Grudnia 14, 2024, 10:51:26 pm

Autor Wątek: Talie Turniejowe - Kraków 2011 (Mulqon 2ed)  (Przeczytany 3895 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Lapson

  • ****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 458
    • Zobacz profil
Talie Turniejowe - Kraków 2011 (Mulqon 2ed)
« dnia: Kwietnia 17, 2011, 03:43:28 pm »

A więc z wielkim wysiłkiem spisuję moją talię którą udało mi się zwyciężyć. Jest to stan z ostatniej gry z Pretorem.

150 ton:
Wojownicy:
5x Wilcza kawaleria
4x Sztandarowy
3x Nicola
2x Wódz
2x Dowódca oddziału
1x Sean Gallagher

Relikty:
3x Pancerz legendarnego zabójcy
1x Sialala

Ekwipunek:
1x Przenośna tarcza siłowa
1x Niewinna sztuczka
1x Przenośna mina
1x Urządzenie przechwytujące
1x SWR Krzyżowiec
1x Transportowiec Lancelot
2x Nekropełzacz
4x Tyran bauhausu

Strefy walki:
2x Wiktoria

Umocnienia:
4x Kompleks przemysłowy
3x Archiwa bractwa
2x Urządzenie naprowadzające
1x Mur obronny

Specjalne:
5x Na czarną godzinę
2x Sabotaż
3x Wykrycie agentów
5x Łaska paladien'ów
2x Niespodziewana inwazja
2x Snajperzy
5x Szczęście
5x Ujawnienie przeznaczenia
5x Pech
4x Tchórzostwo
5x Zakłócenia łączności
2x Zmienny los
5x Ukryte siły
2x Play it again
3x Secret
5x Skradzione papiery
4x Shore leave
5x Inspiracja
4x Fill em up
1x Amnesia
1x Zawodna harmonia
1x Zamówienie
1x Zrównanie z ziemią
1x Fala prawości
1x Skrytobójca
1x Hasy getaway
1x Grabież
1x Uduszenie
1x Druga szansa
1x Boskie natchnienie
1x Zaginiony w akcji
1x Podaj dalej
1x Po namyśle
1x Eat this!
1x Złoto dla naiwnych
1x Don't call again
1x Ostateczne natarcie
1x Oszustwo
1x Booby trap
1x Ropiejące rany
1x Wybieg
1x Szpieg w szeregach
1x Ciężkie czasy
1x Całkowite zaćmienie
1x Czwarty zakon
1x Przeniesienie
1x Joker
1x Dar losu
1x Przerwanie linii dostawczej
1x Przykra niespodzianka
1x Śmiertelna rana

Sidebar:
1x Nekropełzacz
1x BIogigant
2x Skrucha
3x Untouchable
1x Mercenary
3x Reflection
2x Listen up
1x Marszałek polny Johnsotne
1x Cybermech
1x Zabójstwo
1x Płomień oczyszczenia
1x Zawodna harmonia
1x Imperial
1x Idealne trafienie
4x Odporność psychiczna

A więc na turnieju było 10 osób. Graliśmy każdy z każdym. Dla mnie gry były "długie i przyjemne" :D. Każda była emocjonująca i zaskakująca. Szczególnie że przed turniejem nie testowałem tali i nie wiedziałem jak grać czymś takim :P (150 krat :) ). Każda tura to zaskakujące podejście (nieraz dobieranie do 13-14 kart).

Najbardziej emocjonująca gra była z Wojtkiem. Jego archanioły i mortyfikatorzy wzięli mnie z zaskoczenia. Zupełnie nie przygotowałem się nie zmieniając nic z sidebaru. Poskutkowało to oberwaniem 6x Repudiation. Dodatkowo kombinacje telepatią wcale gry nie ułatwiały. W końcu doszło do momentu gdy cały czas atakując na gracza (po 2 PZ :P ) Wojtek miał już 38 PZ. Niemniej udane zatrzymanie dalszych ataków na kilka tur a następnie wyprowadzenie kontrataku poskutkowało wygraną.
Równie ciężka gra była ze Skoqiem . Zasypanie mojego pierwszego dojścia wojownikami i przeszkadzajki Skoqa pozwoliły mu na rozbudowanie się i powolne zdobywanie PZ. Jednak na szczęście  los się odmienił. Kilka dobrych podejść spowodowało przechylenie szali zwycięstwa na moją stronę - dodatkowo zaznaczę że Skoq miał 125 kart w tali więc, zdecydowanie mniej :)
Gra z Lechem była równie zaskakująca. Ciągła walka z Toshiro posiadającym przeszywające spojrzenie kruka i pełno pieniędzy z pewnością nie jest równym starciem :) Jednak udało się to kilka razy obejść.
Z innych gier wspominam - biegające stada Biogigantów (z Nerkobutcherem) z trudem duszone i odrzucane przez Sialala :). Bratobójcza walka z Pawłem który też miał imperial nie należała do najłatwiejszych. Obejście przynależności zajęło nam trochę czasu :) Męczenie się z Mulqiem walczącym placówką i znakami było miejscami zabawne - szczególnie gdy przeszkadzały mu one bardziej niż mnie :)

Co do drafta - to przy naszym stole (ja, Muleq, Nekro i Paweł) było bez szału... Jedyna ciekawa rzecz to że Muleq rzucił ciężkie czasy i z nich skorzystał :) O dziwo wygrał :)

Aktualnie nie jestem w stanie nic więcej napisać... Dzięki wszystkim za przybycie, grało się "długo i przyjemnie" :P. Mam nadzieję że widzimy się wkrótce na następnym turnieju.
« Ostatnia zmiana: Lipca 26, 2011, 07:19:23 pm wysłana przez Nekro »
Zapisane

Lechu

  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 741
    • Zobacz profil
Odp: Talie Turniejowe Mulqon 2ed (2011)
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 18, 2011, 10:29:46 am »

Talia z drugiego miejsca:

2x eva
4x herold dnia sadu
1x toshiro
1x robot zabojca

2x archiwa bractwa

1x okruch czasu
1x pancerz zabojcy
1x pergamin

2x sen

15

5x ukryte sily
5x zaklocenie
5x szczescie
5x inspiracja
3x na czarna godzine
2x ujawnienie przeznaczenia
2x skradzione papiery
2x play it again
1x ciezkie czasy
1x wiek katastrof
1x ostateczne natarcie
1x przyparcie do muru
1x gniew algerotha
1x czwarty zakon
1x dar losu
1x zamowienie
1x przykra niespodzianka
1x druga szansa
1x podaj dalej
1x wykrycie agentow
1x przeniesienie
1x przerwanie linii dostawczej
1x fala prawosci
1x niespodziewana inwazja
45

sidebar

1x eva velmonte
1x toshiro
1x wladca cieni
1x aura
1x przeszywajace spojrzenie
1x przyspieszenie nomury
1x samobojcza misja
1x zabojstwo
1x mina
1x urzadzenia naprowadzajace
1x kompleks przemyslowy
1x reflection
1x wstyd
1x pergamin
1x niewinna sztuczka
1x skrucha
1x urzadzenie przechwytujace
1x bank kardynala
1x demnogonis
1x ilian
1x desperackie srodki
1x biogigant
1x plomien oczyszczenia
1x pancerz zabojcy
1x szpieg w szeregach


talia miala byc w zamysle bardzo wszechstronna. na bractwo sa heroldzi, na legion i na wjazdy w puste robot, na cala reszte toshiro, eva do pomocy. ewentualnie jakby nie oplacalo sie walczyc jest sen. bilans gier 7:2. w siedmiu wygranych grach stracilem w sumie 4PZ (stracilbym 5, ale Wojtek polasil sie na eve ;) ). przegralem ze Skoqiem - ciezka i wyrownana gra. moja talia dosyc pozno sie rozkrecila, na tyle pozno, ze mimo iz dosyc szybko usuwalem wojownikow Skoq to zdolal on dociagnac do 40 dzieki punktom z chwaly i solidarity. z Lapsonem rozkrecalem sie jeszcze wolniej. gdy juz mialem przewage na stole Lapson mial juz prawie 40pkt. w decydujacym momentcie zaryzykowalem. uspilem nicole by w nastepnej turze ja zabic i gdyby sie udalo wjechac w puste w sumie daloby mi to zwyciestwo. moglem zamiast tego zagrac przeniesienie. niestety Lapson w swojej turze zagral odpornosc i przebudzona nicola zabil mojego herolda i dzieki temu wygral. moje zwyciestwa byly raczej bez historii. z Pretem poczatek byl dosyc smieszny bo obaj mielismy w talii toshiro. w pierwszej turze wystawil go Pret. ja w kolejnej zdjalem go fala i wystawilem swojego, w kolejnej to samo zrobil Pret ;). Muleq po przegranej odgrazal sie ze konieczny jest rewanz, ale nie wiem jak talia na przerazajacych chce wygrac z moja - mam dwie akcje wiecej, a placowke latwo mozna uspic. 
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 18, 2011, 11:38:01 am wysłana przez Lechu »
Zapisane

Muleq

  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1965
    • Zobacz profil
Odp: Talie Turniejowe Mulqon 2ed (2011)
« Odpowiedź #2 dnia: Kwietnia 18, 2011, 07:30:00 pm »

Talia z 4 miejsca: Przerażające piski czyli ostatni Gomoryjski Kastrat ;)

Wojownicy:
Gomoryjski Kastrat x4
Kawaleryjski zwiadowca x2
Luterański wierny x1 

Ekwipunek:
Nekroczołg x3
Hellblaster x2
Mina przeciwpiechotna x1
Niewinna sztuczka x1

Umocnienia:
Cytadela Golgothy x1
Bank Kardynała x1
Archiwa Bractwa x1

Mroczna harmonia:
Wywołanie bólu ( bulu ;) ) x1

Specjałki:
Szczęście x5
Zakłócenia x5
Skradzione x5
Ukryte siły x5
Przerażające znaki x4
Na czarną godzine x3
Precz z tej planety x3
Ujawnienie x2
Przekleństwo algerotha x2
Play it again x2
Inicjatywa x1
Ostateczne natarcie x1
Fala prawości x1
Cieżkie czasy x1
Druga szansa x1
Przerwanie linii dostawczej x1
Oszustwo x1
Pojmany x1
Zaginiony w akcji x1
Przykra niespodzianka x1
Joker x1
Zamówienie x1
Dar losu x1
Błąd nawigacyjny x1
Oh Yeah x1
Czwarty zakon x1
Ucieczka x1
Hasty Getaway x1
Przenie sienie x1

Side bar
Biogigant x1
Szpieg w szeregach x1
Przejęcie przez wroga x1
Zabójstwo x1
Czaszka Krynstona x1
Złoto dla naiwnych x1
Skrucha x1
Skrytobójca x1
Plomień oczyszczenia x1
Pole przeciwczołgowe x1
Zniszczenie x1
Zawodna harmonia x2
Nieudany czar x3
Zmienny los x1
Wstyd x2
Desperackie środki x1
Don't call again x1
Bombardowanie strategiczne x1
Zmęczenie walką x1

Talia została zrobiona przez przypadek ;). Przegladałem pudełko z kartami z Paradise lost bo ktos chciał coś kupic i wpadł mi w oko Kastrat. Później pomyślałem co do niego dołożyć, a że miałem ochotę na Hellblastery to Nekroczołg był idealny. W zamyśle talia miała zamęczyc przeciwnika. W praktyce zamęczała mnie ;).  Granie na znakach i do tego na Placówce jest wbrew mojemu charakterowi. Trzeba miec anielską cierpliwość Diablera, której ewidentnie mnie brakuje ;). Dodatkowo był to pierwszy raz gdy grałem Placówką i brak pewnych nawyków przynajmniej kilkukrotnie wyszedł mi bokiem. Mimo to zajęcie 4 miejsca uważam za sukces i chyba dam tej talii jeszcze jedną szansę po pewnych drobnych poprawkach ;). Co do pojedynków sprawa wyglądała następująco:

1. Z Lechem pojedynek bez historii. Ani on nie zobaczył sensu mojej talii ani ja jego. Po tym jak już wiem na czym polegała Twoja talia Lechu to tym bardziej bylbym chetny na rewanż. Sen mi nie straszny gdy wojownik Pojmany ;).
2. Z Lapsonem długa gra ale ostatecznie w plecy. Ilość jego wojowników była za duża na moje przeszkadzajki.
3. Z Nekro też długi pojedynek i w zasadzie jedna tura przesądziła ze udało mi się go wygrać.
4. Ze Skoqiem mieliśmy zaległy rewanż za poprzedni Mulqon, który przez błedy formalne został przesuniety ze Zjawy na kolejny Mulqon ;). Po raz kolejny udało mi sie wygrać i chyba pierwszy raz Znaki zadziałały mi tak jak miały, tzn. spowolniły Skoqa maksymalnie.
5. Z Imperialem Pawła grało się przyjemnie, co prawda głownie mnie ale bez walki sie nie obyło.
6. Z Krukiem ciezko coś powiedzieć bo przez więszkość gry nie chciał wystawić wojownika ;). A jak już wystawił to przegrał ;).
7. Z Pretem przełomowym momentem zdecydowanie była jego Anihilacja zagrana zgodnie ze wszystkimi kanonami szkoły krakowskiej ;). Okazło się jednak że to ja wyszedłem na tym lepiej.
8. Z Nekrobucherem juz po kilku turach przegrywałem 30:0. Wydawało się że musze przegrać. Ale gdy 20 PZ leży sobie spokojnie na stole to aż szkoda tego nie wykorzystać ;). Po ciężkim boju zamęczyłęm jego Biogi.
9. No i na koniec pojedynek z Wojtkiem, w którym Znaki i Placówka totalnie mnie dobiły. Gra zupełnie mi sie nie ułozyła i Archanioły w Ikarach zatriumfowały.         
Zapisane
Konfederacja - 6,81% - WRESZCIE!! :)

necrobutcher

  • ****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 621
    • Zobacz profil
Odp: Talie Turniejowe Mulqon 2ed (2011)
« Odpowiedź #3 dnia: Kwietnia 18, 2011, 09:21:27 pm »

Muleq, Ty farcisz a nie grasz ;). To już drugi raz jak na MuleqKonie prowadzę ponad 30:0, przez 2 tury mam chwilowy zastuj, a wtedy Tobie karta idzie i jest po ptokach ;)
Zapisane
Non Serviam !

Muleq

  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1965
    • Zobacz profil
Odp: Talie Turniejowe Mulqon 2ed (2011)
« Odpowiedź #4 dnia: Kwietnia 19, 2011, 07:32:38 pm »

Że zacytuje klasyka: "Nie ważne jak sie zaczyna, ważne jak się kończy" !! :P
Zapisane
Konfederacja - 6,81% - WRESZCIE!! :)

Engineer

  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 83
    • Zobacz profil
Odp: Talie Turniejowe Mulqon 2ed (2011)
« Odpowiedź #5 dnia: Kwietnia 26, 2011, 03:03:00 pm »

Talia z drugiego miejsca:

2x eva
4x herold dnia sadu
1x toshiro
1x robot zabojca

...

Fajna talia. Sam czesto gram czyms podobnym. Nie radzi sobie najlepiej z taliami opartymi na duzej liczbie slabych wojownikow, dlatego ja zawsze to dokladam Carnage.
Zapisane

Skoq

  • phpBB Moderatorzy
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2821
  • Przeszywające Spojrzenie Szeryfa:)
    • Zobacz profil
Odp: Talie Turniejowe Mulqon 2ed (2011)
« Odpowiedź #6 dnia: Kwietnia 30, 2011, 01:30:24 pm »

Talia z miejsca trzeciego:

"Wała Cesarzowi"  ;)
Deck (125 kart):

Wojownik :
2x Toshiro
2x Rakieta
1x Mercenary
5x Mentor
1x Keitoku Asano
5x Bushi

Ekwipunek :
1x Urządzenie Przechwytujące
2x Triangulator
1x Przenośna Mina
1x Niewinna Sztuczka
1x Granat Przeciwpiechotny
1x Fukimura Nr 12 "Kamikaze"
1x Działko Automatyczne "Myśliwy"
1x Ceremonialny Miecz Mishimy

Misja :
2x Solidarity
2x Chwała Cesarzowi

Moc Ki :
1x Szaleńcza Moc Toronagi
1x Silna Wola
1x Przyspieszenie Nomury
2x Przeszywające Spojrzenie Kruka
1x Przebiegły Unik Mangusty

Relikt :
1x Pancerz Legendarnego Zabójcy
1x Dai-Sho Starożytnych Imperatorów

Specjalna :
1x Zrównanie Z Ziemią
1x Zmienny Los
1x Złe Zaopatrzenie
1x Zamówienie
5x Zakłócenia Łączności
1x Zaginiony W Akcji
2x Wykrycie Agentów
2x Vendetta
5x Ukryte Siły
5x Ujawnienie Przeznaczenia
4x Tchórzostwo
1x Śmiertelna Rana
5x Szczęście
5x Skradzione Papiery
2x Shore Leave
1x Ropiejące Rany
1x Razem Go!
1x Przykra Niespodzianka
1x Przerwanie Linii Dostawczej
1x Przeniesienie
1x Podział Obowiązków
1x Podaj Dalej
1x Po Namyśle
2x Play It Again
2x Pech
1x Oszustwo!
1x Ostateczne Natarcie
1x Niespodziewana Inwazja!
3x Na Czarną Godzinę
1x Joker!
5x Inspiracja
1x Honorowa Służba
1x Hasty Getaway
1x Gung Ho
1x Grabież
1x Gniew Algerotha
2x Fill'em Up
1x Fala Prawości
1x Eat This!
1x Druga Szansa
1x Don't Call Again!
1x Dar Losu
1x Czwarty Zakon
1x Ciężkie Czasy
1x Całkowite Zaćmienie
1x Boskie Natchnienie
1x Booby Trap
1x Amnesia

Strefa Walki :
1x Diamentowe Jaskinie

Umocnienie :
1x Urządzenie Naprowadzające
2x Obóz Szkoleniowy
1x Archiwa Bractwa

Sidebar :
1x Przeklęta Hałbica
1x Zabójstwo
1x Samobójcza Misja
2x Aura Mistycznej Odporności
1x Kryształ Wizji
1x Mishima
1x Zawodna Harmonia
1x Untouchable
1x Szpieg W Szeregach
2x Skrucha
2x Reflection
1x Living On The Edge
1x Desperackie Środki
1x Bank Kardynała
1x Yuichiro
1x Władca Cieni
1x Tatsu
1x Shugo
1x Luterański Wierny
1x Czołg Bojowy "Grizzli"
1x Biogigant
1x Bauhaus Security Guard

Oto moja talia - nie sądziłem, że zajdę do 3 miejsca...  ;), a jednak się udało... Generalnie jak każdy widzi - zwykła Mishima z misjami i rzeźnikami - miła gra, fajnie się Chwałą i Solidarity tłucze PZty, jednocześnie wycinając Toshiro lub innymi bohaterami przeciwników. Niestety Muleq miał lepsze dojście i przegrałem z jego Znakami (moja talia vs znaki raczej średnia była  ;) ) i z Lapsonem - to też kwestia farta / niefarta raczej, pozostałe gry wygrałem. Ciekawie było grać vs PRet (też Mishima, ale na Kroczących - granie "kto pierwszy" - ja z misjami, czy Pret z wybijaniem moich wojów  ;D) i z Lechem - Lechu bronił się dzielnie do samego końca, a ja nabijałem misjami PZty - na koniec jeden zabity wojownik dał mi wygraną w efekcie :D Tyle - na następny turniej pewnie wymyślę coś nowego...
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 30, 2011, 01:36:06 pm wysłana przez Skoq »
Zapisane
Berta Builder v 8.7 :D

Lechu

  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 741
    • Zobacz profil
Odp: Talie Turniejowe Mulqon 2ed (2011)
« Odpowiedź #7 dnia: Kwietnia 30, 2011, 08:02:52 pm »

Talia z drugiego miejsca:

2x eva
4x herold dnia sadu
1x toshiro
1x robot zabojca

...

Fajna talia. Sam czesto gram czyms podobnym. Nie radzi sobie najlepiej z taliami opartymi na duzej liczbie slabych wojownikow, dlatego ja zawsze to dokladam Carnage.

dzieki. wpadaj na turnieje, podobna talia powinno pojsc podobnie dobrze.
co do carnage, to raczej nie biore do swoich talii kart, ktorych zagranie kosztuje 3 akcje. zreszta nie wiem czy by pomoglo w grach z Lapsonem i Skoqiem. w tej pierwszej jak juz doszly mi szczescia itp to mialem sporo wojownikow powystawianych (wiecej niz Lapson), ze Skoqiem tez zawsze mialem 2-3 wojownikow.
Zapisane

Skoq

  • phpBB Moderatorzy
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2821
  • Przeszywające Spojrzenie Szeryfa:)
    • Zobacz profil
Odp: Talie Turniejowe Mulqon 2ed (2011)
« Odpowiedź #8 dnia: Maja 04, 2011, 08:55:52 pm »

Necrobutcher - zapodaj nam swojego "Misia Biogi"  ;D Chętnie spojrzę co miałeś w tej talii...
Zapisane
Berta Builder v 8.7 :D