Drukuj

[Qlig]

Zastanawiam się na głupia sprawą, ale sam nie widzę dlaczego miało by tak nie być:
czy wojownik z pancerzem legendarnego zabójcy może rzucać sztukę (odpowiednią dla mortów)?

[Skoq]

Oczywiście, że nie - jest tylko uznawany za Mortyfikatora - to nic nie daje w sensie rzucania sztuki - po to mamy Pierwszą Poprawkę 

[Qlig]

no tak ale np.: toshiro jest considered a shadow walker a wszyscy shadow walkers moga atakowac wszystkich wojownikow bez wzgledu na przynaleznosc i tosiek moze atakowac wszystkich bez pierwszej poprawki

analogia jest taka:

tosiek: considered a shadow walker (zdolnosc: atakuja wszystkich) => tosiek atakuje wszystkich
pancerz; considered a mortyficator (zdolnosc: rzuca sztuke) => NIE rzuca sztuki ? ? ?

hmm

[Lechu]

nie ma analogii.
prawda jest, ze:
shadow walker => moze atakowac wszystkich
mortyfikator => moze atakowac wszystkich

natomiast nie ma wynikania:
mortyfikator => moze rzucac sztuke
podobnie jak nie ma wynikania:
clansman => zwieksza ww i p w walce z legionem

[Qlig]

natomiast nie ma wynikania:
mortyfikator => moze rzucac sztuke

"Mortifcators are ... . They may conjure the Arts of ..."

zatem (nie uwzgledniajac przypakdu PLZ) pokaz mi palcem mortyfikatora, ktory nie moze rzucac sztuki ?

[Lechu]

"Mortifcators are ... . They may conjure the Arts of ..."

zatem (nie uwzgledniajac przypakdu PLZ) pokaz mi palcem mortyfikatora, ktory nie moze rzucac sztuki ?

nie jest to zaden argument.
jest oficjalna zasada, ktora mowi, ze jesli ktos jest mortyfikatorem to moze atakowac kazdego wojownika. nie ma natomiast zasady odnosnie rzucania sztuki przez mortyfikatorow. to ze dany wojownik jest uwazany za wojownika X nie oznacza, ze moze robic wszystko to co moze X. przyklad z seanem gallagherem to pokazuje. 

[Qlig]

jest oficjalna zasada, ktora mowi, ze jesli ktos jest mortyfikatorem to moze atakowac kazdego wojownika.

skad wziales te zasade ? wg mnie z tego co jest napisane na karcie

podsumowujac:

"they may attack any warrior in play ..." jest zasada i to ogolna, ale juz
"they may conjure the Art of ..." - nie jest zasada, tak ?

powiedz mi jak je rozrozniasz ?

[Skoq]

Qlig odgrzewasz kotleta starego jak..... DT  "Uważanie za kogoś " nic nie daje poza tym że działają na takiego delikwenta karty, które działają na tego kogoś. Morty atakujące wszystkich to zasada ze strony oficjalnej, a nawet z Magii i Miecza  Zasada Kroczących nie wiem skąd pochodzi, ale ponoć gdzieś przez Wintera taka podana była - i dlatego tak gramy. Pozostałe przypadki "uważania za" dają tylko nazwę "obiektu uważania" - żeby uzyskać ich zdolności potrzebna jest pierwsza poprawka i bazowy wojownik w grze - czyli Gallagher uzyska zdolności Członka Klanu, jeśli w grze będą Członek i Poprawka.

Z oficjalnej strony (zasady - Additions to first edition rules):

"MORTIFICATORS

Any card that is considered a MORTIFICATOR may attack any other warrior in play, regardless of affiliation, even other Brotherhood warriors."

[Qlig]

ok, jezeli sa to oficjalne zasady nie wynikajace z kart, to moj tok myslenia nie ma podstaw. oddaje honor