Forum Doom Trooper
Forum ogólne => Klub Arkadin => Wątek zaczęty przez: pretorianstalker w Września 01, 2008, 01:25:28 pm
-
W tym temacie pojawią się karty zgłoszone na wrześniowy etap konkursu. UWAGA - tym razem wszystkie karty, które nie będą tworzone w 100% przez autorów nie zostaną dopuszczone do konkursu. Co więcej - w przypadku kiedy zostaną zgłoszone karty wykonane z ewidentną pomocą innych użytkowników i będzie to tak ewidentnie widoczne jak ostatnio, wszystkie takie karty nie wezmą udziału w konkursie. Życzę ciekawych pomysłów ;)
-
A czy tłumaczenie z polskiego na angielski przez inną osobę mieści się już w "ewidentnej pomocy. Czy też możne być dopuszczone?
-
W tym temacie pojawią się karty zgłoszone na wrześniowy etap konkursu. UWAGA - tym razem wszystkie karty, które nie będą tworzone w 100% przez autorów nie zostaną dopuszczone do konkursu. Co więcej - w przypadku kiedy zostaną zgłoszone karty wykonane z ewidentną pomocą innych użytkowników i będzie to tak ewidentnie widoczne jak ostatnio, wszystkie takie karty nie wezmą udziału w konkursie. Życzę ciekawych pomysłów.
Oto aktualny ranking:
Lechu 25,5
Marqwitch 22,5
Diabler 19,5
Troubler 18
Atticus 15
Clansman 12
Skoq 8
Nikodemus 8
Lapson 8
Baginator 7,5
Nekromagus 7
Wszystko zależy od ilości biorących udział ale przede wszystkim oczywiście od jakości kart Twórzcie bo to ostatni etap!
Oto karty na wrzesień:
(http://www.pretorianstalker.neostrada.pl/konkurs/wrzesien/1.jpg)
(http://www.pretorianstalker.neostrada.pl/konkurs/wrzesien/2.jpg)
Dar Semai. Za każde 15A (8A jeśli daru używa Nefaryta Semai), ten wojownik może zlecić dowolną misję innemu legalnemu wojownikowi. Jeśli Semai znajduje się w twojej kohorcie żadne Sojusze (poza twoim i sojuszami odpornych graczy) nie mają żadnego wpływu na grę.
(http://www.pretorianstalker.neostrada.pl/konkurs/wrzesien/3.jpg)
(http://www.pretorianstalker.neostrada.pl/konkurs/wrzesien/4.jpg)
(http://www.pretorianstalker.neostrada.pl/konkurs/wrzesien/5.jpg)
(http://www.pretorianstalker.neostrada.pl/konkurs/wrzesien/6.jpg)
(http://www.pretorianstalker.neostrada.pl/konkurs/wrzesien/7.jpg)
(http://www.pretorianstalker.neostrada.pl/konkurs/wrzesien/8.jpg)
(http://www.pretorianstalker.neostrada.pl/konkurs/wrzesien/9.jpg)
Wyznawca Algerotha. Odporny na Sztukę. Możesz zanihilowac swojego zdrowego Sacristana w grze, w dowolnym momencie aby zanegować efekt rzuconego zaklęcia sztuki. Wszystkie Punkty i Akcje wydane na działanie czaru są stracone.
-
Wszystkie karty trzeba przyznać pod względem grafik są interesujące, ciekawe są też pomysły. Bardzo frapujące wydanie naszego konkursu ;)
-
UWAGA - dodałem jeszcze jedną kartę! :) Wysłana w czas, ale dotarła z opóźnieniem.
-
Co wy z tym brakiem kropek - tak bardzo chcecie się pod Startera podszyć? :P
-
osobiscie uwazam, ze kilka kart jest niezlych, ale zadna rewelacyjna nie jest.
wyroznic musze:
mistrust za pomysl z przenoszeniem misji, koszt i drugi efekt podoba mi sie srednio
nie ma mowy! za pomysl, ten tekst tylko jakos tak krzywo wpisany
flota harrisona i sacristan - bez rewelacji, oryginalnosc tez niewielka obu kart, ale wydaja sie przydatne. wykonanie sacristan'a troche gorsze od floty.
-
W tym miesiącu jest sporo pomysłów ciekawych, aczkolwiek wykonanie i dopracowanie szczegółów czasem kuleje. Kilka kart też chyba nie idzie w dobrą stronę ;) O szerszy komentarz pokuszę się później...
-
MARIONETKA - i znowu coś do wjeżdżania Grinderem, ale przynajmniej drogie.
NIEUFNOŚĆ - rysunek pochodzi z karty z drugiej edycji... Nosi ona nazwę - BLOODSTONE. Działanie pasuje do Semai'a, ale jest trochę zbyt udziwnione.
BARIERA - tekst razi po oczach... Brakuje w nim też sporej ilości szczegółów (jak rany, ochrona Gracza przed atakiem itd.).
BURZA ANTYMATERII - rysunek kojarzy mi się z PORAŻENIEM MOCĄ TStartera... Dobre z kartą ZMĘCZENIE WALKĄ, ale niestety BURZA to karta, która znowu od walki odstępuje (na szczęście, tylko od walki z małymi wojownikami).
WYWROTOWIEC - karta na każdą okazję, ale może stanowić problem, gdy jest jedynym wojownikiem przeciwnika... Istnieją spore problemy mechaniczne z jego kontrolą (tak jak z TAJNYM AGENTEM w KULCIE).
ŁOWCA GŁÓW - to "zimowe" tło mnie dobija - no i tekst oczywiście... Ważne jednak, że rysunek przedstawia ŁOWCĘ GŁÓW.
NIE MA MOWY ! - Ale ci LUTERAŃSCY gwiazdorują ;)
FLOTA HARRISONA - rysunek pochodzi z drugiej edycji (a właściwie, to z jakiejś innej karcianki) i jest tam wykorzystany do karty HAIKOKU MARU (też Relikt)... "A teraz sfałszuję Ci tą Twoją FLOTĘ!" ;)
SACRISTAN - wykonanie bardzo kiepskie... Cechy śmiesznie wyglądają i rysunek ma tło z książki (już lepiej, żeby było czarne lub białe), ale ważne, że przedstawia SACRISTANA... Co do działania, nie jest ono może genialne, ale za to przydatne... Cechy są do zmiany (kolejny wojownik z trójkami) i brak mu też uznania jego osoby za Heretyka.
-
I ja pozwole sobie skomentowac wrzesniowe karty. Na poczatku chce zaznaczyc ze głownie interesuje mnie zastosowanie danej karty. Sprawy techniczne a juz zwłaszca graficzne sa dla mnie drugorzedne głownie z jedno powodu - jestem w nich lajkonikiem :D. Nie oznacza to jednak ze nie skomentuje czy dany obrazek mi sie podoba czy nie. Zreszta w identyczny sposób oceniałem dotychczasowe karty konkursowe.
Marionetka - Pomysł jak zwyke jeden. Co tu zrobic zeby ładowac w puste? ;) Mimo wszytsko tym razem wcale nie jestem na nie. Duzy koszt karty powoduje ze moze byc ona grywalna i nie zaburzy specyfiki Dooma. Gdyby dodac ze nie chroni on Gracza i Jego wojowników przed atakami byłaby swieta przeciwko kozackim zwiadowcom czy jak im tam :D. Jak dla mnie rysunek mało Doomowy co niestety psuje klimat karty.
Mistrust - Mój faworyt! Zwłaszcza pierwsza czesc działania karty dotyczaca przenoszenia misji. Nie rozumiem niestety co ma odpornosc Gracza do działania Sojuszu. Obrazek bardzo doomowy.
Bariera - Jakos do mnie nie przemawia. Moze musze dłuzej z nia porozmawiac ;) Razi po oczach czcionka. Nie czepiam sie ale widziałem poprostu lepsze ( chociazby nastepna Burza antymaterii )
Burza antymaterii - karta starannie dopracowana z dbałoscia o szczegoły. Przy dobrych wiatrach ( Alakhai z Intensywnym przepływem ) moze zrobic niezła czystke na stole. Ciekawi mnie tylko co to jest "istota pustki" :D
Wywrotowiec - Ciekawa karta. Fajny pomysł do ewentualnego dopracowania ( moze zrobic go Bohaterem? ) Zmieniłbym tez nazwe. Jakos Wywrotowiec mi nie pasuje ;). Klimat karty psuje zdecydowanie rysunek rodem z Shadowruna.
Łowca Głow - autorowi karty proponowałbym wieksza koncetracje na lekcjach jezyka polskiego - zwłaszca gramatyce ;) Jak dla mnie najsłabsza karta tego miesiaca.
Nie mam mowy - po angielsku nawet by lepiej brzmiało - No fucking way ;). Jako ze ja tez nie lubie Luteranskich to karta bardzo mi sie podoba ;). Brawo dla autora. ( TStarter ? )
Flota Harrisona - czy ma ona jakis zwiazek z sierpniowym Harrisonem? Ogolnie fajnie. Napewno karta przydatna i grywalna. Niby czemu ograniczyc taka umiejetnosc tylko do Valpa? Chciałem sie przyczepic do braku wzmianki o Zbieraczu Reliktów ale po namysle stwierdzam ze chyba sie nie da ;)
Sacristan - taki nieudany czar w wojowniku. Skoro moze byc zakłocenie to czemu ma nie byc nieudanego czaru. Mimo wszystko nie sadze zeby pojawił sie jakies talii. No moze poza talia jego autora ;). Wersja angielska jest lepsza niz polska ( zanihilowac ? ) ;)
-
Na razie nie chce mi się moich przemyśleń spisywać, ale odniosę się do części postu Mulqa.
Marionetka - Pomysł jak zwyke jeden. Co tu zrobic zeby ładowac w puste? ;) Mimo wszytsko tym razem wcale nie jestem na nie. Duzy koszt karty powoduje ze moze byc ona grywalna i nie zaburzy specyfiki Dooma. Gdyby dodac ze nie chroni on Gracza i Jego wojowników przed atakami byłaby swieta przeciwko kozackim zwiadowcom czy jak im tam :D. Jak dla mnie rysunek mało Doomowy co niestety psuje klimat karty.
W złą stronę w tym miesiącu wiele kart poszło, wystarczy już tych kart robiących z Wojów niewalczących. A ta w sam raz pasuje do Snu. Sen sobie zostawiamy na bolków, a tym wykluczamy jakichś większych odpornych gości w stylu Atyllów czy innych Yuichirów.
Mistrust - Mój faworyt! Zwłaszcza pierwsza czesc działania karty dotyczaca przenoszenia misji. Nie rozumiem niestety co ma odpornosc Gracza do działania Sojuszu. Obrazek bardzo doomowy.
Odporni gracze nadal mogą korzystać ze swoich Sojuszy. Co tu niejasnego? :)
Burza antymaterii - karta starannie dopracowana z dbałoscia o szczegoły. Przy dobrych wiatrach ( Alakhai z Intensywnym przepływem ) moze zrobic niezła czystke na stole.
Ciekawe spostrzeżenie. Może jednak dam jakieś punkty. Nie podoba mi się, że nie jest (a nie jest, nie? :P) z podręcznika.
Sacristan - taki nieudany czar w wojowniku. Skoro moze byc zakłocenie to czemu ma nie byc nieudanego czaru. Mimo wszystko nie sadze zeby pojawił sie jakies talii. No moze poza talia jego autora ;). Wersja angielska jest lepsza niz polska ( zanihilowac ? ) ;)
Nie pojawi się w talii? Chyba żartujesz. Sacristan + Komora + Boot Camp = Bractwo rozjechane. Nie wiem czy trochę nie za mocne, może powinien być Heretykiem (celowe niedopatrzenie autora? ;)), żeby schodzić przy Liber Hereticus...
-
Z Mistrust nie rozumiem zasady a nie sensu. Co prawda poniewczasie skojarzyłem ze karta jest MH ale w takim razie po co pisac oczywistosci.
Co do Sacristana to owszem moze i Bractwo bedzie rozjechane ale skad pewnosc ze bedziesz grał przeciw Bractwu? Mysle o taliach turniejowych.
-
Co do Sacristana to owszem moze i Bractwo bedzie rozjechane ale skad pewnosc ze bedziesz grał przeciw Bractwu? Mysle o taliach turniejowych.
Hehe, teraz mnie rozwaliłeś. Turnieje = równa się 50% Bractwo + 20% nie-Bractwa, ale też ze Sztuką :P. Jeden w Talii i ze dwóch w SB i już nam Anihilacja nie straszna (a ta karta straszliwie kozaczyła na ostatnim turnieju ;)). Co do oczywistości lepiej je opisać niż nie (o ile nie wymaga to pisania całej karty maczkiem). Na Barierze nie ma i nie do końca wiadomo czy ten Wojownik chroni Gracza czy nie.
-
Ja tam Bractwem nie gram. Sztuki tez nie uzywam. Wiec mnie Sacristian nie straszny ;)
-
Mistrust - Mój faworyt! Zwłaszcza pierwsza czesc działania karty dotyczaca przenoszenia misji.
przenoszenie misji to rzeczywiscie ciekawy pomysl, ale teraz sie tak zastanawiam jak taki pomysl moznaby wykorzystac. nie przychodzi mi do glowy zastosowanie warte 15dp.
Sacristan - taki nieudany czar w wojowniku. Skoro moze byc zakłocenie to czemu ma nie byc nieudanego czaru. Mimo wszystko nie sadze zeby pojawił sie jakies talii. No moze poza talia jego autora ;). Wersja angielska jest lepsza niz polska ( zanihilowac ? ) ;)
polskie tlumaczenia byly robione, zdaje sie, przez organizatora konkursu w trosce o tych nie znajacych jezyka ang.
-
Ja tam Bractwem nie gram. Sztuki tez nie uzywam. Wiec mnie Sacristian nie straszny ;)
A czy ja mówię, że ci straszny?
przenoszenie misji to rzeczywiscie ciekawy pomysl, ale teraz sie tak zastanawiam jak taki pomysl moznaby wykorzystac. nie przychodzi mi do glowy zastosowanie warte 15dp.
A mi setki. Przeciwnik, który uzbierał już sporo PZ atakuje nas gostkiem z Samobójczą Misją (w taki sposób wygrał któryś z pojedynków Cyberedd na ostatnim turnieju) z zamiarem autodestrukcji. Dar nie wymaga akcji, więc można go użyć podczas walki, chyba nawet po jej rozstrzygnięciu, a przed przyznaniem punktów (?). Dobra kontra na chamskie decki na Owca+Biog+Mina+Dowód czy inne playalone'y na Chwałę/Mroczną Kohortę. Z resztą nie dla każdego jest warte aż 15. Można też przenosić denerwujące Special Orders i Chytre Zagrywki. U mnie zapunktuje ta karta wysoko, na poziomie Sacristana.
A oprócz tego to tylko Nie ma mowy!, potem długo długo nic i dopiero Burza. Co ciekawe nie wiem jeszcze, która karta jest Nekromagusa :D
-
czy wiec dla Muleq'a grajacego bez misji mistrust bylby tak samo niestraszny jak sacristan? tzn chodzilo mi glownie o zastosowania na swoich misjach. ale juz sie nie czepiam, bo 1. karta mi sie ogolnie podoba 2. rzeczywiscie moze okazac sie przydatna.
-
Po przemysleniu sprawy musze przyznac ze rzeczywiscie Sacristan mógłby byc pewnym problem. Wsytraczy jednak zmienic tylko jego wartosc do 5 tak zeby nie mógł skorzystac z Boot Campa i przestaje byc taki grozny. Generlanie uwazam ze kazdy wojownik ktory anihilujac sie powoduje zakłocenie "czegos" powinien miec wartosc uniemozliwiajaca mu skorzystanie z Boot Campa.
Jesli chodzi o Mistrust to skoro nie jest napisane ze trzeba poswiecic na to akcje oznacza ze mozna go uzyc w dowolnym momencie, co idealnie pasuje przeciwko irytujacej Owcy na rzez i tego typu brudnym sztuczkom. Podejrzewam ze byłaby to karta obowiazkowa w kazdej talii Legionu tak jak Pound of Flesh. Niezle pomyslana karta Diabler ;)
-
Na szybko na prośbę graczy pojechałem polskim slangiem tłumacząc karty ;) To moja robota - nie oceniać w konkursie :P
-
Co ciekawe nie wiem jeszcze, która karta jest Nekromagusa :D
Tym razem siedzę cicho jak Starter pod miotłą ;) Musisz mi to piwo oddać, niewątpliwe przemiły kolego jak to mawiał nasz przyjaciel z Wawy ;D
-
Cytuj z: Muleq Wrzesień 12, 2008, 08:36:52
Burza antymaterii - karta starannie dopracowana z dbałoscia o szczegoły. Przy dobrych wiatrach ( Alakhai z Intensywnym przepływem ) moze zrobic niezła czystke na stole.
Ciekawe spostrzeżenie. Może jednak dam jakieś punkty. Nie podoba mi się, że nie jest (a nie jest, nie? ) z podręcznika.
Nie jestem specjalistą od WarZone ale czasem oglądam książki u Toma i powiem tyle że z podręcznika są: Burza Antymaterii (jako Dimensional Storm lub Dark Lightning itd.), Łowca Głów, Sacristan (jako jeden z podstawowych Heretyków) i chyba Flota Harrisona. Nie z podręcznika są: Mistrust (chyba powinno być Invoke Mistrust ale można podciągnąć to jako False Orders itp.) i Bariera (można podciągnąć pod Litany of Steel itd. lub mogłoby być nawet z Sił/Telekinezy zamiast z Umysłu/Przemian). Pozostałe karty z oczywistych powodów nie muszą mieć związku z podręcznikiem.
-
Oto wyniki głosowania:
Mistrust 31
Flota Harrisona 22
Sacristan 22
Nie ma mowy 18
Burza Antymaterii 17
Marionetka 13
Bariera 11
Wywrotowiec 10
Łowca głów 6
Co do głosów to się zonk zrobił bo miałem format C i większość się straciła :) Wyniki były sumowane na bieżąco i były zapisywane w excelu, a więc na pewno wszystko się zgadza. O to co uratowałem:
Lapson:
1. Sacristan - prosty i sprytny sposób by się zabezpieczyć przed sztuką i udupić bractwo :)
2. Flota Harrisona - dobry pomysł lecz skoro jest do imperialu zrobiłbym ograniczenia by było tylko dla nich lub by to wystawić trzeba mieć coś z tej korporacji - gdyby nie to ta karta była by na pierwszym miejscu.
3. Nie ma mowy ! - przejrzysta grywalna lecz osobiście nie przepadam za kartami które można użyć tylko na jeden cel ;/ - to coś jak skrucha :P (choć wiernych zwykło mieć 96% graczy)
4. Burza antymaterii - dobra karta, może niezbyt efektywna lecz efektowna :P - dobra na wiernych itp.
5. Bariera - fajny pomysł, ale obawiam się że w trakcie gry mogłyby wyniknąć errory w związku z tą kartą.
6. Mistrust - fabularnie całkiem fajne ale w praktyce tylko do naprawdę przemyślanej talii.
7. Łowca głów - użyty język jest nieco irytujący (bez obrazy dla twórcy), a sam wojownik raczej słaby - może jakby zabijał automatycznie.
8. Marionetka - jak dla mnie ta beznadziejna karta w stylu jak sie dobrać do gracza i mieć tego 5 w talii.
Moja karta to Wywrotowiec.
pretorianstalker:
Mistrust 5pkt - dobra karta, warto włożyć do każdego SB jeśli tylko mamy możliwość jej wykorzystania. Wykonanie oczywiście bez zarzutu, grafika w klimacie DT.
Sacristan 4pkt - podobnie, zawsze warto mieć pod ręką - czary są zbyt silne, więc warto je ograniczać na różne sposoby :) Wykonanie mogłoby być lepsze. Powinien to być heretyk. Generalnie jednak karta mi się podoba.
Flota Harrisona 3pkt - ciekawy pomysł, na pewno znajdzie zastosowanie w różnych taliach. Wykonanie ok, choć ta czcionka daje jakieś dziwne efekty - chyba robione w paincie ;)
Wywrotowiec 2pkt - fajny pomysł, choć może sprawiać problemy w takiej postaci jak obecnie. Na tą chwilę problemów nie widzę poważniejszych, ale pewnie by wyszło trochę jak z podwójną powinnością. Pomysł warty uwagi.
Bariera 1pkt - w niektórych taliach mogłoby być bardzo przydatne, chociaż nie wiem do końca czy można to rzucić raz na dwie tury jako gracz czy jako wojownik :/ W takiej formie raczej nie ma szans na zaistnienie, ale sam pomysł również może być początkiem czegoś sensownego.
Z pozostałych kart:
Nie ma mowy - zbytnio ukierunkowana. Karta przeciwko jednej karcie - nie wiadomo czy brać czy nie... W ciemno ciężko to wpychać do talii. Nie trafisz na Luterańskich i masz problem.
Burza antymaterii - podobnie jak wyżej. Nie wiadomo czy brać czy nie. Nie ma co się nastawiać na tą kartę, bo można zostać zablokowany łatwo. Trzymać w SB? Chyba za słabe mimo wszystko. Kolejna karta przeznaczona do zdobywania PZ poza walką.
Marionetka - kolejna karta do wjazdów w puste... Może by i nie była zła, gdyby nie to, że tego typu kart jest już sporo. Gdyby była pierwszą z tego cyklu to pewnie byłaba fajniejsza niż wiele innych tego typu, ale niestety pierwsza nie jest.
Łowca Głów - zmarnowany lekko potencjał. Dziwne zasady - jakoś mi to wszystko nie pasuje razem. No i niedociągnięcia w wykonaniu.
Nekro:
O pierwsze miejsce biły się u mnie w myślach dwie karty: Marionetka i Flota Harrisona. Za flotą przemawiało wykonanie, oparcie karty poniekąd na podręczniku. Co mi się jednak nie podoba to to iż jest to relikt a z tego co pamiętam jakiś okręt został przechwycony i bodajże skopiowany. Tak więc nie jest to taki wyjątkowy relikt wg fabuły. Zresztą dziwnie wygląda jak już zauważył Marqwitch zagranie fałszerstwa na całą flotę Poza tym lekko mnie drażni już kopiowanie zdolności lub części zdolności jednej karty i robienie z niej nowej. No ale juz jak się tam komu podoba.
Co do marionetki to muszę się przyznać iż ja ją wykonałem . Jest w porównaniu do floty słabsza graficznie lecz obrazek był i tak o małej rozdzielczości. Minusem jest to iż pozwala graczowi atakować na puste jednak jej ograniczenia powodują iż wydaje mi się ciekawą w zagrywaniu. Dlatego też ta ciekawa opcja zagrywania przeważyła szalę. I dlatego punktuje następująco:
1. 5pkt.- Marionetka
2. 4pkt.- Flota Harrisona
Co do miejsc 3 i 4 to punktowałem wydaje mi się ciekawe karty lecz pod względem dopracowania tekstu to troszkę im brakuje do reszty. Panowie poprawcie się następnym razem a będzie wyżej
3. 3pkt.- Nie ma mowy! - za własny pomysł, humor i ładne wykonanie karty
4. 2pkt.- Bariera - zauroczył mnie obrazek, super!! Co do zdolności to ujdzie w tłoku - rzekłbym sztuka dla sztuki
No i tu dylemat miałem ale wybrałem (nawet nie czuje że rymuje):
5. 1pkt. - Łowca głów - Za odwzorowanie postaci z podręcznika a nie tworzenia tego co pisałem o flocie czy tez karty o działaniu już podobnym do istniejącej tylko o wzmocnionym działaniu (ble,ble,ble)
Co do reszty to nie trafiły one w moje heretyckie poczucie piękna i dobrego działania oraz oryginalności
Diablerist:
Moje głosy:
5pkt - Mistrust
4pkt - Burza Antymaterii
3pkt - Sacristan
2pkt - Nie ma mowy!
1pkt - Wywrotowiec (z braku innych sensownych kart )
Troublestarter:
1. NIE MA MOWY
2 Sacristan
3 Flota Harrisona
4 Mistrust
5 Marionetka
Pozostałe głosy mam tylko w postaci danych z excela:
Marqwitch:
5pkt - Burza Antymaterii
4pkt - Mistrust
3pkt - Marionetka
2pkt - Bariera
1pkt - Sacristan
Baginator:
5pkt - Bariera
4pkt - Flota Harrisona
3pkt - Mistrust
2pkt - Burza antymaterii
1pkt - Sacristan
Muleq:
5pkt - Mistrust
4pkt - Nie ma mowy
3pkt - Burza Antymaterii
2pkt - Flota Harrisona
1pkt - Wywrotowiec
Bartek (nie pamiętam aktualnego nicka :P)
5pkt - Łowca głów
4pkt - Marionetka
3pkt - Sacristan
2pkt - Burza Antymaterii
1pkt - Bariera
Lechu:
5pkt - Sacristan
4pkt - Mistrust
3pkt - Flota Harrisona
2pkt - Nie ma mowy
1pkt - Wywrotowiec
Chyba wszyscy. Ranking spróbuję podać jutro ;)
-
No cóż - spodziewałem się lepszego wyniku, ale jak widać, znowu rozminąłem się z gustami niektórych graczy... Widzę, że moje komentarze zostały usunięte, to też pozwolę sobie na uzupełnienie ;)
MARYJONETKA - wszystko nieźle: pomysł dość oryginalny i nieprzesadzony, ale... karta jest za słaba (koszt jest za wysoki). Z pewnością ta karta jest fajniejsza niż TRENING czy POJMANY, lecz nie ma sensu brać jej do talii zamiast tych kart. A to, że karta ułatwia wjazdy w gracza wcale nie jest dla mnie wadą (dzięki takim kartom, zniknęłyby talie opierające się na niewielkiej liczbie Wojowników).
NIEUFNOŚĆ - powiem szczerze, że początkowo karta mi się średnio podobała (dałem jej 4pkt tylko przez słabą konkurencję)... Po dłuższym zastanowieniu, uważam jednak, że pomysł z Nefarytami i Apostołami jest nawet ciekawy - trzeba tylko stworzyć odpowiedniki NIEUFNOŚCI dla Algerotha, Ilian, MUAWIJHE i Demnogonisa... mam nadzieję, że Diabler przedstawi mi jakieś pomysły. Co tu jeszcze napisać?! No - z pewnością to, że karta pasuje do Semsia (nie wiem, czy się nie powtarzam) i że pozwala na kombinowanie z rzadko używanymi misjami (dobra ze SZPIEGIEM W SZEREGACH).
BARIERA - sporo do dopracowania (pomijam nawet wykonanie, które woła o pomstę do nieba)... Chyba najciekawsze w tej karcie jest jej ograniczenie (inspirowane Pokemonami).
BURZA - jeśli ta karta jest za słaba, to ja jestem święty Alojzy!
WYWROTOWIEC - karta jest za bardzo problematyczna z mechanicznego punktu widzenia, ale pomysł nawet ciekawy.
NIE MA MOWY ! - nie ma mowy, abym dał tej karcie jakieś punkty... Gdyby jednak jej zamysł był bardziej przewidujący (wpływał na SACRISTANÓW itd.), miałaby znacznie większe szanse na punkty.
FLOTA HARRISONA - najmniej oryginalna karta z całego konkursu (myślałem, że konkurs polega na przedstawianiu ciekawych pomysłów a nie plagiatowaniu kart już istniejących)... Jednym słowem - porażka!
ŁOWCA GŁÓW - (podobnie jak w przypadku BARIERY, pomijam wykonanie, bo nie to jest najważniejsze) gdyby karta miała sensowniejszy zapis byłaby OK. Pomysł z szałem jest bardzo fajny (ten z leczeniem już nie za bardzo). Cechy za bardzo przypominają OPRAWCĘ (nie jest już to wada samej karty, ale jej autora).
SACRISTAN - (najgorsza karta pod względem wykonania) brak zapisu o tym, że jest Heretykiem do uzupełnienia! Cechy do zmiany - takie 5/5/3/5 załatwiałyby sprawę. Wystarczy mu KOMORA KRIOTECHNICZNA (OBÓZ SZKOLENIOWY to już przesada). W walce z taliami na zaklęcia, karta ta jest za silna (nie, żebym propagował takie talie, ale zrównoważenie gry polaga na czymś innym).
-
dzięki takim kartom, zniknęłyby talie opierające się na niewielkiej liczbie Wojowników
No jakoś mi się nie wydaje. Różne teorie już były na to jak skłonić ludzi do grania różnymi taktykami i jak do tej pory żadna się nie sprawdziła.
BURZA - jeśli ta karta jest za słaba, to ja jestem święty Alojzy!
Nie wiem czy znalazłbym dla niej miejsce w jakiejkolwiek turniejowej talii. Niby co miałaby mi dać? Lepsza by była, gdyby można było z niej skorzystać poświęcając jedną akcję (nie akcję ataku) i nie dostawało się za nią punktów. Wtedy możnaby zamiatać wojowników o niskim P. A tak? Jedyne zastosowanie to przewracanie luterańskich ukrytych za zwiadowcami - do tego lepsze są chyba jednak booby trapy i mortal woundy, bo można czasem też nabić więcej Z, a nie tylko po 4.
WYWROTOWIEC - karta jest za bardzo problematyczna z mechanicznego punktu widzenia, ale pomysł nawet ciekawy.
Na obecną chwilę długo nie siedzialem nad tą kartą, ale nie przyszły mi na razie do głowy żadne errory.
najmniej oryginalna karta z całego konkursu (myślałem, że konkurs polega na przedstawianiu ciekawych pomysłów a nie plagiatowaniu kart już istniejących)... Jednym słowem - porażka!
Karta nie jest mniej oryginalna niż np taka burza, która w gruncie rzeczy jest plagiatem kart typu wichry czy strumień kwasu, z tym, że zmienia się koszt i ograniczane są możliwości. Czego plagiatem jest Flota? Zakładam, że Valpurgiusa? Dla mnie ten relikt mniej przypomina Wojownika, niż Dar poprzednie dary ;)
nie, żebym propagował takie talie, ale zrównoważenie gry polaga na czymś innym
Jak dla mnie discardu i tak nic nie zrównoważy. A wojownik typu Luterański na sztukę na pewno nie jest przegięciem. Każdy gracz posługuje się specjalnymi (no w 99% przypadków), a sztuką tylko od czasu do czasu - luterański i tak będzie zawsze bardziej przegięty niż Sacristan, zwłaszcza, że talie na sztukę mają możliwość przewijania talii, a więc prędzej braknie Sacristanów niż sztuki.
-
Cytuj
BURZA - jeśli ta karta jest za słaba, to ja jestem święty Alojzy!
Nie wiem czy znalazłbym dla niej miejsce w jakiejkolwiek turniejowej talii. Niby co miałaby mi dać? Lepsza by była, gdyby można było z niej skorzystać poświęcając jedną akcję (nie akcję ataku) i nie dostawało się za nią punktów. Wtedy możnaby zamiatać wojowników o niskim P. A tak? Jedyne zastosowanie to przewracanie luterańskich ukrytych za zwiadowcami - do tego lepsze są chyba jednak booby trapy i mortal woundy, bo można czasem też nabić więcej Z, a nie tylko po 4.
Dobrze, że nie robisz żadnych kart, bo byłyby śmiechu warte... Skoro za WICHRY zdobywa się Z, to dlaczego nie za BURZĘ?! Myślałem, że będziesz bredził, że ta karta jest przegięta (tak, jak w przypadku poprzednich moich kart), bo rzeczywiście według mnie (i nie tylko) jest ona bardzo mocna - ale jak zwykle mnie zaskakujesz.
Cytuj
WYWROTOWIEC - karta jest za bardzo problematyczna z mechanicznego punktu widzenia, ale pomysł nawet ciekawy.
Na obecną chwilę długo nie siedzialem nad tą kartą, ale nie przyszły mi na razie do głowy żadne errory.
To może posiedź trochę i wreszcie pomyśl!
Cytuj
najmniej oryginalna karta z całego konkursu (myślałem, że konkurs polega na przedstawianiu ciekawych pomysłów a nie plagiatowaniu kart już istniejących)... Jednym słowem - porażka!
Karta nie jest mniej oryginalna niż np taka burza, która w gruncie rzeczy jest plagiatem kart typu wichry czy strumień kwasu, z tym, że zmienia się koszt i ograniczane są możliwości. Czego plagiatem jest Flota? Zakładam, że Valpurgiusa? Dla mnie ten relikt mniej przypomina Wojownika, niż Dar poprzednie dary
Każda karta w konkursie (nie tylko w tym etapie) jest bardziej oryginalna niż FLOTA (nawet TELEPORTACJA Skoqa) - to nie problem wyciąć ciekawą zdolnośc z ciekawej karty i wsadzić ją do karty o innym rodzaju! A wracając do BURZY, WICHRY OBŁĘDU i STRUMIEŃ KWASU różnią się od siebie tylko trochę i są rzeczywiście podobne - BURZA ANTYMATERII jest jednak zupełnie inna, mimo iż też polega na zadawaniu specjalnych obrażeń (jeśli tego nie zauważyłeś, to gratuluję spostrzegawczości)! Idąc Twoim tokiem rozumowania, KOSA SEMAI i NAZGAROTH to prawie identyczne karty!
-
Dobrze, że nie robisz żadnych kart, bo byłyby śmiechu warte
Nie byłyby bardziej bzdurne niż te Twoje stada cycatych lasek.
Myślałem, że będziesz bredził, że ta karta jest przegięta (tak, jak w przypadku poprzednich moich kart), bo rzeczywiście według mnie (i nie tylko) jest ona bardzo mocna - ale jak zwykle mnie zaskakujesz.
To powiedz mi mistrzu DT do jakiej talii byś to wsadził i co byś z tym chciał ugrać?
To może posiedź trochę i wreszcie pomyśl!
Mam ważniejsze zajęcia niż siedzieć i myśleć nad setkami ewentualnych błędów, które mogę wyniknąć z jakiejś karty, z którą nawet nie gramy. Sam sobie siedź i kombinuj, bo wiem, ze nie masz sensowniejszego zajęcia.
Każda karta w konkursie (nie tylko w tym etapie) jest bardziej oryginalna niż FLOTA (nawet TELEPORTACJA Skoqa) - to nie problem wyciąć ciekawą zdolnośc z ciekawej karty i wsadzić ją do karty o innym rodzaju! A wracając do BURZY, WICHRY OBŁĘDU i STRUMIEŃ KWASU różnią się od siebie tylko trochę i są rzeczywiście podobne - BURZA ANTYMATERII jest jednak zupełnie inna, mimo iż też polega na zadawaniu specjalnych obrażeń (jeśli tego nie zauważyłeś, to gratuluję spostrzegawczości)! Idąc Twoim tokiem rozumowania, KOSA SEMAI i NAZGAROTH to prawie identyczne karty!
Żenujący jesteś. Zamiast wypisywać głupoty lepiej weź się do pracy i pooddawaj długi ludziom.
EDIT:
Teleportacja Skoqa była w sumie plagiatem mocy ki przeniesionym na MH. Sacristan jest w gruncie rzeczy plagiatem Luterańskiego tylko nastawiony jest na sztukę. Flota jest plagiatem zdolności Valpurgiusa ale zagrywana jest jako relikt dołączany do Szwadronu, co jest ciekawym rozwiązaniem i utrudnia pozbycie się tej karty, oraz przenosi tą zdolność na Żz co daje sporo nowych możliwości.
Jak więc piszesz, że każda karta jest bardziej oryginalna, to znaczy, ze jesteś ślepy i tyle. A jak myślisz, że Twojej burzy oryginalności dodają dziwne zdania, z których wynika, że antymateria jest pustką to gratuluję.
-
chcialbym sie troche wytlumaczyc, sacristan oczywiscie powinien byc heretykiem, a statystyki rzeczywiscie moglyby byc ciekawsze, ale wyszlo tak dlatego, ze karte robilem ostatniego dnia wieczorem na 7 letnim laptopie z bardzo bardzo slabym laczem internetowym, co za tym idzie nie udalo mi sie sciagnac sourcebook'a zeby sprawdzic dokladnie kim byl ten sarcistan i robilem z pamieci. a co do statystyk to spieszylem sie, bo byl przy okazji mecz w tv, a szybciej jest skopiowac 3ki niz wklepywac kazda z cech z osobna. niemniej uwazam, ze karta wyszla mi dobra.