Takie pytanka natury technicznej:
1) dlaczego akurat Mort nie doczekał się wersji polskiej (gdyby późniejsze dodatki też istniały tylko w obcych językach uznałbym, że twórcy doszli do wniosku, że gra umarła, i nie ma sensu dalej wydawać dodatków, ale późniejsze wyszły wszystkie po naszemu).
2) kto o tym zadecydował i na jakiej podstawie? Jeśli MAG (czy tam jakiś inny wydawca, nie mam orientacji) nie miał kasy (będąc po INQ/WZ, które przecież "karierę" zrobiły) na tłumaczenie/wydanie kart Morta, to jakim cudem wzięli się za Golgothę i następne?
3) skoro nie wydawano Morta po naszemu, to dlaczego wpakowano znaczek tegoż dodatku na karty Promo (Wodna Bestia, Idealne Trafienie i parę innych)? Czy nie byłoby bardziej logiczne, żeby te karty nie miały znaczka w ogóle (tak jak np. Luna tudzież Przywódca Nefarytów)?.
Off topic: na Ragatholu widnieje znaczek War Zone - w pierwszej chwili myślałem, że Inferno zrobiło błąd w druku, przy liście kart z WZ
- ale to chyba czysty przypadek, że ma akurat ten znaczek.