Kwietnia 16, 2024, 02:12:14 pm

Autor Wątek: Gra samemu  (Przeczytany 1263 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kapitan Shinobi

  • ****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 474
  • Banzai!!!
    • Zobacz profil
Gra samemu
« dnia: Lutego 01, 2019, 12:25:14 am »
Panowie, czy ktoś z was, kiedykolwiek popadł w taką desperację, że złożył dwie talie i zagrał sam ze sobą?
Ja nie będę ukrywał, że miałem takie epizody ;)

Ale DT samemu to jak gra w szachy, trochę lipa, bo i tak wiem co zrobi przeciwnik.
Zapisane
Niedobrze, kiedy z jednej rzeczy powstają dwie.
Nie trzeba szukać niczego poza drogą samuraja.
Ona jest jedna i zawsze taka sama.
Jeśli człowiek to pojmie, pozna wszystkie inne drogi...
I będzie coraz lepiej rozumieć tę, która jest jego własną.

pretorianstalker

  • Administrator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 5483
    • Zobacz profil
Odp: Gra samemu
« Odpowiedź #1 dnia: Lutego 01, 2019, 01:40:47 am »
Przed turniejami gram sam jedną talią, ale gra kończy się po drugiej, maks trzeciej turze, chyba, że talia oparta jest na pomyśle z jakimś grubym combosem to czasem "na sucho" sprawdzam ile dobrań potrzebuje żeby skompletować. Sam ze sobą na dwie talie to trochę hardcore :D
Zapisane
-Odmień "archiwum".
-No daj spokój.
-Odmień, no...
-Weź się tato.

Nekro

  • phpBB Moderator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2071
  • Coś W Dowolnej?
    • Zobacz profil
Odp: Gra samemu
« Odpowiedź #2 dnia: Lutego 01, 2019, 08:57:06 am »
Pomysł nawet dobry jak cierpisz na rozdwojenie jaźni.

A: Genek gramy?
B: A gramy szwagier!
A: Tylko mi w karty nie zaglądaj!

 ;D
Zapisane

Kapitan Shinobi

  • ****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 474
  • Banzai!!!
    • Zobacz profil
Odp: Gra samemu
« Odpowiedź #3 dnia: Lutego 01, 2019, 10:54:02 pm »
To mi się kojarzy z Podziemnym Kręgiem ;)
Zapisane
Niedobrze, kiedy z jednej rzeczy powstają dwie.
Nie trzeba szukać niczego poza drogą samuraja.
Ona jest jedna i zawsze taka sama.
Jeśli człowiek to pojmie, pozna wszystkie inne drogi...
I będzie coraz lepiej rozumieć tę, która jest jego własną.