Dlatego jestem zwolennikiem uznawania, że karty zaciemnione nie są w grze dopóki nie poświeci się akcji na ich odkrycie.
Jeśli chcecie grać że są w grze tylko na nią nie wpływają, to ok, tylko niestety rodzą się pewne kłopotliwe sytuacje. i też w mojej opinii trochę słabe jest to, że taki zaciemniony cmentarz czy muzeum dalej blokowałoby wystawienie bohatera/reliktu.
oddaje głos bardziej doświadczonym, zdecydujcie i trzymajmy się jednej wersji.
pytanie:
rozumiem, że jeśli mozna odrzucać zaciemnione karty to można odrzucić zaciemniony bank bauhausu?
PS. tak, Tomaszów blisko wawy, ale ten weekend niestety wybitnie mi nie pasuje by zagrać. A poza tym wy gracie na placówki, a placówki są fe ;P
zróbcie kiedyś turniej bez placówek, to wtedy przyjadę
mimo że ograniczacie możliwość używania większości moich ulubionych kart to przyjadę zebrać od was ten sromotny wpierdol