Marca 28, 2024, 02:42:36 pm

Autor Wątek: Zjava 2017 - Warszawa, 18-19.II.2017  (Przeczytany 10761 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kati

  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 440
    • Zobacz profil
Odp: Zjava 2017 - Warszawa, 18-19.II.2017
« Odpowiedź #30 dnia: Lutego 17, 2017, 05:51:26 pm »

Będę między 13-14.
Będę do ciebie dzwonił Skoqu by was znaleźć
Zapisane

cthulhu

  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 254
    • Zobacz profil
Odp: Zjava 2017 - Warszawa, 18-19.II.2017
« Odpowiedź #31 dnia: Lutego 17, 2017, 10:40:10 pm »

Ja pewnie będę w okolicach 15. Piszę się na ewentualnego drafta  ;)
Zapisane

hutnik

  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 725
    • Zobacz profil
Odp: Zjava 2017 - Warszawa, 18-19.II.2017
« Odpowiedź #32 dnia: Lutego 19, 2017, 11:03:00 am »

Miało mnie nie być na turnieju ale jednak byłem. Z braku czasu na złożenie czegokolwiek wziąłem swoją gotową talię z Avangardy 2015, czyli Chemogeny na reliktach. Avangarda 2015 to była moja ostatnia gra w DT, czyli nie grałem praktycznie w ogóle przez 2 lata. Jak zwykle grało się Chemogenami w miarę przyjemnie, żadna tam wyczynowa talia, ale można było trochę pograć na „prawdziwą” walkę :). Niestety talia była trochę wykastrowana ograniczeniem bohaterów do 1szt. (Eva). Ponieważ nie mogłem zostać długo, przyjechałem już o 12 i zacząłem grać z Marcino (turniej miał się zacząć od 14). Skończyłem mniej więcej o 23 oddając w/o w trakcie partii Katiemu.

A oto moje mecze:

MARCINO 41:16 – WIN +25
Marcino grał Neferytkami Ilian w Skorupach, które mi pasowały bo były nastawione na walkę wręcz. Chemogeny na Jądrach Światłości dawały radę. Udało się ubić nawet Kritanę.

SKOQ 15:40 – LOSS -25
Skoq grał falą leszczy (i to Żołnierze Zachodzącego, Marsjańskie Duchy i inne dziwy, szacunek). Jednak Żołnierze Piechoty/Lwy Morskie potrafili mieć solidne staty z Carterem/Archipelagiem na Stole. Wykończyła mnie Solidarity, Skoq wyrzucał leszczy w tempie szybszym niż się dało ich wybijać.

JASIEK 0:48 – LOSS -48
Jasiek grał wcześniejsze mecze Valpurgiusem na Czaszkach. Zadowolony z tego przesajdowałem się na niego ostro na Legion. A tu bach, gra Bauchausem na Grizzlim. Kompletnie mnie to załatwiło, zapchała mi się ręka niepotrzebnymi kartami anty-Legionowymi. A w sidzie było Przeciwczołgowe. Sroga nauczka na przyszłość.

IZZI 45-4 – WIN +41
Izzi grał Prophetami na Mroczną. Na tę okazję miałem Desperackie Środki x3 a Chemogeny i Cyryl ładnie wycinały Prophetów. Poszło więc dobrze.

CTHULU 48-8 – WIN +40
Cthulu grał Imperialem. Musiałem wyrzucić nieużyteczne SIalala z talii. Gra sprowadziła się głównie do wycinania przez Chemogeny i Cyryla Członków Klanu i Sztandarowych, którzy na Wiktorii mieli całkiem spoko staty, ale dało się przez to przebić. Do tego atakował mnie z Razem Go. Niełatwo ale jakoś poszło. Moja pierwsza wygrana z Cthulu na turniejach.

QBA 25-42 – LOSS -17
Qba grał na Morty, Crenshawa, Dominika, Simona. Reflection mi w ogóle nie przychodziło na rękę, więc czarował jak chciał. Jak już trochę zacząłem go wycinać to rzucił Anihilację. Rzucałem w niego Powołanie, Przeprogramowanie, a Chemogeny, Cyryl, przejęty Nicholai dziabały jego Morty i wjeżdżały w puchę. Padł Crenshaw Reedemer (zabity przez Nicholaia). Generalnie pewnie bym wygrał ale…. dostałem z 4-5 razy w papę Zagubionymi Dokumentami (minus 12-15 PZ). Fajna gra, stosunkowo dużo walki, miło się grało.

BULI 7-40 – LOSS -33
Buli grał na Legion więc mi pasował. Ale co z tego jak mi się ręka zapchała, karta nie szła. Gra bez historii, generalnie nie miałem wojów na stole a Wodna jechała w puchę i tyle.

KATI 12-40 – LOSS -28
Kati grał Chemogeny na eq. Udało mi się poważnie wyłożyć na stole, pierwszy dałem sojusz, przyszedł też Cyberpolis, powołałem jego Chemogena z Neuralem, generalnie wydawało się, że mam kontrolę. Ale Kati w krytycznym momencie puścił Falę, sczyścił stół, wystawił Evkę, Pancerz. Miałem jeszcze w zanadrzu Crenshawa i Anihilację, ale czy by się udało rzucić to nie wiem, wątpliwe. Przy stanie 12-19 poddałem partię bo już się spieszyłem na autobus.

QLIG 40-0 – WIN +40 (w/o)
Qlig się zmył stosunkowo szybko więc dał mi w/o. Chociaż pierwszy raz miałem ochotę zagrać z Qligiem jak zobaczyłem czym gra. Grał leszczami na MH i Mrocznej. A ja miałem 3x Desperackie, 3x Wykrycie, 3x Play, Crenshawa i Anihilację. Więc teoretycznie powinno mi jakoś pójść zdejmowanie misji, a Chemogeny na Przywódcy powinny móc wycinać wojów (w ostateczności Anihilacja). Ale czy by tak było to nie wiem, znając Qliga to wątpliwe ;).

BILANS 4-5 (-5 PZ)

Dziękuję wszystkim za grę i do zobaczenia (może) na następnym turnieju w W-wie.
Zapisane
SPRZEDAŻ KART DOOM TROOPER - ponad 10 tysięcy polskich kart, wiele unikatów - hutnik2@gmail.com
MOJA OFERTA NA ALLEGRO - https://tiny.pl/t4v9f
CAŁA MOJA OFERTA - https://tiny.pl/t4v9d

Jasieq

  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 268
  • Czyste Zło
    • Zobacz profil
Odp: Zjava 2017 - Warszawa, 18-19.II.2017
« Odpowiedź #33 dnia: Lutego 19, 2017, 08:32:45 pm »

Dzięki wszystkim za kolejny świetny turniej - bardzo cieszy, że cały czas udaje się nam zebrać w jednym miejscu i pograć :). Zasady... zasady w moim odczuciu sprzyjały grze na samogwałtach, zwłaszcza misyjnych, co dało się zauważyć :P.

Tym razem zdecydowałem się na grę dwiema taliami - Valpurgius czaszkomistrz / batalion czołgistów bauhausu (postaram się je wrzucić na forum jak najszybciej). Zadziałały nadspodziewanie dobrze, pozwalając mi utrzymać serię 4 wygranych turniejów oraz, jeśli dobrze pamiętam, 3 turniejów bez przegranej pojedynczej gry - choć tutaj, chyba pierwszy raz w życiu, zremisowałem - był to cholernie ciekawy mecz z Qligiem, w któym starły się stada misyjnej mrocznokohortowej hołoty z szykownym czaszkowym Walpurgjuszem.
 Niestety, z tego starcia nie dał rady wyjść zwycięsko - mecz zatrzymał się przy wyniku 20:0 na korzyść Qliga, i nikt nie był już w stanie nic więcej zrobić ze względu na brak kart i sytuację na stole :P.

Resztę gier udało mi się dowieźć, ogółem na 9 meczy 7 rozegrałem czaszkami, a w 2 zdecydowałem się z różnych względów na bauhaus - nigdy nie zapomnę miny Hutnika po tym jak się dowiedział, że między grami przesajdowałem całą talię :D.

Szczególnie pragnę pozdrowić Qbę, który chyba jako jedyny (poza Skoqiem, którego jednakże w ostatniej sekundzie udało się powstrzymać dzięki wymodlonym z na czarną godzinę kartom ;) ) miał realną szansę zabić Valpurgiusa, jednakże coś sobie źle policzył i zdecydował że lutek jest lepszym celem :D.

Właściwie wszystkie gry były dla mnie ciekawe i w każdym meczu musiałem się nagimnastykować by coś zdziałać - dzięki wam za to chłopaki.

Izzi - nie załamuj się, będzie lepiej... następnym razem :P


PS
Całunuję ;)
« Ostatnia zmiana: Lutego 19, 2017, 08:37:16 pm wysłana przez Jasieq »
Zapisane
Bringer of Light | Pan Nienawiści ;)

Qba

  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 208
  • po namyśle:D
    • Zobacz profil
Odp: Zjava 2017 - Warszawa, 18-19.II.2017
« Odpowiedź #34 dnia: Lutego 19, 2017, 09:38:55 pm »

Turniej bardzo fajny. Frekwencja zadowalająca. Pierwszy mój konwent gdzie musiałem chodzić w papciach a przestrzegania tej zasady pilnowała duuuuża Pani z którą lepiej bylo nie zadzierać 8).

Jasieq do zbanowania bo nudno a granie z misjonarzami bylo jeszcze nudniejsze. Absolutnie jak banujemy wiele kart do 1 szt to misja dwnego rodzaju takze. Inaczej zabija sie istote DT. 

Co do gier u mnie standard. Talia 130ka niby grała ale bardziej nie grała niż grała. Chociaż za wyjątkiem walkowera którego oddałem Cthulu o 2 w nocy zawsze zdobywałem punkty i to nawet sporo. Świetny pojedynek rozgrałem z Hutnikiem. Emocje były na najwyżyszm poziomie.

Niestety moją radość z udziału w turnieju zakłócał ciągły smutek na twarzy mojego serdecznego kolegi Izziego. Żal było patrzeć i serce się krajało :( No ale cóż DT to brutalny świat dla twardych ludzi.

Izzi nie rezygnuj walcz uwierz w siebie!!
« Ostatnia zmiana: Lutego 19, 2017, 10:19:16 pm wysłana przez Qba »
Zapisane
"JASZCZOMP" BRACTWA:D

Kati

  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 440
    • Zobacz profil
Odp: Zjava 2017 - Warszawa, 18-19.II.2017
« Odpowiedź #35 dnia: Lutego 20, 2017, 08:05:36 am »

Turniej jak zawsze pozytywny. Dobra miejscówka z dala od całego zgiełku (co początkowo nie miało miejsca, zadziwiające ile 8-9 osób grających w planszówki potrafi wydawać tyle irytujących dźwięków ;) ).

Grało się super, za wyjątkiem gry z Jaśqiem, jego powinni zbanować i mocno przytulić i powiedzieć, że jest bardzo kochany, może wtedy się otworzy :D talie miałeś dobą, gratulacje 4 wygranych pod rząd, nie lada sztuka. Inspirujące i motywujące by następnym razem jednak ci dokopać :)

Talię złożyłem typowo dla zabawy bez głębszego myślenia nad nią i, o dziwo, nie przegrałem wszystkich gier. Mało tego, jeśli dobrze policzyłem, to wystarczyło na zajęcie 2 miejsca.
Bilans gier 6-3.

Z co ciekawszych wspomnień z gier, to:
z QBĄ
gdzie przez około 10 tur, u mnie od początku gry, a u niego po usunięciu Crenshawa, nie pojawiał się żaden wojownik na stole i tak tylko się rozbudowywaliśmy i zapychaliśmy łapy kartami na wypadek ataku wrogiego woja :) Niemożliwość zjechania z kart z ręki i dopieranie po 2-3 świeżych wzmagało naszą irytację  i ta wymiana zdań
-Qba zrób coś, graj wreszcie
- Nie to ty graj
jak się okazało po zagraniu boskim, wszyscy wojownicy u mnie rozgościli mi się przy końcu talii, a jak na złość nie przychodziło na czarną, więc w normalnych warunkach musiałbym zjechać z ok 50 kart by się do nich dokopać

ze SKOQIEM
W grach z każdym robił wysyp leszczy i samym tym wygrywał dzięki solidarity, a na stole nie miał miejsca, ze mną grając cóż poszło odwrotnie. Mało wojów i ta mina na koniec gdy kapitan w ahuh nadział się na ukrytego Atyllę z neuralem :)

Z CTHULHU
Kombinowałem i kombinowałem przez 10 minut niesamowitego kombosa z dowodem odwagi, który ostatecznie nie mógł zadziałać, a wystarczyło nie być tak pazernym i wziąć tylko Zabójstwo, 1 pkt do wygranej by się zdobyło mimochodem

Z QLIGIEM
Ciekawa akcja wyszła tutaj, mianowicie grałem z nim, jak się po 15 minutach okazało, z anihilowanymi Chtulhu, które przypadkiem zgarnąłem po skończonej grze. Musiałem oddać walkowera, a Qlig miał rpozegrać ze mną grę na samym końcu jeśli starczy mu czasu.  I tutaj muszę twardo zaznaczyć, wbrew opinii, że wcale nie robiły różnicy, zagrałem tylko 2x ukryte i tylko 2 zakłócenia, no góra 3 :)

JASIEQ...
... przyznam się nie wiedziałem czym grasz. myślałem myślałem i jak Jimbo w American pie na widok cycka pomyślałem Dragon... Bauhaus to był Bauhaus, więc się przesajdowałem. Konsternacja gdy wyskoczył
 Walpurgjusz i łapa z kartami na ZZ, a że jeszcze prawie nie atakowałeś...o w kuchnię....
« Ostatnia zmiana: Lutego 20, 2017, 10:11:12 am wysłana przez Kati »
Zapisane

Jasieq

  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 268
  • Czyste Zło
    • Zobacz profil
Odp: Zjava 2017 - Warszawa, 18-19.II.2017
« Odpowiedź #36 dnia: Lutego 20, 2017, 09:15:55 am »

Przyznam szczerze Kati, że w meczu z tobą ze względu na odpornych na mroczną harmonię wojów miałem faktycznie zagrać bauhausem. W ostatniej chwili wiedziony impulsem zdecydowałem się jednak na Walpka. Jak się okazało, słusznie posłuchałem instynktu ;)
Zapisane
Bringer of Light | Pan Nienawiści ;)

Kati

  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 440
    • Zobacz profil
Odp: Zjava 2017 - Warszawa, 18-19.II.2017
« Odpowiedź #37 dnia: Lutego 24, 2017, 09:35:38 am »

No panowie, czekamy na oficjalne prezentacje wyników turniejowych, bo prócz 1 miejsca, dokładnie nie znamy pozostałych
Zapisane

Skoq

  • phpBB Moderatorzy
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2819
  • Przeszywające Spojrzenie Szeryfa:)
    • Zobacz profil
Odp: Zjava 2017 - Warszawa, 18-19.II.2017
« Odpowiedź #38 dnia: Marca 02, 2017, 10:12:37 pm »

Oficjalne wyniki turnieju:

1.Jasieq - duże punkty: 25, małe punkty: 264, do rankingu 10pkt.
2.Kati - duże punkty: 18, małe punkty: 103, do rankingu 9pkt.
3.Skoq - duże punkty: 18, małe punkty: 75, do rankingu 8pkt.
4.Qlig - duże punkty: 17, małe punkty: 67, do rankingu 7pkt.
5.Cthulhu - duże punkty: 15, małe punkty: 58, do rankingu 6pkt.
6.Bulielmo - duże punkty: 15, małe punkty: 27, do rankingu 5pkt.
7.Hutnik - duże punkty: 12, małe punkty: -5, do rankingu 4pkt.
8.Izzi - duże punkty: 9, małe punkty: -203, do rankingu 3pkt.
9.Qba - duże punkty: 6, małe punkty: -139, do rankingu 2pkt.
10.Marcino - duże punkty: 0, małe punkty: -247, do rankingu 1pkt.

Szczegóły podeślę Nekro do opublikowania.

Jasieq - gratulacje. Ktoś robił zdjęcia - wrzućcie gdzieś ku pamięci.

Turniej super - dzięki za przybycie i fajną zabawę. Już mam chęć na kolejny :)
« Ostatnia zmiana: Marca 02, 2017, 10:18:08 pm wysłana przez Skoq »
Zapisane
Berta Builder v 8.7 :D

Nekro

  • phpBB Moderator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2071
  • Coś W Dowolnej?
    • Zobacz profil
Odp: Zjava 2017 - Warszawa, 18-19.II.2017
« Odpowiedź #39 dnia: Marca 03, 2017, 02:23:18 pm »

Zapisane

Jasieq

  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 268
  • Czyste Zło
    • Zobacz profil
Odp: Zjava 2017 - Warszawa, 18-19.II.2017
« Odpowiedź #40 dnia: Marca 03, 2017, 09:22:59 pm »

Ja tylko chciałbym się podłączyć do prośby o fotki ;)
Zapisane
Bringer of Light | Pan Nienawiści ;)

Kati

  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 440
    • Zobacz profil
Odp: Zjava 2017 - Warszawa, 18-19.II.2017
« Odpowiedź #41 dnia: Marca 06, 2017, 02:48:24 pm »

s'il vous plaît   :)


http://catshare.net/YmfoYLFzHkCc23OR/Zjava2017.rar

PS. Nie chce mi się tego przycinać i wrzucać na chomika  8)
PS. 2. Więcej zdjęć ma Cthulhu na swoim aparacie
Zapisane

Qba

  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 208
  • po namyśle:D
    • Zobacz profil
Odp: Zjava 2017 - Warszawa, 18-19.II.2017
« Odpowiedź #42 dnia: Marca 06, 2017, 10:43:25 pm »

No być niżej od Izziego to już dno dna. Chyba powrócę do szachów!
Zapisane
"JASZCZOMP" BRACTWA:D

Jasieq

  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 268
  • Czyste Zło
    • Zobacz profil
Odp: Zjava 2017 - Warszawa, 18-19.II.2017
« Odpowiedź #43 dnia: Marca 07, 2017, 12:38:58 pm »

O, jest nawet moja pamiętna ręka z gry z Cthulhu, no cóż.... :P
Zapisane
Bringer of Light | Pan Nienawiści ;)

Qlig

  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 708
  • Władca Pechów
    • Zobacz profil
Odp: Zjava 2017 - Warszawa, 18-19.II.2017
« Odpowiedź #44 dnia: Marca 07, 2017, 08:33:23 pm »

siemka, dzięki za granie :) szkoda, że czasu mi brakło, bo szanse były na 2 gie miejsce na pewno, w grze przegrałem tylko z Izzim (champion z BB), zwycięsko zremisowałem z Jasieqiem, wziałem w/o od Katiego za granie 10 cioma zakłóceniami :) ale i oddałem 2 w/o przez brak czasu

mroczna kohorta gra sie ciężko, efektywnie potrzeba 2 pelnych tur na wykonanie misji - lipa

do nastepnego! w BB chyba :)
« Ostatnia zmiana: Marca 07, 2017, 08:35:03 pm wysłana przez Qlig »
Zapisane
ktoś będzie miał przerażającego pecha...