Marca 29, 2024, 11:43:25 am

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Wiadomości - Kapitan Shinobi

Strony: 1 ... 24 25 [26] 27 28 ... 32
376
Zasady ogólne / Jak zdobyć 100 PZ w grze do 40
« dnia: Stycznia 23, 2019, 11:28:59 pm »
Pytanie jak w tytule:
Skąd wyniki typu 100:0 skora gra się do 40?
Rzadko bo rzadko, ale jednak widywałem tutaj na forum takie ;)


377
Zasady ogólne / Pytanie O karty drukowane we własnym zakresie
« dnia: Stycznia 23, 2019, 11:02:29 pm »
Czy dopuszczalne jest coś takiego:
druknę sobie na kompie kartę DT, odpowiedniej wielkości, włożę do nieprzeźroczystej koszulki - takiej w miarę sztywnej.
Z tyłu będzie nie do odróżnienia. Dla pewności mogę podłożyć pod nią prawdziwą kartę DT (obojętnie jaką, jej rodzaj nie będzie grać roli) celem utrzymania "prawidłowej sztywności".
 
Jak panowie gracze zareagują na coś takiego?

Nadmienię tylko, że nie mam zamiaru tego nadużywać, chodzi o 2-3 karty z Morta, którego nie zbieram.
Jakiś tam Fillem, Deja Vu, może Repudiatka. 
przy talii 60 kart to około 5%.

378
Klub Arkadin / Odp: Najgorsze tłumaczenie tytułu karty
« dnia: Stycznia 23, 2019, 09:48:14 pm »
To co prawda nie do końca ten temat, ale nie widzę potrzeby zakładania nowego wątku:

JAK MOŻNA przetłumaczyć DESTINY POINTS na punkty akcji!?

Jak rozumiem Manifest Destiny to "Ujawnienie Akcji"?

Punkty przeznaczenia brzmią o wiele lepiej, są logiczniejsze, a i najważniejsze - nie mieszają się z akcjami wykonywanymi przez gracza.
Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, który nigdy, przenigdy nie miał wątpliwości co do odróżnienia akcji od punktów akcji.  ;)

Zresztą gdzieś na tym forum był post (bodajże jakiegoś "magicowca") gościa, który chciał zacząć "przygodę" z DT, i prosił o wytłumaczenie różnicy między PA a akcjami.
Tak wiem, wystarczy parę gier, i człowiek zaczyna "łapać" temat, ale jednak jest to rzucanie kłód pod nogi graczowi.
 
PS
miejsce 4:
    Moc Bractwa      Essence of Rectitude
(Ze strony karcianki.pl) - no też pojechali po całości ;)

379
SELEKCJA POLSKICH KART FANOWSKICH / Odp: Pustkowie Strefa Walki
« dnia: Stycznia 23, 2019, 08:52:03 pm »
Nie do końca się zgodzę że to osłabienie Stref Walki.
Taka Linia McCraiga nadal pozwala na darmowych Saperów, a też nikt jej do niczego innego nie używa.

Poza tym to byłaby "woda na młyn" dla talii do "samogwałtu" na Zrównać to z Ziemią. Wreszcie można by nie niszczyć własnych stref walki, tylko "cudze".

EDIT
Statystyki - zrobiłbym różne opcje dla WW i S. Ale dodawanie przeciwnikowi ok... :)
 

Właśnie - a dlaczego różne? Gdyby zmniejszyć WW kosztem S lub odwrotnie, to karta byłaby mniej uniwersalna. Duży ujemny mod. S promuje strzelców z Capitolu i Grizzlich, a duży ujemny mod. WW Mishimę "tośkową" i Cybery na Cyrylach Dentach.
Specjalnie dałem równe, więc każde siły mogą Pustkowie wykorzystać. Obojętnie czym atakujemy i na co, jesteśmy w równym stopniu zabezpieczani.

Co do jednego trzeba się zgodzić - 3/4 stref nie ma fajnych zdolności. W zasadzie jedyne na co wysilili się twórcy to kopiowanie modów typu ktoś tam ma dodatkowe +3/+4/+5 w obronie.

PS Muszę pogrzebać w moich "Archiwach Bractwa", bo kojarzy mi się, że coś tam kiedyś "wyplułem" z akcjami, punktami akcji itp.

EDIT
A ja jestem na nie. Strefy są i tak rzadko widoczne a tu ich dodatkowe osłabienie.
Pytanko - jesteś na nie tylko z tego tytułu, że Strefy są słabe -
Co do samej karty (przy założeniu że Strefy byłyby lepsze, przynajmniej niektóre):
sama z siebie karta w porządku? Chodzi mi w szczególności o takie "podstawy"
czy nie powoduje errorów w grze
czy opis jest jasny i zrozumiały
czy nie jest "game brejkerem"
czy określone modyfikatory nie są za niskie/wysokie?

380
SELEKCJA POLSKICH KART FANOWSKICH / Pustkowie Strefa Walki
« dnia: Stycznia 23, 2019, 12:23:43 am »
PUSTKOWIE
Strefa Walki   Ogólna
 -3
 -3
 -3
+3
Ogólna Strefa Walki. Możesz ją dołączyć do dowolnego obszaru innego gracza. Jeśli wojownik z tego obszaru się broni, MUSI bronić się z tej Strefy Walki (jego wola nie ma znaczenia, podobnież fakt posiadania dowolnych innych Stref Walki na tym obszarze). Jeżeli obrońca tej Strefy zostanie zraniony, ginie automatycznie.
Na jednym obszarze może być tylko jedno PUSTKOWIE.

PS
nie wiem co z Teleportacją Mocą Ki, ale chyba powinna to przebijać, jak myślicie?

381
Klub Arkadin / Najgorsze tłumaczenie tytułu karty
« dnia: Stycznia 22, 2019, 10:27:42 pm »
Moje typy:
Combat Warhead
Suicide Warhead
Trzeba naprawdę dużej dozy samozaparcia i wyobraźni, żeby zrobić z tego Rakietę Taktyczną/Rakietę ;)

Kiedyś przeglądając jakieś forum Dark Edenu trafiłem na coś takiego (mniej więcej):
"Gomoryjski Kastrator a nie Kastrat - tak jest, uczcie się języków tłumacze!" :)

Nie jestem w stanie tego zweryfikować, ale myślę, że gościu może mieć sporo racji. Emasculator, to raczej ten który kastruje innych, a nie ofiara procesu "to emasculate".

Także z mojej strony pudło już jest. 1. C. Warhead; 2. S. Warhead; 3. G. Kastrat

382
Klub Arkadin / Struktura dowodzenia w DT
« dnia: Stycznia 22, 2019, 09:53:23 pm »
Na wstępnie taka uwaga - twórcy gry wykazali się rażącą niekonsekwencją, przy tworzeniu/wprowadzaniu Dowódców.
Podstawka i INQ nie znała takich pojęć - ok.
War Zone wprowadził dow. i od razu podział na sierżanta i kapitana.
Oraz karty działające "rangowo".
Jeszcze w Golg. tego się trzymali (Shinobi - dow Kapitan, Carter - sierżant)
A już w Apokalipsie pojawili się Dowódcy bez rangowi, co automatycznie deprecjonuje każdą kartę działającą na rangi.

Osobiście uważam, że jeśli w War Zone mamy dow. typu sierżant/kapitan, to wszystkie inne dodatki powinny się tego trzymać. Mniejsza jednak o to. 

Mój pomysł polega na wprowadzeniu 4 stopniowego systemu rang: sierżant (DS); kapitan (DK); pułkownik (DP); generał (DG).

Wiem, że trochę to komplikuje "system", ale z drugiej strony tracą się kwiatki typu Kapitan Capitolu mający tą samą rangę jak ichniejszy Pułkownik Lotnictwa, taki Generał Kell też doczekałby się awansu na Generała (w końcu ;), w DT jest to taki sam "cieć" jak Żołnierz Zachodzącego Słońca) itp.
Jak to widzicie? (dyskretnie przemilczmy fakt, że w org. DT jest tylko jedna bodajże karta na "wpływ rangowy")
A taki Awans awansowałby wojaka na Sierżanta, lub o 1 rangę (Generał to maks oczywiście).

Osobną kwestią są ziemskie Plemiona, ale tu - z racji, że ich wojska mają znacznie mniejszy zakres (mniej wojowników i brak Bohaterów) - zostawiłbym tak jak jest. Choć taki Sierżant Rodu, to ewidentny sierżant ;)

Można by też wprowadzić dowódców w szeregach Bractwa (na polu bitwy ktoś musi przecież dowodzić).
Taki Inkwizytor Majoris to ewidentny kapitan. Zresztą w War Zonie bitewnym Bractwo miało dziesiętników, którzy odpowiadali korporacyjnym sierżantom.

383
SELEKCJA POLSKICH KART FANOWSKICH / Odp: Super Skok (Moc Ki)
« dnia: Stycznia 22, 2019, 09:20:31 pm »
Nie dziwię się, nawet nie mając kontaktu z "cywilizowanym światem" DT (czyli z forum ;)) podskórnie czułem że spora część Sztuki i (w mniejszym stopniu, ale jednak też) Harmonii jest przesadzona. Nie mówiąc o Mocach Ki.

Pierwsze z brzegu: Inkwizycja wprowadziła Powiew Wątpliwości oraz Sztorm Chaosu - tanie jak barszcz killery całych rąk. Poprawka z Przerwania Linii dostawczej, i przeciwnik przez dwie tury "leży i kwiczy".

Czy ktoś taki jak Winter naprawdę nie czuł jak silne są to karty? Nie wpadł na to, że wymagają ograniczenia? Nawet gdyby koszt ich użycia był 2 razy wyższy, to i tak każdy by to rzucał Znawcą.
Pal sześć takie Presje czy Transmutacje, kto tam by się tym martwił, jak można przeciwnikowi zdjąć wszystko zanim cokolwiek zrobi?

PS jedyna karta w DT, odgórnie ograniczona przez twórcę, to Jeszcze nie tym razem. Wie ktoś dlaczego akurat ona?


384
Należy zauważyć, że takiemu np Wyznawcy Ilian znacznie "bliżej" do Wyznawcy Muawijhe, niż np. żołnierzowi Capitolu do Mishimy. Poza specyficzną Mroczną Harmonią (co można obejść sojuszem lub "magikami" jak Golgotha) to praktycznie wszystko w LC jest uniwersalne. Kosę Semai damy każdemu, Nagła Śmierć ochroni każdego, Komora Krio uratuje każdego, i zaraz możemy go przywrócić itd.
Połączyć korporacje znacznie trudniej - tak myślę.

Ale i tak utrzymanie 6 wojaków w grze, dłużej niż kilka sekund to duży wyczyn. Według mnie warty więcej niż 10 PZ ;)

Żeby talia na Doborowy oddział miała jakieś szanse, to chyba by musiał być zbanowany discard wojowników z gry.

385
Talie/taktyki / Odp: Zasady budowania talii turniejowych - Paul Beakley
« dnia: Stycznia 22, 2019, 08:56:44 pm »
OK
A ta awersja do Heretyków/Najemników z czego wynika - nie nadają się na takie talie?

EDIT
parę postów wyżej napisałem coś takiego
Equipment sucks
no jak nie jak tak. W zasadzie kartę ekwipunku łatwiej wyłożyć niż odrzucić, chronić trudno, a ta ochrona często wyłącza jakieś inne ekwipunki z użycia (np Sojusz Bauhaus, który wyklucza używanie Miny itp).

Drugie zdanie - walnąłem czeski błąd, miało być:
"W zasadzie kartę ekwipunku łatwiej odrzucić niż wyłożyć".
Wyłożenie sprzętu zabiera (zwykle) jedną akcję (są nieliczne wyjątki), a uszkodzenia/złe zaopatrzenia wchodzą za free;) zawsze. Chyba Sabotaż i gniew Aliego też idą bez akcji, ale tu głowy nie dam (pamieć zawodzi, wiecie, to już taki wiek;)).

PS
Skoq milczy, ale jego "berty" nie przestają mnie fascynować.

I tu mam jeszcze jedno pytanie do Ciebie, Skoqu.

Tak przeciętnie, w grze turniejowej, dochodzisz chociaż do połowy talii? A może nie ma z tym takiego problemu, i przy dobrym układzie kart dajesz radę nawet do końca talii dojść?.


   

386
Klub Arkadin / Projekt szóstego Apostoła
« dnia: Stycznia 22, 2019, 12:59:41 am »
Na wstępie uwaga - nie mam żadnych grafik, to tylko szkic.
Jak powiedział kiedyś Tomasz Jachimek "Pomysł jest mój, wykonanie też moje, więc rewelacji nie będzie" ;)
Mimo to liczę na jakiś odzew  :)
Aha - nie będę się "silił" na fabularną otoczkę - zahaczałoby to już o grafomaństwo.
Uznajmy, że "oto nadjechał książę Bolko z sierocińca, przed państwem - Jozin z bazin!"

Imię: Zrothan - Apostoł Zwątpienia

Taka uwaga na wstępie, lepiej brzmi Rothan (chyba), ale z racji alfabetu wbijałby się pomiędzy istniejące rodzeństwo, co mnie się nie podoba.
Myślałem też o Zepsuciu, zamiast Zwątpienia, ale to za bardzo trąci Demnogonisem (zaraza=>rozkład itd)

Wojska:

Nefaryta Zrothana (no klasyk jak z podstawki, odporny na Sztukę, zabijanie automatyczne, po zabiciu może wystawić ożywieńca - analogicznie jak Nef. Semai/Nef Muawijhe)
Dyskusyjne są cechy tegoż Nefa - na pewno musi być słabszy niż Nef Aliego, zarazem silniejszy niż Nef Semai
czyli coś koło 17-18 WB (wartość bojowa, taki skrót myślowy zaczerpnięty z Dark Edenu). Podział cech do ustalenia.

Potępieniec (zombiak typu Ożywiony/Opętany/Błogosławiony Legionista tudzież Leg. Semai)
słabiak z WB ok 6-7, pod Kulę Pomniejszych Sług (trzeba by mu zawrzeć w opisie, że działa)

Centurion Zrothana (wojownik typu nekromutant, Kurator, itp - półka wyżej niż zombie)
Nie mam pomysłu na nazwę, cechy - no nie może być za silny (suma WW, S i P maks ok 16)
Może dodać mu jakieś zdolności specjalne - do dyskusji

Nascar (wojownik typu Intruz Z Caliisto - silniejszy niż poprzednik, z jakąś niezłą zdolnością)
tu szczerze mówiąc nie myślałem o niczym konkretnym, nazwa też średnio mi wyszła ;)

Alascar (rozwinięcie Nascara, na zasadzie Intruz => Zdobywca Z Callisto)
wyraźnie silniejszy od bazowej wersji, z obowiązkowym autokillem (dawanym też "zwyklakom")

Ewentualnie Golem/Pomiot Potępienia - jakby się wpadło na jakieś ciekawe zdolności, można by armię poszerzyć.

Należałoby też zadbać o bohaterów, żeby nie było takiej "golizny" jak np. u Semaia.
Jakiś Torhh, Azaroth, Nazertoth, Sugharta, Roog, Torragh itp.

No i dwie Harmonie na początek.
Potępieńczy Zew: -3 do P oponenta (choć nazwa bardziej pasuje do Wichrów Obłędu, tak mamy odpowiednik Niestrawności)
Wieczny Spoczynek: auto zabijanie (choć ta nazwa to bardziej pasuje do działu "Na Wesoło")

387
Klub Arkadin / Czy Proroctwa/Rytuały/Wirusy powinny być specjalami?
« dnia: Stycznia 22, 2019, 12:24:06 am »
Jak w tytule - czy nie uważacie że te karty powinny się doczekać osobnego rodzaju, a nie być tylko "podgatunkiem" kart specjalnych?

Ja osobiście stoję na stanowisku, że tak.
Powstaje jednakowoż pytanie, czy to, że dane Proroctwo czy Rytuał jest odporne na Zakłócenia Łączności (itp.), to nie za duży "przypak" dla danego Plemienia.
Powinny wówczas powstać karty-kontry na powyższe moce (które to karty z kolei staną się zapychaczami innych talii).
No chyba, że nie uznajemy Proroctw/Rytuałów za szczególnie silne.

Czy ktoś próbował kiedyś zrobić coś na Hordę i Proroctwa (analogicznie Triadę i Rytuały) - jak to wygląda w praktyce, jak działa (a może nie działa, bo PR/RT są słabe same z siebie?). 



388
Klub Arkadin / Odp: Najprzydatniejsze commony
« dnia: Stycznia 22, 2019, 12:00:43 am »
Nie za bardzo się zgadzam z Drogą Prawdy. Według mnie ta karta jest słaba, i więcej się na niej traci niż zyskuje.

nie widuje się tej Sztuki w turniejówkach, wnioskuję więc że nie jestem w tym osądzie odosobniony.

To co występuje zawsze:
Ini/Ini/Ukryte
Lut. Wierny
Aha - Fizylier chyba nie jest commonem

Inni wojownicy to już zależy od taktyki, ale taki Lutek to jest zawsze (no, może prawie zawsze).

389
Klub Arkadin / Odp: Twórczość graczy
« dnia: Stycznia 21, 2019, 11:41:07 pm »
1. Ok rozumiem
2. jw
3. tak myślałem ;)
4. No w sumie to byłaby silna broń, gdyby decydował "konsolarz" - Np. widzę w 5 kartach przeciwnika groźne kombo, każę mu potasować - a nuż mu źle podejdzie. No i odwrotnie - u mnie w talii zły rozkład - potasować.
5. Zauważmy, że taki Surveillance Ship z Morta bardziej miesza, nie będąc nawet pojazdem. Żeby użyć konsoli, trzeba mieć talię zapchaną Radarami, które, gdy tylko konsolka spadnie, stają się nie użyteczne.
Jednakowoż jako mniej doświadczony "doomtrooperowiec" jestem skłonny przyjąć i taką wersję.

Pomysł do swobodnej modyfikacji.
Jeśli ci to nie przeszkadza, to "swobodnie" wykorzystam i zmodyfikuję pomysł.
PS
nie tworzę kart, piszę tylko szkice - jak to się mówi "do szuflady", na własne potrzeby, więc proszę mnie nie oskarżać o naruszenie praw autorskich  ;)

390
SELEKCJA POLSKICH KART FANOWSKICH / Odp: Super Skok (Moc Ki)
« dnia: Stycznia 21, 2019, 11:26:29 pm »
Czyli jak rozumiem za duży "przypak" do i tak przepakowanej Mishimy.

A takie pytanko:
Czy odgórne ograniczenie Mocy Ki do jednej kopii na talię nie wyrównałoby trochę szans?
Po Apokalipsie to miśki są mocno uprzywilejowani względem innych korpo.
Ograniczenie Mki do 1 na talię po pierwsze spowodowałoby, że taki przykładowy kombos Tosiek + Kruk + coś tam byłby trudniejszy do uzyskania, a zarazem gdyby jednak spadł, to sporo tracimy. Czyli talie Mishimy musiałby być bardziej zróżnicowane ("plan B") niż 3x Tosiek, 3x Przeszywający Kruk, 3x Skok  ;)

EDIT
PS
Moce ki są przepakowane same z siebie, bo nie ma na nie odporności (poza Amuletem Yomury), co uważam za błąd. I mówię to jako fan Mishimy.
Uważam, że powinno istnieć coś takiego jak "odporność na magię" (analogia z Diablo 2) - zdolność ignorowania zarówno Sztuki, Mrocznej H, jak i Mocy Ki - czyli wszystkiego, co nie jest z pochodzenia kartą specjalną, czy tam wpływem sojuszu, oddziaływaniem na siebie konkretnych wojów itd.
Wszystko inne da się jakoś (mniej lub bardziej) uzasadnić
Sojusz zasadniczo odzwierciedla wyszkolenie armii (szybkość Capitolu, zaawansowanie techniki Bauhausu itp)
wpływ typu woj. na woj. to po prostu motywacja/inspiracja wynikła albo z geniuszu Dowódcy, albo z posiadania "superbohatera" w szeregach.
karty specjalne to po prostu zdarzenia/wydarzenia, nawet jeśli mają "zabarwienie" magiczne, to z definicji nie podpadają pod magię typu Sztuka/Harmonia
 

Strony: 1 ... 24 25 [26] 27 28 ... 32