Drukuj

[madrav]

Pewnie dla niektórych żadna nowość, ale zaskoczyło mnie gdy przeglądając karty natrafiłem na różne opisy w obrębie jednej wersji:

1. Zamówienie / język angielski / wersja unlimited
2. Opętany legionista / język angielski / wersja unlimited

Mam takie karty z bogatszym i uboższym opisem w polu tekstowym.

[pretorianstalker]

Są jeszcze wersje różne dla Boskiego natchnienia, Daru losu. Była początkowo wersja limited. Potem weszło unlimited z różnymi zmianami, potem jeszcze jakby kolejny nakład unlimited z dodanymi informacjami o usuwaniu z gry itp. Opętany jest wyjątkowy pod tym względem, bo jego tekst to kompletnie dwie różne zdolności. Strzelam, że w unlimited pojawił się z nową zdolnością, ale puścili go też ze starą, albo po prostu w tej poprawce nadali mu nowe zdolności. Nie znam historii dokładnie.

[Kapitan Shinobi]

No i dlatego (między innymi) wolę wersję polską DT - jedna wersja, jeden opis, Opętany to zawsze ten sam Opętany tudzież jakikolwiek inny ludek  .

W PL są jedynie różnice w kolorze - w podstawce występują np. karty o czysto niebieskiej barwie tła, oraz trochę zalatującej fioletem. Minimalnie inny odcień (jak sięgam pamięcią, to dobrze to widać np. na USZKODZENIACH). Swoją drogą też mi się to nie podoba, ale cóż - nie czepiajmy się szczegółów.

[pretorianstalker]

W angielskich kartach różnice w kolorach są nawet większe. Jak będę miał chwilę to wrzucę Shoguna z Apocalypse. Nasycenie barw, szczególnie w tym dodatku, potrafiło różnić się baaaardzo.

[Kapitan Shinobi]

A to ciekawe co piszesz. Jakoś nigdy nie zauważyłem w dodatkach różnic w kolorach, chyba ze to dotyczy angielskiej wersji. A może po prostu nie zwróciłem uwagi.

[Marcino]

Kojarzę jakiś ekwipunek co był tak nasycony jak sztuka