Podziękowania dla wszystkich obecnych na turnieju. Miło było się w końcu znaleźć w tak zacnym gronie
. Dzięki wielkie Butcher za załatwienie noclegu w świetnych warunkach. Rewelacyjnie było w końcu zobaczyć jak wygląda turniej w DT oraz sam Falkon. Srogie dostałem baty ale co jak co, za rok wybieram się ponownie do Lublina :>.
Kati ogarnę się trochę i będę pisał.