Marca 29, 2024, 08:33:21 am
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7   Do dołu

Autor Wątek: Falkon - Lublin, 9-10 XI 2013  (Przeczytany 17387 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kati

  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 440
    • Zobacz profil
Odp: Falkon - Lublin, 9-10 XI 2013
« Odpowiedź #60 dnia: Listopada 08, 2013, 10:43:52 pm »

Nie będzie mnie panowie
Zapisane

madrav

  • ****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 528
    • Zobacz profil
Odp: Falkon - Lublin, 9-10 XI 2013
« Odpowiedź #61 dnia: Listopada 08, 2013, 11:50:32 pm »

UWAGA GRACZE!
Obecnie ma miejsce awaria bankomatów EURONET - kasa schodzi z konta przy wypłacie a bankomaty nic nie wydają. Rozpatrzenie reklamacji trwa ze 2 tygodnie, więc unikajcie jutro tych bankomatów - podobno z innymi jest w porządku.
Głupio byłoby pojawić się na turnieju bez dutków na pizze :P
Zapisane
Wyznawca Ilian.
Ci mizernej postury słudzy mają pokręcone, zdeformowane ciała i bezustannie bełkocą.

hutnik

  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 725
    • Zobacz profil
Odp: Falkon - Lublin, 9-10 XI 2013
« Odpowiedź #62 dnia: Listopada 10, 2013, 05:06:01 pm »

Dziękuję Troublestarterowi za organizację turnieju,  wszystkim graczom, z którymi grałem, Snakowi za podwózkę na turniej i chłopakom z Warszawy za towarzystwo przy powrocie. Turniej był bardzo przyjemny i nie żałuje, że się na niego wybrałem :).

Moje mecze:

SKOQ 42:10 - WIN +32
Specjalnie wziąłem Skoqa na pierwszy mecz żeby go zaskoczyć moją talią i dobrze zrobiłem, bo przez to nie miał wiele do powiedzenia :). Przy okazji dowiedziałem jak działa Deja Vu bo mi się wydawało nie wiem czemu, że to taki Play it Again tylko za trzy akcje i bez płacenia 10PA :D. Byłem wściekły na siebie, że nie wziąłem Playa do sidebara (co potem jednak opłaciło się przy Troublerze).

QLIG 24:53 - LOSS -29
Wygrywałem 24:2 i poddałem mecz, bo mi nie wyszło przewijanie Deja Vu, wszystkie mi pozakłócał/odrzucił z Archiwów moją zjockerowaną armatką (albo sam je w idiotyczny sposób odrzuciłem przez nieuwagę) a skończyła mi się talia i było po zabawie. Mój drugi mecz z Qligiem i druga sytuacja, gdy prowadząc wysoko na punkty muszę się poddać :/ (wcześniej na Avangardzie poddałem przy 30:0).

LAPSON 25:40 - LOSS -15
Desperackie Środki parę razy, rozwalanie moich domków Niespodziewaną, Anihilacja, Ciężkie czasy trzy razy i milion Zakłóceń na ręce (bo często się przewijał Sposobnością) i nie pograłem. Lapson był dobrze przygotowany na tą talie i nie miałem większych szans.

NECROBUTCHER 35:40 LOSS -5
Gra szła łeb w łeb, misja za misje, Necrobutcher przyfarcił i zrobił jedną misje szybciej ode mnie :P. Zrównać to z Ziemią wygrało z Infiltracją.

MULEQ 40:8 WIN +32
Nietoperze na nietoperze, długa i męcząca gra, Muleq miał paru srogich wojów z autokillem (m.in. Cairath, Cyryl, Destroyer) ale na szczęście mocno nie pohulali (Cairatha ubiłem Toshiro, reszta blokowana, odrzucana). Muleq się chyba pomylił, bo wziął Neferytki Ilian do talii i zapomniał, że one mają autokilla tylko w fight combat więc się nie nadają na baty :D. Ogólnie do końca nie byłem pewien swojego, ale Mulqowi się skończyli wojownicy i draw pile, nie udało mu się przewinąć a ja miałem jeszcze Toshiro w draw pile i poddał partię przy wyniku 25:8. Chyba najdłuższa gra na turnieju.

CTHULU 16:40 - LOSS -24
Ciężka gra, parę przewinięć talii Cthulu, anihilacja, wykrycie na misje, rozwalanie moich domków, oszustwo. Byłem o włos od wygranej ale Cthulu udało się przy 5-6 kartach na ręku i braku draw pila wziąć Boskie + Play it Again z sidebara no i było po ptokach. Do tego Działko dobrze czyściło baty, lepiej niż autokill bo Amnezja na to nie działa.

MADRAV 42:3 - WIN +39
Podobna gra do tej z Polkonu, znowu w grze z Madravem talia “zaskoczyła” mi idealnie, więc miał Pecha :).

TROUBLER 42:14 - WIN +28
Troubler twardo ciął mi nietoperze swoimi autokillerami, ale zamęczyłem go misjami i inspekcjami batów. Końcówka zwariowana, mając ok. 65 kart w discard pile i ok. 15 kart w draw pile dostałem boleśnie w pape Living on The Edge, a chwilę potem znowu (!). Na szczęście został mi w draw pile jeden zestaw do robienia misji i 4 Deja Vu na ręce i stole. Mając Ujawnienie na stole ciągnąłem do 10, robiłem misje, rzucałem Deja Vu, znowu robiłem tą samą misję i tak w kółko :). Po 3 przewinięciach tej mojej mini talii (paręnaście kart) było po sprawie :). A wszystko się działo przy 0 PA po obu stronach i Falling Markecie, więc Deja Vu „zaskoczyło” idealnie. Troubler nie mógł uwierzyć, że miałem 4 Deja Vu w talii ;D.

BILANS 4-4
+ 58 PZ


Ostatni mecz z Troublerem skończyłem ok. 05:10 a pociąg odjeżdżał 05:46, został mi do rozegrania jeszcze mecz ze Snakiem w Warszawie, jak tylko rozegramy to zaległe spotkanie to damy znać o wyniku.

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za grę :).

EDIT:

Rozegraliśmy w dniu 15.11.2013r. zaległy mecz:
SNAKE 45:4 - WIN +41

BILANS 5-4
+ 99 PZ
« Ostatnia zmiana: Listopada 15, 2013, 07:33:35 pm wysłana przez hutnik »
Zapisane
SPRZEDAŻ KART DOOM TROOPER - ponad 10 tysięcy polskich kart, wiele unikatów - hutnik2@gmail.com
MOJA OFERTA NA ALLEGRO - https://tiny.pl/t4v9f
CAŁA MOJA OFERTA - https://tiny.pl/t4v9d

pretorianstalker

  • Administrator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 5483
    • Zobacz profil
Odp: Falkon - Lublin, 9-10 XI 2013
« Odpowiedź #63 dnia: Listopada 10, 2013, 08:23:51 pm »

Dobrze, że mnie nie było bo miałem wziąć Nietoperze + Zrównać to z ziemią :D
Zapisane
-Odmień "archiwum".
-No daj spokój.
-Odmień, no...
-Weź się tato.

cthulhu

  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 254
    • Zobacz profil
Odp: Falkon - Lublin, 9-10 XI 2013
« Odpowiedź #64 dnia: Listopada 10, 2013, 08:55:31 pm »

No nareszcie udało się dotrzeć do domu ;) jeszcze nigdy moja droga na i z Turnieju nie była tak długa i kręta (niemalże jak Froda do Mordoru :) )  ostatecznie zjawiło się nas 10 osób, zagraliśmy każdy z każdym, graliśmy do rana. Rozgrywki wygrał necrobutcher (gratulacje!), na pudło załapali się chyba  też Muleq i Qlig. Napisze coś więcej jak odeśpię ;)
pozdrawiam!
Zapisane

hutnik

  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 725
    • Zobacz profil
Odp: Falkon - Lublin, 9-10 XI 2013
« Odpowiedź #65 dnia: Listopada 10, 2013, 09:29:33 pm »

Dobrze, że mnie nie było bo miałem wziąć Nietoperze + Zrównać to z ziemią :D

Biorąc pod uwagę, że na 10 osób były 2 talie na nietoperzach (Troubler i Muleq), jedna na nietoperzach + Infiltracji (ja) i jedna na Zrównanie z Ziemią (Necrobutcher) to by było wesoło  :P. No ale zasady były takie, że aż się prosiło żeby grać na nietoperzach bądź ogólnie na misjach  ;).
Zapisane
SPRZEDAŻ KART DOOM TROOPER - ponad 10 tysięcy polskich kart, wiele unikatów - hutnik2@gmail.com
MOJA OFERTA NA ALLEGRO - https://tiny.pl/t4v9f
CAŁA MOJA OFERTA - https://tiny.pl/t4v9d

madrav

  • ****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 528
    • Zobacz profil
Odp: Falkon - Lublin, 9-10 XI 2013
« Odpowiedź #66 dnia: Listopada 10, 2013, 09:41:19 pm »

Te talie na nietoperzach to była mordęga. Przez to ostatnią grę skończyłem chyba około 5:20. Chciałem zrobić dziwną talię na rakietach miszimowych i zrobiłem. Czasem się udawało, częściej nie, 3 gry miałem do przodu 6 w plecy. Sam turniej bardzo fajny - sam konwent - rewelacja. Myślałem, że Polcon był zajebisty, a tym czasem przy Falconie był on niczym małe piwo Karmi przy pół litra czystej Żubrówki! Świetna sprawa i jestem pewien, że Falcony będę miał jako jazdę obowiązkową.

Nagrody! Super sprawa! Każdy uczestnik dostał nagrodę, więc Mikołaj w tym roku zawitał u Doomtrooperowców wcześniej niż zazwyczaj :D

Szkoda, że na drafta nie było już czasu.
foto: http://www.sendspace.pl/file/77c804bf4d0c68eb2240fbc

« Ostatnia zmiana: Listopada 10, 2013, 10:53:03 pm wysłana przez madrav »
Zapisane
Wyznawca Ilian.
Ci mizernej postury słudzy mają pokręcone, zdeformowane ciała i bezustannie bełkocą.

Nekro

  • phpBB Moderator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2071
  • Coś W Dowolnej?
    • Zobacz profil
Odp: Falkon - Lublin, 9-10 XI 2013
« Odpowiedź #67 dnia: Listopada 11, 2013, 12:32:07 am »

He, no to widzę że Troubler nieźle sobie talię zrobił pod ten 1 atakiem w turze - nietoperze. :P
Zapisane

Muleq

  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1965
    • Zobacz profil
Odp: Falkon - Lublin, 9-10 XI 2013
« Odpowiedź #68 dnia: Listopada 11, 2013, 09:25:56 am »

Uff, wreszcie doszedłem do siebie i moge napisać parę słów. Cieszę się że po raz kolejny udało mi się wyrwać na Falkon. Konwent jest rewelacyjny. Ilosc atrakcji, konkursów itp jest tak ogromna, że zawsze żałuję że nie mam czasu żeby je wszystkie oglądnąć. Oczywiscie najciekwszą atrakcją jak zwykle jest turniej Doomtroopera tradycyjnie już organizowany przez Truoblera z pełnym zaangażowaniem i profesjonalizmem ;). W turnieju udział wzięło 10 osób + 1 obserwator unijny, który towarzyszył nam w trakcie rozgrywek :D. Większosć graczy wykorzystała do maksimum zasady turnieju, stąd nie było zaskoczenia, że turniej zdominowały talie na nietoperzach, misjach lub mortyfikatorach. Jedynymi reprezentantami korporacji byli Toshiro, Cyryl i Atylla ale tylko jako ekipa do spraw wyczyszczenia stołu :D. Kolejnym minusem zasad była długosc pojedynków. Rzadko kiedy udawało się zakończyć gre w godzinę. Rekordowy chyba był pojedynek Hutnika z Cthulu trwający ponad 2,5 godziny. I żeby była sprawa jasna. Nie mam nic przeciwko długim, epickim pojedynkom, w których szala zwycięstwa przechodzi raz na jedną raz na drugą stronę ( choćby taki jak mój ostatni pojedynek z Troublerem gdzie zadacydowała dosłownie ostatnia karta ). Niestety tym razem długosc gier wynikała bardziej ze strategii talii opartych w dużej mierze na przeczekaniu i wymęczeniu przeciwnika. Konsekwencją tego był fakt, że większosci z nas nie udało się dograć wszytskich gier na turnieju i trzeba je bedzie rozegrać w innym terminie. Wydaje mi sie że na przyszosc warto by jednak tak opracować zasady żeby uniknąć tego typu sytuacji.
O ile droga do Lublina zawsze bardzo szybko mi mija o tyle powroty to zwykle droga przez mękę. Przez cały czas towarzyszył nam ulewny deszcz, który powodował, że każdy zakręt był nie lada wyzwaniem. Kilka aut w rowach, które minelismy po drodze jest najlepszym na to dowodem.
Gratulacje dla Buchera za wygraną turnieju! Przyjazd ze Szkocji jednak sie opłacał :D. Pozdrowienia dla wszystkich i do następnego!
Zapisane
Konfederacja - 6,81% - WRESZCIE!! :)

Kati

  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 440
    • Zobacz profil
Odp: Falkon - Lublin, 9-10 XI 2013
« Odpowiedź #69 dnia: Listopada 11, 2013, 06:24:47 pm »

madrav weź wrzuć te zdjęcia na jakiś darmowy host

edit  : Taki na którym nie ma ograniczeń pobrań na serwerze ;)
« Ostatnia zmiana: Listopada 11, 2013, 06:29:48 pm wysłana przez Kati »
Zapisane

cthulhu

  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 254
    • Zobacz profil
Odp: Falkon - Lublin, 9-10 XI 2013
« Odpowiedź #70 dnia: Listopada 11, 2013, 08:22:55 pm »

Odespałem, czas na obszerniejszą relacją ;)
mam wrażenie, że z każdą kolejną edycją Falkon jest coraz ciekawszy. Jak zwykle mnóstwo atrakcji, dobra miejscówka do gry i full nagród. To chyba jedyny konwent na którym można napić się legalnie piwa i przybić piątkę z pijanym muffinkiem :D  same rozgrywki niezwykle emocjonujące i dłuuugie.. pierwszą grę zacząłem parę min po 15, ostatni pojedynek z madravem skończyliśmy o 5.15. Pierwszą grę rozegrałem ze Snakiem, grało się sympatycznie, obaj mieliśmy talie nastawione raczej na walkę. Udało mi się wygrać rzutem na taśmę:inspiracja +  thing again + dowód odwagi i mina zakończyło rozgrywkę, gdy Atylla próbował ubić mojego Zwiadowcę. Kolejny pojedynek stoczyłem z Skoqiem. Obaj graliśmy placówką, niestety Skoqowa Horda zasypała moją Triadę wspartą wyspiarzami: Crenshawem i...Indygo (chyba nikt nią jeszcze turniejowo nie grał ;) ) następnie zasiadłem do stołu z Mulqiem i pierwszy raz tego wieczoru mierzyłem się z Nietoperzami. Gra długa (2h), zwłaszcza pod koniec emocjonująca, gdy pojawił się Robot i zebrał z Zabójstwa. Mimo to wygrać się nie udało. Qlik złożył ciekawą talię na Władcach Żywiołów, którzy nie dali zbyt wielu szans moim Fizylierom i mimo niezłego początku poległem. Nekrobutcher grał "na misjonarza" i niszczenie swoich umocnień. Siedząc na placówce zbyt wiele do powiedzenia niestety nie miałem. Hutnik - moja najdłuższa gra na turnieju - 2,5h - nietoperze niezwykle mnie zmęczyły, talie przewinąłem chyba ze 4 razy. Jak wspomniał hutnik wykrycia agentów i oszustwo przychodziło mi zawsze równo z jego misjami ;) pod sam koniec miałem już ochotę zakrzyknąć niczym Kmicic "Kończ waść wstydu oszczędź" gdy skończył mi się deck. Byłem pewny, że grę już mam przegraną, mimo Boskiego i zakłócenia na ręku - hutnik tyle razy przeglądał mi rękę,że sądziłem, że jest przygotowany na to zagranie. Na szczęście dla mnie nie był, a ja miałem jeszcze jedno Play It again w sajdzie, o którym zapomniałem zupełnie..i dało radę ;) anihilacja zrobiła trochę miejsca, ale do ostatniego PZ drżałem o wynik. Z Trablerem niezwykle ciekawie, a Toshiro już nabrał wprawy w ubijaniu nietopyrów ;) co ciekawe w każdej grze przeciwko tym lataczom paskudnym udało mi się wykonać co najmniej raz Zabójstwo na nich. Niestety "forfitiera"nie ubiłem i rękawiczek dla Indygo nie było ;) Ostatnią grę stoczyłem z madravem. bardzo sympatyczna talia na rakietach, podobnie jak rok wcześniej na Avangardzie grało nam się bardzo dobrze, sporo walki, punkt za punkt, emocje do ostatniej zagranej karty ;) żałuję, że nie udało się zagrać z lapsonem, ale musiał już jechać. Ogólnie, nawet mimo chmar nietoperzy grało się niezwykle sympatycznie ;)
dzięki wszystkim za gry i do następnego!

PS. Przeglądając foty z Falkonu w necie trafiłem naszą sympatyczną piratkę ;)

http://lublin.gazeta.pl/lublin/51,48724,14912847.html?i=23


« Ostatnia zmiana: Listopada 11, 2013, 08:26:17 pm wysłana przez cthulhu »
Zapisane

Skoq

  • phpBB Moderatorzy
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2819
  • Przeszywające Spojrzenie Szeryfa:)
    • Zobacz profil
Odp: Falkon - Lublin, 9-10 XI 2013
« Odpowiedź #71 dnia: Listopada 11, 2013, 10:06:36 pm »

I ja wspominam tegoroczny Falkon dobrze (można było wreszcie trochę pograć - dopiero trzeci turniej w tym roku), szkoda tylko, że zasady tak jednoznacznie wskazywały skuteczną taktykę na gry turniejowe (nietoperze + misje), która była na dłuższą metę irytująca i przeciągnęła turniej do 5.20 (+dwie gry do dogrania w Krakowie i Warszawie). Nie polecam ograniczenia ataków w taki sposób na przyszłość... (albo mimo 10 graczy trzeba jednak robić grupy ;) )

Na plus - klimat konwentu i jego skala i oczywiście nagrody dla wszystkich :)

Z tekstów turniejowych - "nie przesajdzaj" = nie wymieniaj kart z sidebaru z kartami z talii, "krokodyl" = Wodna Bestia i "pobieranie socjalu" = 3 PA z Kompleksu na początku tury :)

PS> Madrav - faktycznie - ja też nie mogę ściągnąć fotek :(
Mam nadzieję, że może jeszcze raz zagramy w tym roku - tak więc do zobaczenia na następnym turnieju!
« Ostatnia zmiana: Listopada 11, 2013, 10:08:28 pm wysłana przez Skoq »
Zapisane
Berta Builder v 8.7 :D

Troublestarter

  • ****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 546
    • Zobacz profil
Odp: Falkon - Lublin, 9-10 XI 2013
« Odpowiedź #72 dnia: Listopada 12, 2013, 07:49:22 am »

Dziękuję wszystkim za przybycie, ciesze się że było nas 10 osób i można było porządnie pograć. Nagród jak zwykle było tyle ile trzeba tylko lipa wyszła że mieliśmy tylko chwilę na ich wybranie. Co do Falkonu to sam jestem pozytywnie zaskoczony samym konwentem. W końcu można było legalnie napić się piwka :)

Co do zasad to był to jakiś eksperyment, wnioski można wyciągnąć na przyszłość, mi się grało bardzo przyjemnie mimo że nie za wiele zdziałałem. Epicki pojedynek stoczyłem z Mulqiem, było też kilka ciekawych gier i mój bilans zwycięstw (3 wygrane reszta w dupę) nie odzwierciedla obrazu sytuacji ;)

Chętnie zagrałbym jeszcze raz w tym roku, Warszawa? Kraków ? Radom ?
Zapisane
może do następnego turnieju coś w końcu mądrego wymysle

Skoq

  • phpBB Moderatorzy
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2819
  • Przeszywające Spojrzenie Szeryfa:)
    • Zobacz profil
Odp: Falkon - Lublin, 9-10 XI 2013
« Odpowiedź #73 dnia: Listopada 12, 2013, 08:56:49 am »

Prośba o pilne rozegranie brakujących pojedynków:

Muleq vs Qlig

Snake vs Hutnik

Dopiero jak otrzymam wyniki tych dwóch gier, będę mógł wszystko podliczyć.
Tak czy owak - gratulacje dla Necrobutchera za pewne zwycięstwo :)
Zapisane
Berta Builder v 8.7 :D

necrobutcher

  • ****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 621
    • Zobacz profil
Odp: Falkon - Lublin, 9-10 XI 2013
« Odpowiedź #74 dnia: Listopada 12, 2013, 04:27:00 pm »

Wreszcie mogę coś napisać.

Bardzo chciałbym podziękować Trablerowi za organizację turnieju, Mulqowi za transport do Lublina, Skoqowi za to że dołożył się do mojej książki :), oraz wszystkim uczestnikom.

Turniej uważam za bardzo udany, choć gry powinny być troszkę krótsze (ja skończyłem grać ok 1.30).

Jako że podobno wygrałem turniej niebawem zamieszczę swoją talię.

Pozdrawiam, i do następnego.
Zapisane
Non Serviam !
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7   Do góry