Tak na szybko - dzięki wszystkim za udany turniej, cieszę się że Bielsko okupuje podium

. Rozgrywki były naprawdę interesujące, jakoś się tak złożyło, że prawie każdy grał inną korporacją, tym razem praktycznie wszyscy skoncentrowali się na walce.
Szczerze powiedziawszy, to podczas pierwszej gry, kiedy dowiedziałem się, że nie mogę zrobić powiększonym czołgiem wjazdu w puste, poczułem smutek i pomyślałem że "cały misterny plan w pizdu"

. Na szczęście inne metody zdobywania punktów tą talią wystarczyły i przegrałem tylko z Qligiem, co jednak i tak wystarczyło aby wygrać całość, mimo gorącego dopingu Qliga dla cthulhu w ostatniej grze ze mną

Ciekawe gry i parę naprawdę zaciętych pojedynków, dzięki chłopaki, że chce się wam przyjeżdżać taki kawał, by pograć w starego, dobrego dooma.
Postaram się wrzucić talię jak się trochę ogarnę.