Kwietnia 17, 2024, 01:26:01 am

Autor Wątek: Talie Turniejowe - Kraków 2014 (Mulkom)  (Przeczytany 1666 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Muleq

  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1965
    • Zobacz profil
Talie Turniejowe - Kraków 2014 (Mulkom)
« dnia: Kwietnia 09, 2014, 04:41:35 pm »

Korzystając z okazji że mam wolne popołudnie a ostatnio nie często mi się to zdarza zamieszczę swoją talię z miejsca III.

Talia:  Roboty Żabójcy - oczywiscie w języku angielskim a nie jakims żabojadzim  ;)

Wojownicy:
Robot Zabójca x5
Charles Sykes x1
Cyryl Dent x1

Relikty:
Pancerz Legendarnego Zabójcy x2

Umocnienia:
Archiwa bractwa x1
Kompleks x1
Urządzenie naprowadzające x1
Sala obrad x1

Strefa Walki
Cyberopolis x1

Karty Specjalne:
Zakłócenie x5
Szczęscie x5
Skradzione papiery x5
Inspiracja x5
Ukryte siły x5
Ujawnienie przeznaczenia x3
Na czarną godzinę x3
Tchórzostwo x2
Ucieczka x2
Niespodziewana inwazja x1
Dar losu x1
Zamówienie x1
Druga szansa x1
Play it again x1
Czwarty zakon x1
Przykra niespodzianka x1
Oszustwo x1
Fala prawosci x1
Joker x1
Wykrycie agentów x1
Grabież x1
Przeniesienie x1
Boskie natchnienie x1
Podaj dalej x1
Przyparcie do muru x1
Ostateczne Natarcie x1
Ciężkie czasy x1
Wiek katastrof x1
Całkowite zaćmienie x1
Przerażające znaki x1
Don't call again x1
Zrównanie z ziemią x1
Amnesia x1
Przeprogramowanie x1

Side bar:
XIX radny x1
Czołg Gryzzli x1
Biogigant x1
Przeklęta Haubica x1
Niewinna sztuczka x1
Cap x1
Zabójstwo x1
Pancerz Zabójcy x1
Wielka rdzawa pustynia x1
Replicant lab x1
Secret x1
Nieudany czar x1
Zawodna harmonia x1
Wykrycie agentów x1
Wiek katastrof x1
Oszustwo x1
Sceptycyzm x1
Brak wiary x1
Uszkodzenie x1
Pole przeciwczołgowe x1
Gniew Algerotha x1
Odpornosc psychiczna x1
Desperackie srodki x1
Listen up x1
Szpieg w szeregach x1

Talia była zainspirowana ilustracją na stronie głównej naszego Forum. Bardzo spodobał mi się klimat tego rysunku, a że jeszcze nigdy nie grałem talią Cybertronicu na turnieju to postanowiłem cos z tym zrobić. W założeniu talia jest prosta w działaniu. Odciąć przeciwnika od ekwipunku i kasować gołych wojowników Robotami wspomaganymi przez Charlesa. Minusem talii jest jej duża wrażliwosć na czary i na Miny ;).
Zacząłem od pojedynku z Wojtkiem. Chyba pierwszy raz w historii naszych gier totalnie nie mielismy pojęcia czym bedzie grał przeciwnik. Nawet nie bardzo pamiętam kiedy ostatni raz grałem z Wojtekiem. Ach gdzie te czasy kiedy po pracy wsiadało się na rower i jechało na Rynek żeby przy piwku i Doomie spędzać miło popołudnie ;).  Tyle w ramach smutku i nostalgii ;)  Sam pojedynek nie był porywający i ostatecznie udało mi się wygrać choć w pewnym momencie Anihilacja już wisiała w powietrzu i mogłoby być różnie gdyby Wojtkowi udał sie ją zagrać. Następną grę mialem chyba z Lechem i tutaj wiele do opowiadania nie mam. Dostałem 3 razy z Miny w tym raz z Zabójstwem i nie było co zbierać. W zasadzie talia Lecha w pojedynku ze mną mogła się składać z Błyskawic Bauhausu a wynik byłby taki sam ;). Kolejny pojedynek z Madravem. Domyslałem się że zrobi talię bez kart specjalnych, która mu po głowie chodziła juz od pewnego czasu. Szczerze powiedziawszy nawet nie wiedziałem za bardzo jak sie na nią przesajdować poza tym żeby wrzucić cos na Bractwo. Okazało się że to wystarczyło do gładkiego zwycięstwa. Pojedynek z Nekro ułożył sie po mojej mysli. Odrzucałem jego Pałace i inne umocnienia a Roboty w pancerzach ubijały bezbronnych heretyków. Nie pomogło nawet Ghost in the Machine. Gra z Krukiem szybka i przyjemna ale jak mogło być inaczej skoro Kruk grał bez wojowników na stole ;). Z drugiej strony kto wie jakby potoczyła się gra gdybym nie zapomniał przyniesć Krukowi tej jednej Cytadeli Algerotha? ;) Z pojedynku z Niua pamiętam że kolega był bardzo spiący ;). Aby go rozbudzić starałem się wprowadzić dynamikę w naszą grę i często go atakowałem niestety Niua był dalej spiący a ja zdobyłem 40 PZ ;). Do dzis nie rozumiem co w tej talii robił Sean Gallagher ;D. Z pojedynku z Marcino utkwiła mi w pamięci jedna kontrowersja związana z zagrywaniem Skradzionych papierów na Wykrycie agentów. Byłem swięcie przekonany że nie ma takiej opcji a okazało sie że jednak jest ;). Na szczęscie nie zaważyło to na wyniku gry, która zakończyła się moim zwycięstwem. Przy okazji moglismy wymienić parę uwag na temat gry w Dooma online. Cieszę się że Marcino zdecydował się na przyjazd na turniej bo mógł zobaczyć jak ogromna jest jednak różnica między grą przed komputerem, a na żywo. Oby więcej takich nowych graczy jak Niua i Marcino jeździło na turnieje!! Sądząc po renesansie Dooma na allegro jest na to szansa. Wracając do gier przed ostatni pojedynek miałem z Cthulhu. Była to jednak z bardziej kretyńskich gier w moim wykonaniu. Ilosc błędów jakie popełniłem w tej grze była niewiarygodna chociażby gdy atakowałem bezbronna Etolkę a potem zagrywałem na nią Tchórzostwo dzięki czemu zwiekszalem jej P o +3 co powodowało że nie byłem jej w stanie zranić ;). Inna sprawa że talia Cthulu tak mnie zainspirowała że już mysle nad swoją wersją Jego pomysłu. Mam nadzieję że nie będziesz miał nic przeciwko łamaniu praw autorskich ;)? No i na koniec został mi pojedynek ze Skoqiem. Jako że grał Placówką to wiedziałem ze będzie to ciężka przeprawa. No i nie myliłem się. Najlepszym na to dowodem jest fakt że po ponad godzinie i jednym przewinięciu wynik był 4:7 ;). W pewnym momencie gdy już po raz drugi skończyły się nam karty w talii Skoq miał już wygraną w garsci ale nie wiedzieć czemu zagrał Dajvu z którego ja też skorzystałem. Było to zagranie z rodzaju Wielbłąd ;). Dało mi szanse na zwycięstwo w totalnie przegranej już grze. Okazało sie jednak że znowu o wszystkim zadecydowała Mina, która przyszła Skoqowi i ubiła Gryzzliego w Pancerzu. W taki sposób z powodu jednej karty ograniczonej do jednej sztuki przegrałem dwie gry ;). Tak czy inaczej talia bardzo mi się spodobała i po małych poprawkach chetnie jeszcze do niej kiedys wrócę.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 10, 2014, 11:23:47 am wysłana przez Nekro »
Zapisane
Konfederacja - 6,81% - WRESZCIE!! :)

Skoq

  • phpBB Moderatorzy
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2819
  • Przeszywające Spojrzenie Szeryfa:)
    • Zobacz profil
Odp: Talie Turniiejowe - Mulkom 5-6 IV 2014
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 09, 2014, 11:57:26 pm »

Talia zaskakująco zwycięska :) - I miejsce - "Templar Trap"

DECK:(112 KART)
Wojownik
5 x Legionista Templariuszy
2 x Żandarm
2 x Żandarmski Bestal
1 x Żołnierz Hordy
Ekwipunek
1 x Przenośna Tarcza Siłowa
1 x Przenośna Mina
1 x Działko Automatyczne "Myśliwy"
1 x Niewinna Sztuczka
4 x Granat Przeciwpiechotny
1 x Stalowy Rekin
Stwór
4 x Drapieżniak
1 x Rogaty Serret
Strefa Walki
1 x Europa Południowa
Umocnienie
2 x Kompleks Przemysłowy
1 x Bank Kardynała
1 x Archiwa Bractwa
Specjalna
5 x Zakłócenia Łączności
5 x Szczęście
5 x Ujawnienie Przeznaczenia
5 x Inspiracja
4 x Tchórzostwo
1 x Zamówienie
1 x Dar Losu
1 x Boskie Natchnienie
1 x Oszustwo!
2 x Wykrycie Agentów
1 x Zmienny Los
1 x Niespodziewana Inwazja!
3 x Ucieczka
2 x Inicjatywa
1 x Gniew Algerotha
1 x Przeniesienie
1 x Grabież
1 x Ciężkie Czasy
5 x Ukryte Siły
1 x Fala Prawości
1 x Czwarty Zakon
1 x Ostateczne Natarcie
1 x Przyparcie Do Muru
1 x Złe Zaopatrzenie
1 x Joker!
1 x Play It Again
1 x Don't Call Again!
4 x Booby Trap
2 x Deja Vu
1 x Living On The Edge
2 x Secret
1 x Złoto Dla Naiwnych
5 x Skradzione Papiery
1 x Całkowite Zaćmienie
1 x Zrównanie Z Ziemią
3 x Na Czarną Godzinę
2 x Ropiejące Rany
1 x Druga Szansa
1 x Podaj Dalej
1 x Przykra Niespodzianka
2 x Precz Z Tej Planety
2 x Szlachetny Stwór


SIDEBAR:(25 KART)
Wojownik
1 x Biogigant
1 x Czołg Bojowy "Grizzli"
1 x Bauhaus Security Guard
1 x Local Thug
1 x Władca Cieni
1 x Niszczyciel
Ekwipunek
1 x Przeklęta Hałbica
Misja
1 x Zabójstwo
Specjalna
1 x Przekazanie Danych
1 x Desperackie Środki
1 x Odporność Psychiczna
1 x Szpieg W Szeregach
1 x Fałszerstwo
2 x Zawodna Harmonia
3 x Reflection
2 x Wstyd
1 x Prawie Ci Się Udało, Ale…
1 x Snajperzy!
1 x Czerwony Mór
1 x Śmiertelny Uwiąd
1 x Pod Kontrolą

Talia złożona w 1h dzień przed turniejem - generalnie chciałem zagrać jedną z dwóch ostatnich organizacji, którymi nie grałem nigdy na turnieju - padło na Templariuszy. Talia opiera się na zasadach Mulqomu poniekąd - BoobyTrap+Granat Ppiech / zwykła walka na dokończenie, a jak się nie da to odrzucić Ropiejącymi Ranami. Do tego Living On The Edge, którym dało się ugotować przeciwnika na dobre i obrona w postaci Drapieżniaków /  Szlachetnych Stworów / Ucieczek, a jak wyszło to Bestal w gracza za max PZ. Co ciekawe - w związku z ograniczeniami nie wziąłem do talii ani Eat This, ani Śmiertelnej Rany, choć niby pasowało ;) Wolałem tradycyjne Całkowite Zaćmienie (do kompletu z Tchórzostwami) i Falę Prawości.

Co do gier - pierwszym zaskoczeniem była wygrana z Nekro - głównie dzięki Livingowi zamęczyłem to co pozostało z jego talii, a Żandarmski Bestal (alias "Świnia") dokończył grę. Z Lechem dałem ciała na starcie wystawiając Grizzliego - gdyby nie te 20 PZ z Miny miałbym szansę, bo Living również zadziałał odpowiednio, ale Lechu był już zbyt blisko wygranej i zdołał dobić moich Templariuszy. Kolejne gry mijały w podobny do siebie sposób - udawało się rozwinąć i ciężko było mnie powstrzymać. Dopiero gra z Mulqiem przyprawiła mnie niemalże o zawał - zwłaszcza przez użycie Deja Vu bardziej na jego niż na moją korzyść (Wielbłąd - indeed!) Dobrze, że Grizzly trafił na moją Minę, bo wygrałem do 37!

Następnym razem zagram ostatnią organizacją, którą nie grałem jeszcze na turnieju  - kto wie, może znowu się zaskoczę?
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 10, 2014, 08:44:51 am wysłana przez Skoq »
Zapisane
Berta Builder v 8.7 :D