1963
« dnia: Maja 14, 2006, 08:16:06 pm »
A nie lepiej byłoby poprostu zamiast kultystów bedziewnych wsadzic paru niszczycieli, rozdzieraczy i ewnetualnie nekromagusów za murem i do tego mroczna harmonie!! To jest talia cos sie dzieje a wojownicy maja realna siłe a nie strasza smiechem!! Z tego co widze wyznajesz zasade i z zera mozna zrobic bohatera:) pytam sie tylko po co?? Głównie chyba zeby wkurwiac przeciwników tak jak pamietna talia nietoperzy!!:)) Aprops, rozumiem ze zagubienie i bezlitosna nie moga byc w turniejówce?? Grabiez równiez wydaje mi sie zbedna gdyz jak sam mówiłes max punktów to 15 no chyba ze Bio bys chciał wyciagnac. Polecam tez ewentulanie przyparcie do muru. Wydaje mi sie ze talia miała by małe szanse z Toshiro lub talia mortyfikatorów. No i wielkim minusem jest brak odpornosci na sztuke.