Witam wszystkich.
Chcę zagrać ze znajomymi rekreacyjnie w DT na określonych zasadach:
- zasady turniejowe (STR only)
- talie zbliżone do turniejowych (mają mniej więcej wszystko co trzeba, grabieże, zakłócenia, fale itd.)
- bez Paradaise Lost i stref walki
Problem w tym, że są 3 osoby a chcemy grać wszyscy razem jednocześnie w tym samym czasie. I zastanawiam się, jak najlepiej ustalić zasady. Boje się, że zwykły „free for all” skończy się szybką młócką i wyścigiem „kto szybciej w puche nabije mnóstwo PZ” co byłoby nudne.
Zastanawiam się nad takimi opcjonalnymi zasadami. Jako, że gra jest rekreacyjna wpadłem na pomysł taki:
- każdy gracz ma od początku gry 40 PZ
- jeśli inny gracz nabija punkty na graczu (czy to przez wjazd w puche czy zabicie woja) to oddaje on określoną ilość PZ temu graczowi
- gracz który ma 0 PZ odpada z gry
Myślę, że taka rozgrywka mogłaby być interesująca, ale jest parę wad:
- nadmierne przedłużenie rozgrywki (PZ wędrują „w kółko” po graczach)
- co z kartami typu „Born withe the silver spoon”, skąd takie PZ-y mają iść
- wyeliminowany gracz patrzy jak pozostali dwaj się okładają i się nudzi
Inna możliwość to Legion przeciw dwóm graczom (bractwo i korpo albo dwie korpo). Tylko nie wiem jakie bonusy dać Legionowi żeby z jednej strony miał szansę a z drugiej żeby nie był przypakowany.
Co o tym myślicie? Jestem otwarty na wszelkie propozycje
. Jesteście doświadczeni, znacie się dobrze na tej grze więc może będziecie mieli inne ciekawe pomysły.
Generalnie jedyne warunki to jednoczesna gra 3 osób.
Pozdrawiam.