Ostatnio otwierałem sobie boosterki i trafiłem Purpurowego rekina. Karta w sumie rzadka ale po dogłebszym przeczytaniu doszedłem do wniosku ze całkiem bezsensowna. No chyba ze jest jakas errata o której nie wiem
. Jesli nie ma to proponuje zrobic
Jak rozumiec zasade ze moze uciec z Walki wrecz skoro wogole nie moze brac w niej udziału? A juz calkowitym kuriozum jest zasada ze po uzyciu trzeba rzucac moneta i sprawdzac czy wojownik nie został ranny. Moze chodziło o przeciwnika??
Skoro zabralismy sie za tworzenie nowych kart moze wczesniej spróbujmy doprowadzic do uzywalnosci karty juz istniejace? Zwłaszcza z tak fajnym rysunkiem Bonnera