Drukuj

[pretorianstalker]

Całkowite to nie tylko broń na kompleksy, ale na 95% talii, bo niemalże każda talia wykorzystuje sporo kart specjalnych które w grze pozostają - a tu proszę... Jedna karta, zagrywana w dowolnym momencie i po kłopocie. Można się nią bronić nie mają wojowników w grze, wystawiać ich potem. Ewentualnie grać samemu używając takich co się nie chowają - Toshiro itp. Taki Toshiro po zdjęciu wszystkich kart dołączonych z gry jest w stanie bez większych problemów poradzić sobie z 90% wojowników w grze.
A więc - Toshiro w grze, Całkowite zaćmienie - jakaś Inicjatywa i Żądza krwi i jazda... zabija połowę ludności świata w jednej turze. Co do Carnage - ta karta ma spory koszt jakby nie było i nie można jej zagrać od tak sobie podczas walki czy w turze przeciwnika. Trzeba wcześniej zagrać Inspirację, która musi zadziałać - Inspirację można Zakłócić, albo Skraść (Skradzione papiery nie działają np na Całkowite zaćmienie). Poza tym przeciwnik musi mieć w grze więcej niż jednego wojownika, żeby był jakikolwiek sens to zagrywać. Niekoniecznie musi to być tak oczywiste jak to, że na pewnoe będze miał sporo kart dołączanych do gry - każda talia takie karty ma, począwszy od Ujawnienia, a na kompleksach skończywszy. No i jeszcze jeden warunek - trzeba mieć samemu wojownika w grze, żeby Carnage rzucać, a przy Całkowityj panuje kompletna dowolność.

[Lapson]

Takie forsowanie karty przez Ciebie nie ma sensu... zajrzyj  do tematu a Całkowitym gdzie zostało napisane że jest to naprawdę dobra karta a przede wszystkim robiąca często errory...

[MiSiO]

Abstratruskaweczkaąc od tematu Całkowitego ale ciągle o Toshiro... czy Kroczący Wśród Cieni to są tacy Mortyfikatorzy Mishimy czy tylko KWC, a nie uważani za Kroczących, mogą atakować dowolnego przeciwnika (Bractwo)? Wiem, że postaci nie przenoszą zdolności tych, za których są uważani ale może czegoś nie dopatrzyłem.

Takie forsowanie karty przez Ciebie nie ma sensu... zajrzyj  do tematu a Całkowitym gdzie zostało napisane że jest to naprawdę dobra karta a przede wszystkim robiąca często errory...

Po prostu nie lubię House Rules. ... a jakie decyzje odnośnie min?

P.S.

Przeczytałem temat o Całkowitym i, mimo, że wynikałoby z waszych postów, wszyscy tej karty nie chcą w liczbie 5, to jednak sporo osób skrytykowało ten pomysł. Zresztą, moim zdaniem, słusznie Jednak prawo organizatora do własnych HR.

[Muleq]

Misio za chwile dostaniesz opieprz od Diablera ze nie korzystasz z opcji "szukaj" Wiem to bo sam nie raz dostałem .
Z Całkowitym sa errory bo zamiast stosowac sie do zasady ze karty nie wywieraja żadnego wpływu na gre ( ANY ) ustalono ( przy moim sprzeciwie ) ze jednak jakis wywieraja. Oczywiście niezaleznie od tego zgadzam sie ze z zasada ograniczenia Całkowitego to jednego egzemplarza.
Co do Kroczacych to sa dokładnie tacy mortyfikatorzy Bractwa tyle ze nazywaja sie inaczej i sa z Mishimy

[MiSiO]

Będę prze szczęśliwy jak mi jeszcze tylko podasz źródło tej zasady, bo warto wiedzieć na jakie zasady się człowiek powołuje (KWC) (koniec off-top'a)

[pretorianstalker]

Źródło tej zasady jest tak stare, że nikt do końca nie wiem skąd się to wzięło Było to tłumaczone dawno temu na pierwszy listach mailingowych czy jak to się zwało, którymi opiekował się Winter. Potem wielokrotnie wyjaśniane na wszelakich forach i zaakceptowane przez cały świat

[MiSiO]

Ok.

[pretorianstalker]

Kiedyś mieliśmy też dyskusję na ten temat i szukaliśmy źródeł - nie wiem czy czegoś nie znaleźliśmy w internecie, albo nie dostaliśmy od Włochów... Nie pamiętam już, ale zdaje się, że gdyby dobrze poszukać to dałoby radę to znaleźć (chyba jeszcze na poprzednim naszym formu to było )

[Lapson]

Witam, mam pewną prośbę: otóż czy gracze z poza Cze-wy mogli by przywieść nadmiar takich kart jak ukryte siły, szczęścia, zakłócenia łączności bo chciałbym zgromadzić jak najwięcej graczy z samej Częstochowy: Sądzę że przy dobrych wiatrach z waszą pomocą powinno nas (ludzi z Cze-wy) być ponad 10 osób - jak wiecie nasza wypadowa reprezentacja ma już komplet zakłóceń itd ale u nas w mieście jest sporo osób co kiedyś grało i sądzę że jeżeli złoży im się decki (chodzi o to by tylko pograli) to chętnie wezmą w tym udział. W ogóle chciałbym nieco powiększyć nasze skromne grono o nowych lub starych graczy - w końcu sądzę że nie tylko mnie dziwi takie zjawisko iż na naszym forum jest ponad 300 użytkowników, może jeżeli zobaczą że jak na turnieju jest 30 graczy sami przyjadą... Głównym powodem ich nie jeżdżenia na turnieje jest zapewne brak dobrych kart - dlatego pomyślałbym by np następny turniej był na ograniczonej ilości R w tali itd by wszyscy mogli grać... mam nadzieję że ktoś postara mi się pomóc w podniesieniu tej karcianki z gruzów. Z góry dzięki za pomoc

[Wąski]

Dobrze gada... Swoją drogą coś cicho się w tym temacie zrobiło. Mam nadzieję, że to przez świąteczny nastrój, bo spodziewałem się więcej deklaracji na ten turniej. Panowie trzeba hucznie rozpocząć sezon więc do dzieła

[Diablerist]

Mnie możecie wpisać jeszcze.

A co do tych graczy to różnie jest. Brak dobrych kart to najłatwiejsza wymówka. Niektórzy po prostu nie chcą lub nie mogą jechać gdzieś dalej, niektórzy wolą grać w swojej grupie na własne zasady. Jak wy tam z Lapsonem na koncerty śmigacie to macie to we krwi. Ja normalnie też bym się nigdy nie ruszył na turniej, gdybym nie był takim fanatykiem i nie uczestniczył w forum od początku. I nie "znał" nieco bliżej kilku graczy, z którymi miałem się spotkać na miejscu.

Trochę kluczowych kart pewnie będę mógł przywieźć o ile będę sam z Jeleniej.

Ktoś by miał ochotę przyciąć w przerwach w hold'em'a? Oprócz mnie, Preta i może Mulqa?

A, i gramy tak mniej więcej do rana/południa w niedzielę czy może dwa dni?

[harry]

Jeśli chodzi o czas grania to sądze że jeśli będą chętni i zainteresowani to możemy skończyć koło 12-14 w niedziele (ale naprawde nie wiem jak można wytrzymać taki maraton grania ). Normalnie można by siedzieć dłużej ale muszę w Krakowie być popołudniową porą więc z turniejem dwudniowym można spróbować następnym razem.

[Lapson]

Tak jeszcze trochę przemyślałem to "pożyczanie kart" i sądzę że jeżeli komuś pożyczającemu było wygodniej (głównie chodzi o to by nie spisywał kart i biegał od jednej osoby do drugiej by mu je oddały) to może złożyć cały deck (nie musi być wcale dobry) a potem go po prostu odebrać po grach. Tak jak mówiłem w Cze-wie znajdzie się trochę graczy zapasowych tylko bylebyście dali wcześniej znać czy będziecie mieć karty (decki czy pojedyncze).

Co do nowych ludzi to chodziło mi o młodszych którzy jeszcze mają czas na granie itd. Doomtrooper ma tą przewagę że panuje w nim świetna atmosfera - nie ma takich rzeczy jak np w Magicu że pojedziesz na turniej a tam sami debile z którymi nawet grać ciężko.

Ogólnie potrzebuję nieco czasu ale postaram się wprowadzać nowe osoby.

[Muleq]

A na jakich zasadach bysmy zagrali w tego Holdema? W sesie na jakie stawki? Widze ze Cie wzieło na całego .

Co do kart to jak zawsze mozecie na mnie liczyc Zakłocen, Szczęść, Darów Losu, Zamówien ci u mnie dostatek. Innych kart zreszta tez  . 

[pretorianstalker]

Karty wezmę Inspiracje Ukryte siły itp - na pewno do oporu będę miał. Jak nei zapomnę.

Co do Holdema - raczej nie stawki jak na cashówkach tylko sit&go jakiś z wpisowym No i raczej no limit holdem bo limity są zbyt mało złożone i odpada połowa teorii Pomijając już fakt, ze nie znam dokładnych zasad limitów - ile raisów w rundzie licytacji może być, jak zmienia się wielkość zakładów itp