Forum Doom Trooper
Zasady gry => Archiwa Bractwa => Zasady ogólne => Wątek zaczęty przez: pretorianstalker w Listopada 25, 2006, 07:17:44 pm
-
Temat już znany. Co jest pierwsze first strike czy ekwipunek?
Uważam, że fazę deklaracji ekwipunku z MOACB powinno się zastąpić fazą deklaracji używania broni. Co więcej, walka nierównoczesna pownna ograniczać się tylko do nierównoczesnego ustalania wyniku, tak jak napisałem to w swoim MOACB. Jeżeli ktos się nie zgodzi i będzie obstawał przy stramy MOACB, to niech pamięta, że:
-Tak... mina nie prebije Toshiro... Co jest głupie, bo mina to karta kończąca walkę, tak jak to napisano na niej, a co więcej po fazie przerywania walki miny już nie będzie można użyć, bo walka nie przerwana i tak musi się odbyć do końca :P (Mina będzie więc działała następująco: FS'er atakuje - nikt nie przerywa pierwszego ataku. Fs'er używa miny, jednak walka nie jest przerwana bo już za późno - to faza wykorzystywania sprzętu ;) , teraz mamy pierwszy atak i rozstrzygnięcie, a niezaleznie od rozstrzygnięcia walka się kończy w kolejnej fazie kończenia walki, bo mina została użyta :D
-W pierwszej walce, podczas rozstrzygania ataku First strikera, nie można brać pod uwagę żadnego sprzętu jaki ma broniacy się no i oczywiście reliktów :P Traktowane są jako sprzęt, więc nie skorzystamy np z bonusa do P od Jądra światłości - jest to broń, więc nie musimy tego używać ;) Nie skorzystamy z dopalacza, aby uratować się.
-Mamy dwie fazy modyfikacji i przerywania walki - można zaatakować z FS i rzucić Mgłę.
Co kto woli - ja jestem za przepchnięciem mojego MOACB, gdyż niekt nie znalazł tam żadnych errorów jak do tej pory.
-
Ja też jestem za twoim MOACB, z resztą i tak właśnie je ciągle stosujemy i jakoś się sprawdza na razie. A dwie fazy przerywania Walki to lekki idiotyzm ;)
-
My w BB też stosowaliśmy MOACB Pretoriana, ale jak dobrze myślę to chyba stosujemy drugą fazę przerywania walki, ponieważ niektóre karty mają niedokładny zapis, kiedy je możemy zagrać podczas walki i czasem zagrywamy coś pod koniec jak walka nie pójdzie. Nie wiem, czy oto chodziło z tą drugą fazą, więc jak nie to sry za zamieszanie ;]
-
mysle ze wszystkie karty powinny byc zagrywane przed jakim kolwiek pchnieciem... czyli prze przebiciem sie przez pancerz. ( czyli ) toshiro ma pierwsze udezenie. ale mina jest uzywana przed pchnieciem... chyba zgadzam sie z powyszymi zapisami choc nie do konca je rozumiem :D wiec pisze swoja wersjie :D
-
Mam podobną koncepcję na MOACB - więc jestem jak najbardziej za! Wariacje Nipy czy nawet Wintera na ten temat są po prostu nielogiczne - faza ustalania obrażeń powinna istnieć po fazie modyfikacji!
-
Jak wygląda walka gdy bierze w niej udział np 3 wojowników gdy po jednej stronie (tam gdzie jest dwóch) jeden ma first strike?
-
Jeśli się nie mylę to jest zależne od tego którzy wojownicy walczą ze sobą bezpośrednio. Zazwyczaj z tych dwóch którzy są ze sobą w parze przeciwnik może wybrać z którym z nich chce walczyć.
-
A gdy oni atakują Razem Go! - to oboje są "podstawowymi agresorami" - co wtedy.
-
Na Razem Go nie jest napisane ze wojownicy dodaja swoje umiejetności ale jedynie WW i S. Nie jest tez napisane ze wojownicy traktowani sa jako jeden gdyż przeciwnik ma prawo wybrac którego z Twoich wojowników chce zaatakowac. Wg mnie najprościej by było ustalic wczesniej któremu z wojowników bedzie chciał oddac przeciwnik i jesli to bedzie wojownik z FS to wtedy walka jest nierównoczesna.
Z drugiej strony moze byc równiez tak ze to Ty wybierasz wojownika który atakuje a przeciwik wojownika któremu chce oddac.
-
Ta pierwsza propozycja Mulqa wydaje się być sensowna - po prostu zdążysz oddać kolesiowi bez FS, a nie zdążysz takiemu z FS - w przypadku Razem go wojownicy atakują niby jako jeden ale jednak osobno :)
-
Czyli jeżeli ten z FS zabija automatycznie to przeciwnik nie odda nikomu chociaż dopiero jak ten bez FS doda swoje staty to przebijają się przez pancerz?
-
Bo FS byłby rozstrzygany dopiero w momencie zadawania ran czyli już po fazie modyfikacji ;) Oczywiście wg mnie ;) To dobry pomysł moim zdaniem z tego powodu, że jeśli będziemy się trzymać FS Wintera to już w ogóle z Razem Go wyjdą śmieszne rzeczy. Będziemy mieli ze trzy ataki w jedną i dwa w drugą stronę...
-
Takie pytanko odnośnie First strike'ów.
Kozacki Zwiadowca vs Kozacki Zwiadowca (oczywiście wręcz) - na logikę to mamy error bo jeden wojownik powinien zaatakować pierwszy, a nie może bo taka zdolność nie działa na oponenta.
Czy po prostu olewa się to i walka jest równoczesna?
Toshiro vs Kozacki Zwiadowca - jeśli dobrze myślę, to Tosiek musi pierwszy wziąć "lepe na ryj", a potem może oddać
Kozacki Zwiadowaca vs <Heretyk> + Przeklęte Oko - tu nie wiem jak to rozwiązać.
-
Jak dwaj wojownicy mają ten sam poziom first strike'a to się neguje. Toshiro ma wyższy niż przeciętny, ale Kozacki jest tak kozacki, że ma jeszcze wyższy. Oko w ogóle wyłącza możliwość atakowania więc wtedy first strike w ogóle nie jest brany pod uwagę.