Drukuj

[Nekro]

Wykasowalem z pierwszego posta bo się mulqwi zapomniało:
- W trakcie walki zakazane jest przenoszenie biorących w niej udział wojowników pomiędzy Szwadronem/Kohortą a Placówką
Co do ilości graczy to jeśli znowu będzie nas przyjednych max 4. to juz na mus trzeba bedzie trzeba ustalić nową zasadę co do ilości graczy.

[madrav]

trochę jeszcze mnie katar męczy, jeśli Wam to nie przeszkadza, to bym się pojawił byłbym ok. 15, więc jadąc mógłbym kogoś zgarnąć po drodze. Wcześniej nie uda mi się...

[Troublestarter]

Niestety mimo bardzo szczerych chęci, sprawa się w moim przypadku rypła, czego bardzo żałuję. Wyskoczyło kilka rzeczy i nie mogę się jutro nigdzie ruszyć

[Kati]

Nekro, Skoqu, ja bede w Krakowie juz od 11:30, pospaceruję sobie po rynku trochę i się przed 13 zdzwonimy i spotkamy się gdzieś już.  Tradycyjnie już wezmę ze sobą aparat. A i jesli da rade, a mialem tego juz nie robic, to moze zagralbym w drafta z wami. Do zobaczenia jutro

[Arctus]

Pisze jak Tstarter kazal . Mnie nie bedzie :>. Jednak na forum mam ksywke Artcus, a nie Nocek.

[Troublestarter]

Arctus ja Ci w tym wątku pisać nie kazałem chyba ze byles w Krakowie

[madrav]

No i po turnieju.

Nie będę pisał, że mi się dobrze grało, bo mi się nie grało Discard to rzecz straszna, i po paru razach, gdy oberwałem z Pound of Flesh, Powiewu Wątpliwości lub Burzy Chaosu (czy jak to się tam nazywa), odechciało mi się grać. Miałem talię szybką, składającą się z 70 kart, więc odrzucanie ręki było dla niej totalnym killerem. NIGDY WIĘCEJ DISCADRU!

W sumie najfajniejsza gra jaka jaką stoczyłem, to był pojedynek z Necrobutcherem - saperzy vs. saperzy

Mimo powyższych gorzkich żalów, nie żałuję, że byłem, cieszę się, że miałem okazję trochę popykać w grę oraz nabyć cenne doświadczenie, że zawsze trzeba się trzymać zasad i karty discardujące muszą być zakazane

Do następnego chłopaki!

[Muleq]

Tym razem chyba był to już ostatni turniej w tym roku . Z 11 osób które się zadeklarowały ostatecznie przyjechało 7. Mimo jednego ataku za PZ turniej skończył się przed godziną 24, mimo że niektórzy, w tym ja, oskarżani byli o "tienowanie"  . Na pewno jedna z rzeczy, która przyspieszała rozgrywki był wspomniany przez Madrava "discard" aczkolwiek na 6 gier które rozegrałem ani raz nie poczułem jego srogosci na sobie . Mimo to niestety zająłem drugie miejsce w turnieju ustępując 1 ( JEDNYM!!  ) dużym punktem Skoqowi. Z drugiej strony udało mi się wygrać z Katim co miało decydujące znaczenie dla ogólnego rankingu na 2012 roku. Jak to mówią nie można mieć wszystkiego . Co do talii i poszczególnych gier rozpisze sie w innym wątku. Mimo braku chętnych, żeby tradycji stało się zadosć na zakończenie Skoq i Nekro zagrali ze sobą drafta. Cały turniej skończył się koło godziny 1 w nocy.

Dzięki wszystkim za przyjazd i grę. Do zobaczenia za rok .

[Kati]

zapomniałeś Muleq dodać, że zagrali i wyciągneli dobrych kart którymi niekiedy można obdzielić było wsyztkich grających w niego. Wilczy pazur, Dominic, Timothy, Furia, grabież, oj, jak oni grają to zawsze coś trafią.
PS ostatecznie nie zdążyliśmy na pociąg, jak wbiegłem na peron słyszałem jak odjeżdżał. Przynajmniej dotrzymaliśmy towarzystwa Nekro, a i tak szybko ten czas minął.
Turniej wygrał:
1. Skoqu
2. Muleq
3. Kati

co do reszty miejsc nie mam pewności, ale jako 4 chyba uplasował się Nekro

Co do gier to rzeczywiście, oberwać 2x z pounda od Skoqa i to w takim momencie gdy ma się na za pierwszym razem na ręku sposobność i drugą szansę a za drugim play it, można zwątpić Madrav, ciesz się, że to był tylko częściowy discard, który Muleq i tak wykorzystał do cna. Powiew, and stay i kryształy mieszały baardzo, ale mimo to udało mi się wywołać u niego palpitacje serca
Szkoda, że coraz mniej nas uczestniczy w grach, nie wiem czym to spowodowane jest, ale trzeba jakoś sobie z tym radzić. Oby przyszły rok obfitował w lepsze frekwencje. Wesołych świąt panowie
Zdjęcia postaram się udostępnić jak najszybciej

[Skoq]

To był dobry (mimo, że mały) turniej  Oklepanym, powiedziałbym, pomysłem udało mi się wygrać wszystkie gry (fakt to byli Kuratorzy plus zasmażka, a nie 60tka z 5 wojownikami, ale zawsze... ) Drafta z Nekro również wygrałem - słowem warto było pojechać. Talie raczej ze znanymi pomysłami – 2x Imperial, Merkuriańskie Ohydy, Morty, Cyber classic, Kuratorzy i „Wredny Mix Mulqa”, czyli zebrane razem wszystkie dostępne w ramach zasad niesportowe kombosy .  Tekstem turnieju zostały: „Zerstorer” czyli Niszczyciel po niemiecku i Desperados:
Nekro: Ale ten Desperados dziwnie wygląda- taki kolor żółty, piana jakaś…
Kruk: Zupełnie jak próbka moczu...
Nekro: Z ust mi to wyjąłeś…
Dla takich faz również warto podróżować po turniejach. Wesołych Świąt i udanego Sylwestra – wrzucę jeszcze w tym roku wyniki i podsumuję rankingi. Do następnego!
 

[Nekro]

Pociągnij...
Niepociagnę...
Wiem że możesz pociagnąć!

Dzięki za grę Panowie mimo ostrych batów i gratulacje dla mistrza 2012 roku.

[madrav]

biały otwór...

[necrobutcher]

Fajnie było chociaż na turniej przyszedłem słabo przygotowany (po 12 w południe skończyłem talie składać), i lekko przeziębiony.

Dzięki wszystkim za przybycie, jak zwykle grało się SUPER.

Co do talii, to po raz pierwszy grałem talią która miała coś ponad 130 kart, no i dostałem wpierdul .

1. Z Mulqiem nie udało się rozkręcić.

2. Madrav tak jak ja postawił na Imperial na Saperach, grało się bardzo przyjemnie do momentu, kiedy popełniłem błąd i bodajże zagrałem złą kart na złego wojownika nim mój przeciwnik zadeklarował kim atakuje. Gratulacje Mad

3. Kolejna świetna gra z Katim, dobre dobranie, w pierwszej turze zakłócone ujawnienie, i tu stałą się tragedia:

Kati zagrał Jokera na moją minę, ja zagrywam Złe zaopatrzenie, Kati zakłóca, ja też zakłócam, a On niedobry ( powiedz za co Ty mnie tak nie lubisz Kati ), zagrywa swoją minę + dowód odwagi j ubija mi sapera w tyranie .
Pomimo długiej obrony ostatniego PZ, przegrałem.

4. Z Krukiem też był mały kłopot bo jego Cyber miał wyższe staty i przez pewien czas Cyborgi tłukły mnie niemiłosiernie, ale na pomoc przybył dzielny Płk. Maxwel i Wodzu w Szarakach, a saperzy dokończyli dzieła granatami.

5. Najciekawsza gra byłą z Nekro pod względem przebiegu gry. Zagubione dokumenty zeżarły mi chyba ponad 20 PZ, a Makulatury wyciągały dobre statystyki, ale jakoś udało mi się zakłócić ostatnie Play it aganin, zburzyć wszystkie cytadele Golgothy, i nawet wyeliminować strefy walki.

6. A Skoq mnie Kuratorami po prostu rozwalił ( do tego kradł mi wszystkie Łaski Palatinów)

Wstawiajcie talie Panowie

[Nekro]

madrav tambu broń strzelecka a może byc wykorzystywana do WW ale masz na niej napisane.

[Skoq]

Wyniki Mulqonu III / pkty rankingi:

1.Skoq - 7 pkt.
2.Muleq - 6 pkt.
3.Kati - 5 pkt.
4.Nekro - 4 pkt.
5.Necrobutcher - 3 pkt.
6.Madrav - 2 pkt.
7.Kruk - 1 pkt.

 To był 40sty turniej - okrągła liczba Okazało się, że jak do tej pory w 2012 zagraliśmy najwięcej turniejów - 8, z tym, że gdyby policzyć średnią liczbę graczy, to by tak różowo już nie było...
Szczegóły podeślę Nekro do opublikowania.

Kati - zdjęcia prosimy