Kwietnia 23, 2024, 03:42:42 pm

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Wiadomości - doink

Strony: [1] 2
1
Kombinacje kart / Odp: Durand vs Nietoperze
« dnia: Września 05, 2020, 09:17:01 am »
Wg. mnie nie.
Durand neguje odporność na sztukę. A nietoperze takiej nie posiadają, przecież nie pisze na nich że "Jest odporny na zaklęcia sztuki".
To taka jakby oddzielna kategoria.


2
Zasady ogólne / Odp: Pytanie O karty drukowane we własnym zakresie
« dnia: Stycznia 24, 2019, 04:19:26 pm »
Wszystko się sprowadza do dostępności kart.
Swego czasu testowaliśmy system hybrydowy, czyli można było się posługiwać proxy ale tylko tych kart które się miało fizycznie. Ktoś spyta o sens tego?

Jak się już człowiek spyknie na partyjkę to zwykle trwa to dobre kilka godzin, czasem też człowieka nachodzi chęć zagrania więcej niż jedną talią w danej sesji, ot tak w ramach urozmaicenia.

O ile posiadanie kilku kompletów podstawowych kart to nie problem, o tyle przy niektórych (jak choćby ujawnienie), posiadanie wystarczającego kompletu do każdej talii jest już problematyczne. Oczywiście można przekładać karty między taliami, tylko po co tracić na to cenny czas w którym można grać, czasami człowiek zapominał o czymś, albo dorzucił nie to co trzeba i było rozczarowanie, bo np. pancerz legendarnego się gdzieś zapodział i combo nie wchodziły.

Zdarzało się, że miałem 5-6 talii gotowych i z tego wybierało się na co w danym momencie człowiek miał ochotę. Po prostu było to praktyczne.

Przy turniejach w waszym wykonaniu to by było nawet ciekawe, mogąc zmieniać talie pomiędzy rozgrywkami. Ciężar rozgrywki przeniósłby się z odpowiedniego dobierania sidebara, na dość mocny element losowy. System ten by premiował mniej doświadczonych graczy i wprowadzał dużą zmienność. Lepsze czy gorsze, to by tak naprawdę wyszło po kilku rozgrywkach. IMHO niekanoniczne ale ciekawe ;]

3
Karty / Odp: Strażnik Gargoyla
« dnia: Grudnia 23, 2018, 06:28:03 pm »
Gramy we 3, czasem raz w miesiącu, czasem rzadziej, jak pozwalają warunki lokalowe, rodzina, dzieci i takie tam. Ot tak, żeby miło spędzić czas, pogadać o dupie maryni, dobrej muzyki posłuchać, piwo wypić i odświeżyć starą miłość w dooma.

Zbanowanych kart nie mamy chyba żadnych, zasady oficjalne (czyli wszystkie OP po 1 karcie), a tak poza tym każdy robi co chce. Misje się pojawiają, choć więcej jest buntów. ale to tylko dodatek, czasem nic z nich nie ma, czasem nawet 40% PZ (samobójcza czy zabójstwo zwłaszcza po potężnym wpływie z samodoskonaleniem lubi zamieszać). Z wymianą nikt się nie bawi, choć często kończy się mając naprawdę dużo PA. Wymiana jest kapryśna, poza tym są zakłócenia, oszustwa, korporacyjne machinacje. Z raz się pojawił biguś z samobójczym atakiem w ramach żartu, tylko samodoskonalenie akurat nie weszło na czas ;]
Gramy dla funu, nie dla rankingu. Fajnie jest wygrać, ale chyba każdy woli przegrać po epickiej walce niż wygrać po nudnej.

A jak pisałem wcześniej, talie są spore i nastawione na przeżycie i walkę.

Co do sojuszu, my zastosowaliśmy podejście jak z bankiem kardynała (choć akurat pisze wprost), inni nie mogą, ale samemu można sobie zrobić kuku.

4
Karty / Odp: Strażnik Gargoyla
« dnia: Grudnia 22, 2018, 05:15:25 pm »
Sorki, gram co najwyżej raz w miesiącu i brak mi trochę wyrobienia. Z mortkiem też mało do czynienia i nawet nie zwróciłem uwagi na any squad, a rzucanie na przeciwnika to już jakiś sens ma przy Waszych zasadach ;]

Z kolegami sobie parę lat temu wprowadziliśmy w zasadzie jedyną customową zasadę, że ograniczone zasoby są zawsze i wszędzie, stąd PZ zdobywa się tylko za misje i zabijanie. Strasznie nam to uatrakcyjniło rozgrywkę. Talie siłą rzeczy musza być większe i bardziej uniwersalne. Nasze walki koncentrują się na mordowaniu przeciwnika i jak się łatwo domyślić, wywalanie kart z ręki czy robienie non-combatantów ma przy tym podejściu naprawdę ograniczony sens. Stąd moje skrzywienie pod kątem myślenia o niektórych kartach i zagrywkach.

#Skoq
OK, granat był mało szczęśliwym przykładem, chodziło mi o karty jak mina czy apteczka. Ważne że wszyscy wiedzieli o co chodzi.

#pretorianstalker
Przy założeniu, że taki Treninng powinien mieć plusik i zostawać w grze, to już sens jak najbardziej ma.

Abstratruskaweczkaąc od wszystkiego co padło w tym wątku, nadal nie uważam strażnika za strasznie OP. Ma swoje zastosowanie, ale właściwe zagranie wymaga koordynacji i jest przynajmniej kilka kart które strażnika mogą wyeliminować.
Jak przeglądałem kiedyś talie turniejowe, to jakoś nie pamiętam, aby strażnik się w nich przewijał, choć to pewnie bardziej wynika ze zbanowania wszystkich promo w imię zasad.

5
Karty / Odp: Strażnik Gargoyla
« dnia: Grudnia 22, 2018, 11:06:02 am »
A nie graliście czasem, że jeżeli użycie karty wymaga jej odrzucenia to taki sojusz Bauhaus nie działa na np. granat neuralny czy prezenośną? Bo tu byłaby analogia z treningiem.
Swoją drogą nie móc atakować to nie jest jakiś świetny feature. Poza tym ze strażnikiem i treningiem na stole wszyscy mogą jechać w puchę, więc to taki średni deal jak dla mnie.

6
Karty / Odp: Całkowite Zaćmienie
« dnia: Grudnia 21, 2018, 11:26:12 am »
"Karty leżą dalej, tyle że nie działają" - co więcej, nie mają ŻADNEGO wpływu na grę.
Skoro przez zasłonięty sojusz nie mogę wystawić drugiego, to jakiś to wpływ chyba jednak jest tak na logikę.

Muzeum, Cmentarz, Archiwum Bractwa i Secret - fakt, jest inaczej niż na zbrojowni, ale znowu, na całkowitym jest zapis, "odwróć wszystkie karty w grze koszulkami do góry". Chodziło o oznaczenie tych kart.
Bo jeżeli chcecie archiwa traktować odmiennie, to teraz mamy śmieszne errory. Wyobraźcie sobie taka sytuację, wojownik w ukryciu, na nim także ukryte kilka kart, ekwipunek, mroczna, ki, specjalne, co tam tylko chcecie. Wpada zaćmienie i co, karty w ukryciu nie podlegają zaćmieniu? Odwracam wojownika i wszystko się odwraca razem z nim? Ta sama zasada.

Zwykle, zazwyczaj, a na całkowitym mamy jasny przekaz, dowolną kartę. Jakby chcieli to by napisali dowolną swoją. Poza tym w całkowitym nie przejmujesz kontroli nad kartą. Dla mnie to tak, jakbym nie mógł moim urządzeniem przechwytującym zdjąć Twojego zaginionego w akcji. To mniej więcej ten sam poziom abstrakcji, w końcu manipuluję wprawdzie dowolną, ale jednak nie moją kartą.

Haubica jest złym przykładem, dołączasz do "swej kohorty", "pozwala ci". Tu nie ma miejsca na interpretację.

7
Zasady ogólne / Odp: Wojownicy uznawani za innych
« dnia: Grudnia 21, 2018, 08:54:37 am »
Podejrzewam, że już gdzieś to było.

Tylko chciałbym się upewnić. Mamy takiego Yuchiro, uważanego za samuraja. Czy Yuchiro zyskuje to co ma samuraj na karcie, tj. Yuchiro ze skalperem będzie korzystał z dodatkowych +7/-7 z tytułu bycia samurajem?

Podobnie było chyba łowcą demonów, zanim zrównano wędrówkę śród cieni z mortyfikacją.

8
Karty / Odp: Michaelis Apostata
« dnia: Grudnia 21, 2018, 08:46:52 am »
Nie chcę podważać ustaleń społeczności bo na razie nie mam jak z Wami zagrać, ale to nie znaczy że ze wszystkim się zgadzam.

A weźcie takiego Alakhaia. "Może korzystać ze wszystkich kart DH". Żadnego rozgraniczenia na heretyków czy nefarytów (to się akurat nie liczy).

W Maledrachu wg. mnie chodziło im o podkreślenie, że na pewno nie jest heretykiem (Liber) a mimo to może korzystać.

Gdyby text boxy były większe to na Alakhaiu, Ilian, Golgocie i pozostałych mielibyśmy taki sam zapis. Ze względu na ograniczenia miejsca mamy jasny przekaz, mogą używać/zsyłać dowolna/każdą kartę mrocznej. Po prostu nie mieli miejsca pisać na każdej karcie, że dotyczy to także tych przeznaczonych dla heretyków, nefarytów czy jakiejkolwiek innej mrocznej zarezerwowanej dla określonej grupy wojowników.

9
Karty / Odp: Michaelis Apostata
« dnia: Grudnia 20, 2018, 09:17:33 pm »
Jeśli o mnie chodzi, ja zawsze byłem za tym by Michaelis, Golgotha, Ilian, Valpurgius, Sojusz Legionu, Wybraniec działały zgodnie z duchem zasad na nich zapisanych, każdy dar, czy wszystkie karty DH to znaczy że wszystkie dla każdego.

Z tego co się zdążyłem zorientować, stali bywalcy tego forum optują za innym podejściem, czyli wszystkie zwykłe, ale już nie te dla nefarytów, czy nie te dla heretyków. Wytłumaczenia nie pamiętam, pewnie pretorian Ci napisze. A szkoda, bo to znowu jak dla mnie spłycenie trochę tematu i trochę sztuczne narzucanie sobie kagańca.

10
Karty / Odp: Całkowite Zaćmienie
« dnia: Grudnia 20, 2018, 09:12:49 pm »
Ale widzisz, przy muzeum masz doprecyzowanie sytuacji i to jest atut tej karty, ale tylko tej. To jak pancerz behemotta i MH dla niego, jest szczególna sytuacja opisana w karcie, a nie ogólna reguła.
A w całkowitym nie dość że nie ma doprecyzowania, to jeszcze masz dopisek dużymi literami ŻADNEGO wpływu.

Archiwum/Zbrojownia dla mnie są oczywiste w kontekście całkowitego, w zbrojowni masz:
"... możesz dołączać do zbrojowni karty ekwipunku."
W całkowitym: "...Karty dołączone do innej karty nie są wraz z nią odwracane."
Jak dla mnie proste i oczywiste.

Odwracanie, tak jak pisałem wcześniej, wymiar taktyczny jest ogromny, masz pancerz legendarnego, ale ktoś już go wystawił, całkowite i pojechali. To samo z sojuszem dowolnym. Niewinna sztuczka też jest świetnym przykładem. Na całkowitym pisze "dowolna kartę", nie swoją dowolną. Mało miejsca na interpretacje.


11
Karty / Odp: Całkowite Zaćmienie
« dnia: Grudnia 20, 2018, 06:31:29 pm »
Brak mi Waszego doświadczenia, dlatego z ciekawością czytam wszystkie posty i się tak zastanawiam nad 3 kwestiami.

Raz odsłanianie kart, na całkowitym pisze wprost: "By odwrócić z powrotem dowolną kartę, gracz musi poświęcić jedną akcje."
Na jakiej podstawie przyjęliście, że można odsłaniać tylko swoje karty. Jedyny argument, że nie ma korzyści w odsłanianiu cudzych kart. W grach większych niż 1 vs 1 to daje ogromne pole do manewru.

Dwa, wspomniane na początku archiwa bractwa czy zbrojownia i karty pod nimi. Na całkowitym znowu jest stosowny zapis, że karty te należy odwracać osobno.

W końcu trzy, skoro zasłonięte karty nie wywierają ŻADNEGO wpływu na grę, to dlaczego miałyby powstrzymywać przed wystawieniem drugiego reliktu czy sojuszu (bohaterów nie tyka bo są w ukryciu). Przeciwdziałanie innej karcie JEST wywieraniem wpływu na grę. Nie rozumiem argumentacji, że jest w grze ale nie działa, ale powstrzymuje inną kartę od wystawienia, strasznie to sztuczne.
Wyobraźcie sobie te możliwości taktyczne wynikające z nie wywierania ŻADNEGO wpływu na grę zasłoniętych reliktów czy sojuszy ;]

12
Karty / Odp: Najemnik Mishima
« dnia: Grudnia 20, 2018, 06:10:39 pm »
Powiedziałbym, że:
1. Nie - najemnicy nie mają przynależności, mogą jedynie korzystać z kart przeznaczonych dla danej przynależności jeśli zapłacą 3PA. Wojownik nie korzysta z karty Vendetta. Warunki do zagrania karty nie zostają spełnione po śmierci najemnika.
2. Nie - jak wyżej.
3. Nie - jak wyżej.

Najemnikowi można dołączyć moc ki lub ekwipunek przeznaczony dla wojowników mishimy jeśli w momencie zagrywania tej karty zapłaci się 3PA.

Przerabialiśmy to jakiś czas temu wśród znajomych i ustaliliśmy że zgodnie z zapisem, najemnik po zapłaceniu 3A może skorzystać z karty Mishimy, co nie oznacza jednak, że za te 3A dostaje na chwilę przynależność Mishimy. Więc generalnie tak jak napisał pretorianstalker.

Jedyny wyjątek to Pancerz Samuraja, trzeba zapłacić 3A za wyposażenie, ale później już używa czego chce bez płacenia korzystając z właściwości pancerza.

13
Karty / Odp: Strażnik Gargoyla
« dnia: Grudnia 20, 2018, 06:03:00 pm »
Te jak nazwałeś śmieszne +/-/x to była bardzo sensowna rzecz jeśli chodzi o moje zdanie. W końcu było jasne co zostaje w grze, co nie, a co się anihiluje.
Gdyby to było od podstawki, to byś się teraz nie musiał zastanawiać czy Ujawnienie jest w grze czy nie.
Co więcej takie oznaczenie nie zajmuje miejsca w opisie karty, więc potencjalnie ciekawsze karty mogli wypuszczać.

Co do zmiany strażnika i powiązanie z cytadelą, nie bardzo widzę powód dla którego chcesz "uwalić" tę kartę.
Strażnik nie jest OP, więc dodanie konieczność posiadania cytadeli i jeszcze 2 akcje na wejście, to już chyba nikt by w życiu tym nie zagrał.

14
Karty / Odp: Golem Ciemności
« dnia: Grudnia 06, 2018, 10:18:04 am »
I w polskiej i w angielskiej wersji masz wprost napisane, że leczy się natychmiast. Więc nie wiem skąd wątpliwości.

15
Kombinacje kart / Odp: Bunt i ograniczone zasoby.
« dnia: Października 22, 2018, 07:20:57 pm »
Sorki za teksty z niewłaściwej edycji, leniwy byłem, nie chciało mi się brać kart do ręki więc ściągnąłem z netu ;]

Zajrzałem na karcianki.pl dla mnie nadal jest w miarę jednoznacznie:

"Wojownik atakuje kontrolującego go gracza" vs "wojownicy, którzy z powodzeniem zaatakują GRACZA"

Ciężko o bardziej jednoznaczny zapis.

Pamiętać trzeba, że jak wyszła Golgotha to chyba jeszcze nie było sabotażu jako takiego (mogę się mylić). Wcześniej były ataki na gracza, też się nie określało taktyki, nie można było przerywać walki w trakcie (np. tchórzostwo, chyba że przed atakiem) czy zmienić celu telepatią. Także ten zapis z ograniczonych zasobów był na tamte czasy (jeżeli się nie pomyliłem) jak najbardziej poprawny i jedyny słuszny.
Wg. mnie nie chodzi o walkę jako taką, tylko atak na gracza (obecnie sabotaż). Najbliższe analogie tyle że mocno niedoskonałe i na wojownika to ostrzelanie z wielkiego szaraka, granat przeciwpiechotny, władca cieni. Po spełnieniu pewnych warunków coś się dzieje.

Strony: [1] 2