Generalnie jak na pierwszy raz to wrażenia pozytywne. Szkoda, że było nie do pary osób, bo ciągle ktoś był na odstawce
. Trochę mi przeszkadzał ogólny hałas, ale szło się przyzwyczaić (to pewnie specyfika konwentów, osobiście wolałbym kameralną domówkę).
Jak na debiut, to nieźle mi poszło - parę razy mi się zacięła talia, parę szkolnych błędów popełniłem, raz mnie kompletnie zaskoczyła zasada o "otwieraniu" Placówki, także pierwsze koty za płoty.
Gratulacje dla Izzi'ego - nie spodziewałbym się, że Cybertronic oparty na Robotach i sojuszu może być taką kosiarką.
Epic game fail zaliczyliśmy z Pretorem, gdzie chyba przez 10 tur obaj się zacięliśmy i wisiał wynik 3:2.
W końcu jednak Woły przełamały moją Mishimkę.
. Zdobyłem jednak tam 16 pkt Z (chyba 1 Prorok poległ, a reszta to nietoperki), co dowodzi, że Pretor miał słabą talię
.
Wnioski tak na świeżo (bo jestem pewien, że talia M na Mistykach ze Sztuką i Tośkiem może pokazać więcej):
- Ukryte Siły minimum 5 (miałem tylko 3).
- Ujawnień (przy talii więcej niż 80) co najmniej 2.
- Side bar ograniczony do 5 to spore utrudnienie, zwłaszcza dla gracza początkującego. Nie miałem w nim kart, które mogłyby pomóc. Zabrakło szczególnie np. Sztuki typu eliminacja i anihilacja (a było co najmniej kilka akcji, gdzie mogłyby pomóc).
- Mimo 5 Szczęść problemy z ekonomiką miałem, trzeba iść albo w więcej kompleksów, albo kombos Fabryki + Modernizacje (to drugie jest bardziej odporne na Jokery, ale zajmuje więcej miejsca)
- Mało kto niszczy umocnienia, więc warto wkładać ich więcej do talii (zazwyczaj dość długo wiszą na stole).
- Za mało autokillerów w talii. Zamiast np. Wieszcza Kastora bardziej przydałby się Crenshaw (lub Wyspiarz Crenshaw), albo obaj.
- W ogóle chyba za mało wojowników miałem (na 84 karty miałem 9).
- Na nietoperze najlepszy jest kombos Przywódca + jego Żołnierze. Można je kosić szybciej niż drugi gracz je wystawia
.
Moja Talia (ogólny szkielet):
Armia
Biały Mistyk 5
Toshiro 2
Władca Cieni 1
Wlk. Wieszcz Kastor 1
Sprzęt
Przenośna Mina 1
Granat P-piechotny 5
Granat Neuralny 1
Dai Sho 1
Panc. Leg. Zabójcy 1
Specjalki (raczej bez niespodzianek, wymienię główne)
Zakłócenia/Skradzione/Szczęścia/Inspiracja/Inicjatywa po 5
Ukryte Siły 3
Ujawnienie, Boskie Natchnienie, Powołanie (raz fajnie weszło
)
Vendetta, plus klasyczne przeszkadzajki typu Zaginiony W Akcji, Pojmany, Błąd Nawigacyjny, Śmiertelna Rana, Podaj Dalej, Wykrycie Agentów.
Czwarty Zakon też miałem, ale ani razu mi nie podszedł.
Trochę magii (co miało być główną bronią tej talii, a nie zadziałało)
Powiększenie (na wjazd w puchę)
Wściekła Pięść (na koksa)
Presja i Pacyfizm (na koksa któremu nie dam rady)
Nietykalność i Samodoskonalenie (jw.)
Parę przywołań (w sumie tych akurat kilka rzuciłem, ale bez większego wpływu na grę)
Equilibrium (parę razy przedłużyło agonię
)
Szaleńcza Moc Toronagi (na dopakowanie WW Tośkowi vs pro-koksy)
Szósty Zmysł Kanji (na blok wrogich specjalek - tu niestety też nie działało, bo nawet Po Namyśle nie zdejmie)
Także dzięki za grę chłopaki, i do następnego razu, Chwała Cesarzowi!. Albo, jak niektórzy mówią, Wała Cesarzowi.