Ja powiem tak. Na początek dobra wiadomość dla Diablera. Jutro jadę oglądać autko i jest duża szansa (tak 70%), że je kupię. Także odpadnie nam problem z dojazdem
(no chyba, że akurat wypadnie mi czarna msza
)
Dawno już nie grałem a czuję, że zaczyna mi tego brakować także jest duża szansa (też ok 70%), że pojawię się tam gdzie będzie więcej chętnych.
Co do drużynówki to ciężko będzie to zgrać ze sobą. Ale w dobie informatyzacji dogadanie wszystkiego jest mozliwe. Także kombinujcie.