Na ostatnim turnieju wyszła taka sprawa - generalnie została wyjaśniona, ale... Myślę, że nikt nie będzie się ze mną w tym momencie sprzeczał - czy można zagrać łapówkę na swojego wojownika? Moim zdaniem to palenie kart
Czy można zagrać łapówkę na swojego wojownika, na którego wcześniej łapówkę zagrał przeciwnik? Moim zdaniem tak - w tym wypadku wojownika nie kontrolujemy i w ten sposób kontrolę możemy odzyskać. Na turnieju chodziło o to, że wojownik z Chytrą Zagrywką miał oberwać Łapówką od właściciela - co by nie mówić uważam, że Chytra i tak będzie miała priorytet nad Łapówką nawet gdyby Łapówka nie była zagrywana na własnego wojownika, tylko na wojownika gracza trzeciego. Gracz A atakuje wojownikiem z dołączoną Chytrą Zagrywką gracza B, gracz C rzuca Łapówkę - kontroluje wojownika do końca, ale pkt trafiają do włąściciela Chytrej... Tak ja to widzę.