zaczynam wątek wrzucając talie z 3 miejsca
Tajemniczy Uśmiech Walpurgjusza™ \\ Toshiro w Błysku Fleszy™ vel "nie dość że gra taką talią to jeszcze mu to %$^%$ sprawia przyjemność!" (© Muleq 2015)
Main:
Wojowie:
- Mistrz Valpurgius x3
- Kardynał Durand x1
- Golgotha pani harmonii x1
- Luterański wierny x1
relikty:
- 4 czaszki, każda po sztuce
- Pergamin przeklętej inkantacji x1
- Kamień Harmonii x1
Sztuka:
- Przywołanie zaklęcia x1
- Latanie x1
- Przewidzenie ataku x1
- Nietykalność x1
- Repudiate x1
- Przywołanie reliktu x1
- Sposobność Nathaniela x1
Mroczna harmonia:
- Całun x1
- Wywołanie bólu x1
Umocnienia:
- Kompleks przemysłowy x1
- Archiwa bractwa x1
Specjalki:
- Zakłócenia x5
- Szczęście x5
- Ukryte siły x5
- Inspiracja x5
- Fill'em up x4
- Wykrycie agentów x2
- Skradzione papiery x2
- Wiek katastrof x2
- Pojmany x1
- Play it again x1
- Boskie natchnienie x1
- Druga szansa x1
- Ciężkie czasy x1
- Podaj dalej x1
- Ujawnienie przeznaczenia x1
- Niespodziewana inwazja x1
- Złe zaopatrzenie x1
- 4 zakon x1
- Oszustwo x1
- Po namyśle x1
- Zamówienie x1
- Dar losu x1
- Pośpieszna ucieczka x1
- Fala prawości x1
- Przykra niespodzianka x1
SIDEBAR:
- Toshiro x3
- Paparazzo x5
- Ilian x1
- Lord Nozaki x1
- Tchórzostwo x5
- Szaleństwo bitewne x3
- Obóz szkoleniowy x1
- Sala obrad x1
- Urządzenie naprowadzające x1
- Przeszywające spojrzenie kruka x1
- Aura mistycznej odporności x1
- Transfer danych x1
- Desperackie środki x1
Taktyka na czaszki jest prosta - talia to defensywny smok, polegający na wystawieniu lutka, Valpurgiusa, Duranda i ilian, zanegowaniu wszelkich odporności i obronie do chwili nazbierania czaszek, po którym gra się raczej kończy
. Blokuję tylko karty zdejujące kluczowe karty jak czaszki albo całun i obracanie talii wroga. A później Walpurgjusz się uśmiecha i czaszkuje.
Po podmianie ~20 kart uzyskuję talię Na toshiro mordującym na prawo i lewo używając przeszywającego oraz szaleństw bitewnych. Paparazzo sprawiają że za byle kazka zdobywam po kilkanaście punktów, gra może się skończyć w 1 turze jak przeciwnik się nawystawia. Jak nie idzie, to blokuję przeciwnika tchórzostwami aż się wystrzela i wtedy kończę
Do złożenia talii zainspirowało mnie jakieś głupie ograniczanie czarów do 1 sztuki, oraz zbanowanie mi wymiany i zużycia - postanowiłem wtedy, że będę robił wszystko, tylko nie normalnie walczył
. Mozliwość sajdowania się na 2 różne talie dawała mi elastyczność wyboru talii efektywnej na danego przeciwnika. Zadziałało to całkiem nieźle, choć widzę teraz kilka rzeczy, które jeszcze by się dało ulepszyć. Kto wie, może za jakiś czas zaskocze wersją v2?
Autor
Wątek: Talie turniejowe - Lublin 2015 (Falkon) (Przeczytany 3728 razy)