutaj bez większych historii.
Co do samego turnieju to:
1. Dużo było wygranych w dużych punktach 2:1.
2. Garliśmy w momencie skończenia się kart pierwszemu z graczy jeszcze tylko przez 3 tury.
3. Można było dowolnie wymieniać karty między talią a kolekcją którą się otrzrymało z boosterów pomiedzy pojedynkami.
4. Pierwszy raz zdarzały się przypadki jak gram że obydwaj gracze nie osiagneli wymaganej ilośći PZ czyli w tym przypadku 30 i skończyli grę z ta sama ilościa małych PZ. W związku z tym naprędce podjeliśmy decyzję że w takim przypadku gra kończy się 2:2 w dużych punktach.
-
Turniej niejednego pewnie zaskoczył.
Moim zaskoczeniem było to, że nie da się złożyć jako tako talii na jedną frakcję posiadając taki zestaw kart. W związku z tym na polu walki szaleli samurajowie, święci wojownicy, walkirie, bibliotekarze. Było ciekawie, ale fajnie!
Najlepszy moment turnieju: pierwsza gra (Muleq vs Cthulu) i naprzeciw siebie stanęli kardynałowie! Jak to zobaczyłem, myślałem, że już pozamiatane będą mieli wszyscy inni, ale - o dziwo - nie przeważyło to o losach całych rozgrywek.
Kolejny ciekawy motyw: Dominik z dwóch boosterów Warzone wyciągnął 4 lub 5 Kapitanów. No cóż, ten jeden wiedział od początku na co składać talię.
Bardzo nietypowe było to, że pomimo dwóch boosterków warzone na łeb, słabiutko obrodziło w strefy walki! Wspomniany Dominik nie trafił żadnej. Ja miałem Bazę w pasie i Archipelag Graveton, czyli dość słabiutko, jeśli chodzi o obronę. Pojawiały się Wiktorie, wiec zawodnicy Imperialu mieli z górki.
Z ciekawszych kart u mnie były:
- Inquisitor Majoris
- Inspire the masses :D :D :D
- Mission statement - bardzo pomógł mi wygrać kilka gier, w końcu wjazdy w puchę były bez ograniczeń
- Unholy Armor
- Golem Ciemności & Doktor Diana - ta dwójka całkiem skutecznie broniła mojej puchy :)
Wypiłem kilka browców i koszmarnie zachciało mi się spać, więc zmyłem się wcześnie (około 22 miałem wszystkie gry rozegrane) - i trochę tego żałuję, bo w sumie pograłbym jeszcze w jakieś planszówki. Z drugiej strony nie żałuję, bo w niedziele rano dostałem telefon od szefa i musiałem się w trybie pilnym zająć sprawą "niecierpiącą zwłoki". Cóż, taki lajf.
Co ciekawe aż dwie gry zakończyłem wynikiem 21:21 :)
Bardzo mi przypadła do gustu taka forma i z tym większą niecierpliwością czekam na turniej kwietniowy.
Dzięki wszystkim za grę i do następnego.
-
A kto wygrał ten turniej?
-
Dodatkowa Golgotha i Paradise powinny rozwiązać problem remisów ;) Jakieś inne sugestie co do zasad?
Deklarować się na termin 18 kwietnia - 5 osób to raczej mało. Muszę wiedzieć na kiedy mamy chętnych żeby w razie czego zmieniać datę/miejsce.
-
Hej.
Oto kilka słów komentarza ode mnie :)
Turniej bardzo fajny, forma mi odpowiada, co prawda karty takie sobie. Z ciekawszych kart to, Wilczy Pazur i samobójcza (obie norweskie :)), apostołowie Demnogonis i Semai, 2 fabryki, komplex i Pergamin. ;D niestety żadnych mocniejszych wojów poza Siewcą i Dowódcą bez dobrej broni.
Więc już widać jaka była taktyka mojej talii. Zgrało się niesamowicie, pergamin, Demnogonis i dużo PA. Czyściłem stół z czego tylko się da, bo w walce nie wiele bym zdziałał. Ale jak ktoś pograł Legionem to już gorzej, i tu właśnie moje porażki z Nemo i z Madravem.
Największą przyjemność sprawiła mi wygrana z Mulqiem do 0 ;D trochę odegrałem się za normalne turnieje, a twoja bezsilność mimo dobrych wojowników - Durand, Robot i chyba Vince napawała mnie satysfakcją.
Co do ciekawszych gier to jeszcze z Krukiem. Podobnie jak z Cthulu wystawiał co się da i mimo że miałem dużo PA to jednak poświęcenie 3 akcji na każdego bylo strasznym marnotrawstwem, ale po cięzkich bojach i nawet sprzątnięciu Siewcy zwycięstwo przyniósł mi...uwaga!... Błogosławiony bijąc Kadawera ???
Z Cthulu było ciężko... mimo że nie grał Legionem to jego talia obrodziła w najmeników i inne shity, które strasznie spowalniały grę, miałem też problem bo to była chyba jedyna gra gdzie nie przpasowały mi fabryki do Demnogonisa.
Co niektórzy (Muleq, Wojtek :)) dopatrywali się kantu że Demnogonis tak szybko wychodził. Muszę wam powiedzieć że chyba tylko w jednej grze długo nie miałem go, ale tak to w pierwszym rozdaniu ;D
-
Co tu pisać? ;)
Generalnie grało się fajnie, formuła turnieju mi spasowała, pomimo kilku technicznych minusów ale w drafcie to nie do przeskoczenia. Ewentualnie żeby przyspieszyć można wprowadzić zasadę ataków bez ograniczeń, bez względu na przynależność. To chyba najbardziej spowalniało grę.
w zestawach nie wylosowałem nic czym można się pochwalić :( Słabizna. Dlatego uważam, że z talli wyciągnąłem wszystko co się dało.
Zapomniałem jaka kolejność była na pudle ale przypominam o odebraniu kuponów ;)
miejsce 1 - 45 zł, 2 - 25, 3 -20
Madrav zostawił pudełko
Zostały karty, nie wiem kogo. 42 sztuki.
-
Wyniki:
1. Cthulhu - 20pkt. +118 małe
2. Madrav - 17pkt. +47 małe
3. Nemo - 15 pkt. +46 małe
4. Nekro - 15pkt. +34 małe
5. Muleq - 11pkt. 0 małe
6.Wojtek - 9pkt. -45 małe
7. Marcino - 9pkt. -73 małe
8. Kruk - 7pkt. -32 małe
9. Dominik - 7pkt. -87 małe
-
Sam nie wiem co mam napisać. Niby grało się fajnie i w ogóle ale po kilku grach przyszło zniechęcenie. Nie wiem czy to przesyt dooma czy nadmiar alkoholu we krwi :D. Nie mogę narzekać na karty, trafiłem Duranda, Vinca i Robota Zabójce żeby wymienić tylko te fajne karty. Co z tego skoro wystarczył byle Rewizor czy inny Antykwariusz żeby cała moja gra sprowadzała się do medytowania i czekania na dojście jedynych dwóch sensownych wojowników legionu jakich miałem w talii czyli Billiego lub Odszczepieńca, którzy jako jedyni mogli zaatakować. Stąd pomysł Wojtka i mój żeby przy następnym drafcie wprowadzić zasadę że wszyscy mogą się atakować bez ograniczeń choć nie sądzę żeby pomysł przeszedł ;).
Ostatnią grę z Krukiem odpuściłem gdy okazało się że koło 23 musiałbym czekać w kolejce dwie gry zanim w ogóle miałbym szansę zagrać. Po wynikach widzę że dobrze zrobiłem bo moja wygrana nie zmieniłaby nic w tabeli, no może Kruk nie zająłby przedostatniego miejsca ;). Gratuluję pudła Nemo - zbagatelizowałem w końcówce przeciwnika co po raz kolejny skończyło się tym że brakło mi 1pkt do pełnego zwycięstwa. A ponoć człowiek uczy się na błędach ;). Marcino wziął na mnie srogi rewanż za dotychczasowe porażki w turniejach. Nie miałem nic do powiedzenia przeciwko jego Demnogonisowi napędzanemu kompleksem i fabrykami. Gra z Cthulhu z totalnej porażki w pewnym momencie mogła nawet zakończyć się moim zwycięstwem choć ostatnimi czasy odnoszę wrażenie że to tylko przekomarzanie i droczenie się z Jego strony ;). Pojedynku z Madravem nie pamiętam być może dlatego że nie miałem wiele do powiedzenia ;). Zwycięstwa jakie odnosiłem wynikały głównie z faktu że przeciwnikowi nie przyszedł na czas Rewizor :D
Dzięki wszystkim za grę i do następnego.
-
Zwycięzców zaprasza do zamieszczaia talii.
-
Tak, to byłoby wyjątkowo ciekawe :D
-
Pret - właśnie miałem rzucić taki komentarz :)
Jako, że to jest osobny typ turniejów, to nie dodaję go do rankingów 2015 / total. Możemy ewentualnie pomyśleć nad osobnym rankingiem - proszę o opinie w tej kwestii.
-
Wiele takich turniejów nie będzie z wiadomych względów więc nie wiem czy ranking ma tu sens ;)
I druga sprawa - talie w sumie porywające nie będą z powodu małej ilości użytych kart - następnym razem powinno być o wiele lepiej.
-
Jestem za dodawaniem takich rozgrywek do rankingu bo wszystkie zasady zostały spełnione aby turniej był rankingowy.
-
Zasady ogólne i owszem, ale to kompletnie inny rodzaj rozgrywek, gdzie dużo większy wpływ ma element losowy (trafione karty) niż w "normalnych" turniejach, więc wyniki są nieporównywalne z wynikami standardowych turniejów. Możemy stworzyć dodatkowy ranking dla tego typu spotkań, bez podziału na lata (bo jak słusznie zauważył Pret - nie będzie zbyt wielu takich rozgrywek ze względu na dostępność boosterów/starterów). Zobaczymy kto będzie najlepszy w budowaniu talii z badziewia lub też kto będzie miał najwięcej szczęścia :)
W wolnej chwili dorobię kawałek postu z rankingiem draftowym.
-
A co na to inni? Oddzielny ranking czy dodanie do tego co jest?
Jak widać na tego turnieju nie wystarczy wylosować kardynała żeby wygrywać a co do tworzenia talii to też wymaga to doświadczenia i przemyślenia sprawy.
-
Moim skromnym zdaniem - z uwagi na to, że ten turniej jest dość specyficzny - oddzielny ranking.
Można się co najwyżej zastanowić, czy w tym oddzielnym rankingu nie wpisywać wszystkich draftów - tylko konieczne byłoby podchodzenie do nich bardziej poważnie na turniejach.
-
Madrav - pomysł dobry, ale gramy te poturniejowe drafty tak późno, że nie wiem, czy komuś będzie się chciało grać każdy z każdym, spisywać PZ itp. ... (zazwyczaj gramy multiplayery, bo niewielu graczy zostaje ;) ). Z drugiej strony - jeśli będą chęci i możliwości na ogarnięcie się - to oczywiście dopiszemy każdy draft, który będzie miał podliczone wyniki i będzie w formie pojedynków - nawet jak zagrają 3 osoby ;) To będzie fajna statystyka po dłuższym czasie :)
-
Ja bym nie mieszał tego ze standardowym turniejem. Traktował bym to bardziej jako standardowy kategoria OPEN, draft - kat. junior :)
Do rankingu można liczyć każde wygrane drafty, tzn każde wygrane gry osobno na małe punkty, będzie więcej punktów a i od razu rozwiąże się problem draftów poturniejowych gdzie gramy multi. Gra kto chce. Jeśli gra się skończy to np zwycięzca 2pkt, drugi - 1pkt, reszta 0.
-
Dla mnie zdecydowanie osobny ranking bo chociaż umiejętności budowy talii oczywiście nadal się liczą to jednak czasem z braku kart musimy zbudować ułomną talię i nie mamy na to wpływu. ;)
-
Moim zdaniem osobny ranking draftowy byłby dobrym rozwiązaniem, nie mieszałbym tego ze standardowym rankingiem :).
-
Wojtek nie spodziewałem się wejść na podium dlatego zmyłem się od razu do domu dlatego kupon odbiorę przy najbliższej nadarzającej się okazji.
Grało się rewelacyjnie, ale jak na razie to pojedynki z Mulqiem kończą się wskazaniem :P (ten punkt dał mi pudło)
Co do tali to siła była w zestawie Billy + Kratach + nieboska siła oraz Crenshaw + AC-40 + czary
Najbardziej skomplikowane zdjęcie woja z pola walki to atak Billym + nieboska + wzmocnienie na Syksa a w kolejnej turze pożarcie przez Karnofaga
-
Nareszcie mam chwilkę, żeby skrobnąć parę słów ;)
Turniej świetny, klimat świetny! Mam nadzieję, że jeszcze nie raz będzie okazja spotkać się u Wojtka przy kartach ;) a i norweskie startery robiły swoje 8)
Z ciekawszych kart trafiłem: Kardynała Dominika, Ucieczkę, Przejęcie Kontroli, Vinca (co ciekawe zawsze przychodził pod koniec, jak już grę w miarę kontrolowałem i nie było sensu ryzykować wystawiając go - pojawił się przez to chyba tylko 2 razy), Nazgaroth, Rozdzieracz dusz, Nagła Śmierć oraz 2x Podział obowiązków - nieźle mi ustawiało to sprawę PA.
Same gry też ciekawe: z Mulqiem wystawiliśmy po Kardynale, nawet karty dołączone mieli identyczne - po stabilizatorze i wiecznym przekleństwie ;) w końcówce ubiłem Robota jakimś leszczem na Powiększeniu, co dało mi zwycięstwo ;)
Nemo: niestety nie doszedł mu wojownik poza chyba nietoperzem, dość szybko rozstrzygnięta gra.
Madrav: pierwszy remis na turnieju i szybka decyzja, żeby za takie sytuacje przyznawać po 2 duże punkty. Swoją drogą mamy z Madravem szczęście do remisów w naszych grach: 2 razy na innych turniejach dobijaliśmy do stanu 39:39, ale zawsze udawało się przechylić szalę na którąś stronę ;)
Wojtek: rzutem na taśmę udało mi się przechylić szalę na swoją stronę: ostatnia akcja (trzecia tura po skończonej talii), ostatni atak i weszło ;)
Nekro: nazgarotha to ja trzymałem dla Nekromutanta :P ale przykampiłeś w Grabieżcy, to musiałem Cię jakoś z niego wykurzyć :) ciekawa, emocjonująca rozgrywka, jedyna moja porażka na tym turnieju.
Marcino: zasypałem go leszczami i bidny Demnogonis nie nadążał ich odrzucać. Jakoś dało radę, choć łatwo nie było ;)
Dominik: bardzo szybka, dynamiczna rozgrywka, mnóstwo walki, mnóstwo Kapitanów ;D
Kruk: sympatyczna, choć długo wyczekiwana potyczka ;)
Wojtek, dzięki, że nas "przechowałeś" do 5 rano. Przy Drakuli niestety już padłem, musiałem godzinkę kimnąć, bo nie ogarniałem co się wokół dzieje..o nagrodzie przypomniało mi się jak już szliśmy z Nekro na dworzec - odbiorę kiedyś przy okazji ;)
Jeszcze raz dzięki wszystkim za turniejowe emocje i do następnego ;)
Cyknąłem parę fotek, wrzucę je w święta, tak samo jak spis talii.
-
Tak dla formalności Drakula został pokonany, wygraliśmy! ;) Nawet śpiąc wniosłeś niebagatelny udział w to zwycięstwo ;D
-
osobny ranking
-
Dodałem do tematu z rankingiem ranking draftowy. Wyniki w formie pliku Excela odesłałem do Nekro celem opublikowania.
-
http://chomikuj.pl/nekromagus
Wyniki turniejów Doom Trooper->Turniej Draftowy - wyniki - Kraków - 21_03_2015.xlsx